Jak długo jeszcze będziemy jeżdzić na światłach przy słonecznej pogodzie ??
Święta
3 sierpnia 2011 20:55 | ID: 603985
Jak długo jeszcze będziemy jeżdzić na światłach przy słonecznej pogodzie ??
19 sierpnia 2011 16:29 | ID: 615487
Użył Pan podanego programu do obliczenia swoich strat?
Nie, poczytałem o nim opinie, które generalnie wskazują, że ten program jest do... niczego (delikatnie mówiąc). Podobnie jak Pańskie "trzy miliardy" (zapewne obliczone przy pomocy tegoż programu) oraz nie wiadomo skąd wzięte (z gazet czy z internetu?) ale jakże dramatyczne "500 ofiar jazdy na światłach".
19 sierpnia 2011 18:10 | ID: 615542
Kto by pomyślał że z takiego tematu powstanie taka zacięta dyskusja. Sprawa jest prosta - w Polsce jeżdzi się na światłach i koniec kropka. Kto jeździ bez świateł łamie przepisy o ruchu drogowym.
A tak na marginesie - dla mnie przeciwnicy jazdy na światłach mogą również jeździć w przebraniu Kuby Rozpruwacza, z irokezem na głowie, a nawet z ... gołym tyłkiem. To jest ich sprawa i ... ich mandat, płacony z ich pieniędzy :)
19 sierpnia 2011 21:17 | ID: 615715
Panie Waldku pali Pan papierosy lub pije alkohol?
Nie, a co to ma do rzeczy?
19 sierpnia 2011 21:17 | ID: 615717
Użył Pan podanego programu do obliczenia swoich strat?
Nie, poczytałem o nim opinie, które generalnie wskazują, że ten program jest do... niczego (delikatnie mówiąc). Podobnie jak Pańskie "trzy miliardy" (zapewne obliczone przy pomocy tegoż programu) oraz nie wiadomo skąd wzięte (z gazet czy z internetu?) ale jakże dramatyczne "500 ofiar jazdy na światłach".
Gdzie te opinie? Konkretnie. Może jakiś link? Jak już się tak polega na opiniach niewiadomego pochodzenia, to by wypadało poznać zdanie drugiej strony i wtedy można spróbować stwierdzić, kto ma rację.
Teraz już wiem jaki problem miał Kopernik.
19 sierpnia 2011 21:18 | ID: 615719
Kto by pomyślał że z takiego tematu powstanie taka zacięta dyskusja. Sprawa jest prosta - w Polsce jeżdzi się na światłach i koniec kropka. Kto jeździ bez świateł łamie przepisy o ruchu drogowym.
A tak na marginesie - dla mnie przeciwnicy jazdy na światłach mogą również jeździć w przebraniu Kuby Rozpruwacza, z irokezem na głowie, a nawet z ... gołym tyłkiem. To jest ich sprawa i ... ich mandat, płacony z ich pieniędzy :)
Jaki mandat? Przez 4 lata zapłaciłem jeden w kwocie 100 zł. Co to jest 100 zł w porównaniu z 1200-1500 zł?
Aha, przypominam też, że w Polsce jeździ się max 50 km/h w terenie zabudowanym. I nie rozmawia w czasie jazdy przez komórkę. Pewnie zaraz wszyscy tutaj się oburzą, że oni przestrzegają tych przepisów i wszsytkich innych też. Typowe, bo nie da się tego zweryfikować.
19 sierpnia 2011 21:23 | ID: 615724
19 sierpnia 2011 21:24 | ID: 615728
19 sierpnia 2011 21:32 | ID: 615740
Nie, nie zażywam. Nie palę, nie piję.
Pan jednak tak zażarcie broni swojej teorii na temat szkodliwości jazdy na światłach i jeszcze ten tekst, że pieniądze, które przez to wydajemy moglibyśmy spożytkować na wnuki lub jedzenie, że doszłam do wniosku iż napewno są inne "przyjemności" na które Pan wydaje pieniądze, które też można wydać na wnuki lub jedzenie...
Jeśli z Panaa taki abstynent to zwracam honor...
19 sierpnia 2011 21:37 | ID: 615750
Pan jednak tak zażarcie broni swojej teorii na temat szkodliwości jazdy na światłach i jeszcze ten tekst, że pieniądze, które przez to wydajemy moglibyśmy spożytkować na wnuki lub jedzenie, że doszłam do wniosku iż napewno są inne "przyjemności" na które Pan wydaje pieniądze, które też można wydać na wnuki lub jedzenie...
Jeśli z Panaa taki abstynent to zwracam honor...
Związek przynowo-skutkowy żaden. Co ma wspólnego bronienie swoich racji z piciem albo niepiciem?
19 sierpnia 2011 21:39 | ID: 615753
ciotka moja z niemiec pzyjechala a ze pojechalismy nad morze to chlopaki popili i musiala naszym autkiem jechac
a u nas swuiatla samemu wlaczac trzeba a zapomniala i mandat by dostala
u nach jest tak ze same sie wlaczaaja jak sie ciemnic zaczyna
hmmm fajnie
19 sierpnia 2011 21:45 | ID: 615762
Ja tracę 270 zł, za które mógłbym kupic wnuczkowi np. prezent albo coś do jedzenia.
A ile tracą Wasze dzieci i wnuki?
Ojojoj, dlaczego zostął usuniety link do tego programu? Czyżby cenzura? Czy niewygodne fakty?
Poszukałem tego progamu i już wiem jak go znaleźć - trzeba wpisac w goole światła oblicz ile tracisz.
19 sierpnia 2011 23:16 | ID: 615846
ciotka moja z niemiec pzyjechala a ze pojechalismy nad morze to chlopaki popili i musiala naszym autkiem jechac
a u nas swuiatla samemu wlaczac trzeba a zapomniala i mandat by dostala
u nach jest tak ze same sie wlaczaaja jak sie ciemnic zaczyna
hmmm fajnie
Widzę, że niezłaaimpreza była.
19 sierpnia 2011 23:24 | ID: 615850
ciotka moja z niemiec pzyjechala a ze pojechalismy nad morze to chlopaki popili i musiala naszym autkiem jechac
a u nas swuiatla samemu wlaczac trzeba a zapomniala i mandat by dostala
u nach jest tak ze same sie wlaczaaja jak sie ciemnic zaczyna
hmmm fajnie
Nie no padłam,to w Niemczech innej generacji samochody mają że światła w każdym w aucie się same włączają?to chyba zależy od marki i modelu auta a nie od tego gdzie się nim jeździ.
19 sierpnia 2011 23:39 | ID: 615865
Bez świateł czyli łamiąc przepisy-biedne dzieci
Jak te biednie dzieci żyły w czasach, gdy nie było tego absurdu, a było to nie tak dawno.
Jakim cudem żyjesz? Jak cudem ja żyję?
jak ja byłam mała to jeździły fiaciki,polonezy,trabanty-uwierz nie osiągały 200 km/h.
Jeździłam pociagami,a dlaczego Ty żyjesz-nie wiem
19 sierpnia 2011 23:51 | ID: 615877
jak ja byłam mała to jeździły fiaciki,polonezy,trabanty-uwierz nie osiągały 200 km/h.
Jeździłam pociagami,a dlaczego Ty żyjesz-nie wiem
Aha, rozumiem. Im szybciej samochód jedzie, tym bardziej staje się niewidoczny. Przy prędkości podświetlnej może całkowicie zniknąć. Fakt dobrze znany z filmów SF.
Ty, a nie prościej po prostu zakazać jeździć 200 km/h, niż robić z ludzi ślepców?
Ale to przecież jest zakazne.
Nie rozumiem ...
19 sierpnia 2011 23:54 | ID: 615880
Nie, poczytałem o nim opinie, które generalnie wskazują, że ten program jest do... niczego (delikatnie mówiąc). Podobnie jak Pańskie "trzy miliardy" (zapewne obliczone przy pomocy tegoż programu) oraz nie wiadomo skąd wzięte (z gazet czy z internetu?) ale jakże dramatyczne "500 ofiar jazdy na światłach".
A tak w ogóle to na czymś się znasz? Pochwal się. Czy tylko tak udajesz, że pozjadałeś wszystkie rozumy?
Nie znam się na fizyce, ale wzięłam ten wzór, policyzłam i nie wyszło mi 16 zł, ale 160. Chcesz być mądrzejszy od fizyka? To może najpierw skończ tą fizykę, co?
19 sierpnia 2011 23:59 | ID: 615882
Ciekawe:
20 sierpnia 2011 00:02 | ID: 615884
jak ja byłam mała to jeździły fiaciki,polonezy,trabanty-uwierz nie osiągały 200 km/h.
Jeździłam pociagami,a dlaczego Ty żyjesz-nie wiem
Aha, rozumiem. Im szybciej samochód jedzie, tym bardziej staje się niewidoczny. Przy prędkości podświetlnej może całkowicie zniknąć. Fakt dobrze znany z filmów SF.
Ty, a nie prościej po prostu zakazać jeździć 200 km/h, niż robić z ludzi ślepców?
Ale to przecież jest zakazne.
Nie rozumiem ...
Kobietko idziemy z duchem czasu-jak chcesz się uwsteczniać twoja wola
20 sierpnia 2011 00:03 | ID: 615886
A w ogole to placi wam ktos za nakrecanie forum ta tematyka??? Dlaczego wcale was nie widac w innych watkach??
20 sierpnia 2011 00:05 | ID: 615888
Nie, poczytałem o nim opinie, które generalnie wskazują, że ten program jest do... niczego (delikatnie mówiąc). Podobnie jak Pańskie "trzy miliardy" (zapewne obliczone przy pomocy tegoż programu) oraz nie wiadomo skąd wzięte (z gazet czy z internetu?) ale jakże dramatyczne "500 ofiar jazdy na światłach".
A tak w ogóle to na czymś się znasz? Pochwal się. Czy tylko tak udajesz, że pozjadałeś wszystkie rozumy?
Nie znam się na fizyce, ale wzięłam ten wzór, policyzłam i nie wyszło mi 16 zł, ale 160. Chcesz być mądrzejszy od fizyka? To może najpierw skończ tą fizykę, co?
Przemianuj się na Waldka.Marzencia bo link został usunięty a Ty go masz...i nie obrażaj innych
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.
Tworzymy społeczność rodziców
Adres redakcji:
ul.Białowieska 7/9 lok. 34
04-063 Warszawa
Napisz do nas:
info@familie.pl
Familie.pl – Internetowa Społeczność Rodziców. To Portal dla rodziców tworzony przez rodziców. Szczegółowy opis ciąży – tydzień po tygodniu, fazy porodu – przełam swój strach i nie bój się pytać. Na specjalnym forum dla rodziców znajdziesz rozwiązania wszystkich swoich problemów. Nasi eksperci – lekarze, prawnicy i wielu innych za darmo udzielają porad dla rodziców. Ślub i wesele, Ciąża, Rodzice – to tylko niektóre tytuły naszych serwisów. W każdym z nich znajdziesz coś dla siebie. Przyłącz się do nas!
Partner serwisu: 