Zapraszam na pogaduszki do nowej części naszego wątku:)
4 września 2014 10:35 | ID: 1143184
Boże, przeglądam fb i aż mi żal gardło ściska tak mocno, że aż boli. Tyle chorych dzieci, tyle próśb o pomoc. O tą finansową i o wsparcie duchowe, modlitwę. Co się dzieje na tym świecie Takie małe aniołki skazane na cierpienie i śmierć na wskutek przeokrutnych chorób. Płakać mi się chce
Mnie też to przeraża Dzieci chorują masoo Jak jeżdziłam do CZD w warszawie , to masakra Korytarze pełne i na oddziałach pełno chorych dzieciaczków Nie wiem , czy to ta nasz cywilizacja , odżywianie? Wszystko sztucznie produkowane , konserwanty , nawozy, ale co jeść? Jak chronić dzieci?
4 września 2014 10:37 | ID: 1143185
Ja uciekam, czas się zbierać do lekarza...
4 września 2014 10:41 | ID: 1143189
Boże, przeglądam fb i aż mi żal gardło ściska tak mocno, że aż boli. Tyle chorych dzieci, tyle próśb o pomoc. O tą finansową i o wsparcie duchowe, modlitwę. Co się dzieje na tym świecie Takie małe aniołki skazane na cierpienie i śmierć na wskutek przeokrutnych chorób. Płakać mi się chce
Mnie też to przeraża Dzieci chorują masoo Jak jeżdziłam do CZD w warszawie , to masakra Korytarze pełne i na oddziałach pełno chorych dzieciaczków Nie wiem , czy to ta nasz cywilizacja , odżywianie? Wszystko sztucznie produkowane , konserwanty , nawozy, ale co jeść? Jak chronić dzieci?
Dziękuję Bogu z całego serca, że Szymuś jest zdrowy. I modlę się, żeby drugie maleństwo też przyszło na świat zdrowe. Przerażające to wszystko. Strach cokolwiek jeść, tyle wszędzie chemii, kto wie, może to przez to tyle chorób. Teraz nawet zwierzęta chorują na "ludzkie choroby". Nowotwory, cukrzyce, choroby serca i innych narządów itp... Kiedyś ludzie dożywali pięknego wieku. A teraz jak się czyta klepsydry to średnia wieku to 60 lat.
4 września 2014 10:45 | ID: 1143191
Boże, przeglądam fb i aż mi żal gardło ściska tak mocno, że aż boli. Tyle chorych dzieci, tyle próśb o pomoc. O tą finansową i o wsparcie duchowe, modlitwę. Co się dzieje na tym świecie Takie małe aniołki skazane na cierpienie i śmierć na wskutek przeokrutnych chorób. Płakać mi się chce
Mnie też to przeraża Dzieci chorują masoo Jak jeżdziłam do CZD w warszawie , to masakra Korytarze pełne i na oddziałach pełno chorych dzieciaczków Nie wiem , czy to ta nasz cywilizacja , odżywianie? Wszystko sztucznie produkowane , konserwanty , nawozy, ale co jeść? Jak chronić dzieci?
Dziękuję Bogu z całego serca, że Szymuś jest zdrowy. I modlę się, żeby drugie maleństwo też przyszło na świat zdrowe. Przerażające to wszystko. Strach cokolwiek jeść, tyle wszędzie chemii, kto wie, może to przez to tyle chorób. Teraz nawet zwierzęta chorują na "ludzkie choroby". Nowotwory, cukrzyce, choroby serca i innych narządów itp... Kiedyś ludzie dożywali pięknego wieku. A teraz jak się czyta klepsydry to średnia wieku to 60 lat.
Wychowałam się na wsi nie było dobrobytu i jadło się byle co, ale czegoś takiego jak teraz nie było Coraz nowe choroby i leków na nie nie ma Bardzo żal mi chorych dzieci Ludzie proszący o pomoc bo sami nie dają rady Państwo nie ma nad tym kontroli
4 września 2014 10:48 | ID: 1143197
Boże, przeglądam fb i aż mi żal gardło ściska tak mocno, że aż boli. Tyle chorych dzieci, tyle próśb o pomoc. O tą finansową i o wsparcie duchowe, modlitwę. Co się dzieje na tym świecie Takie małe aniołki skazane na cierpienie i śmierć na wskutek przeokrutnych chorób. Płakać mi się chce
Mnie też to przeraża Dzieci chorują masoo Jak jeżdziłam do CZD w warszawie , to masakra Korytarze pełne i na oddziałach pełno chorych dzieciaczków Nie wiem , czy to ta nasz cywilizacja , odżywianie? Wszystko sztucznie produkowane , konserwanty , nawozy, ale co jeść? Jak chronić dzieci?
Dziękuję Bogu z całego serca, że Szymuś jest zdrowy. I modlę się, żeby drugie maleństwo też przyszło na świat zdrowe. Przerażające to wszystko. Strach cokolwiek jeść, tyle wszędzie chemii, kto wie, może to przez to tyle chorób. Teraz nawet zwierzęta chorują na "ludzkie choroby". Nowotwory, cukrzyce, choroby serca i innych narządów itp... Kiedyś ludzie dożywali pięknego wieku. A teraz jak się czyta klepsydry to średnia wieku to 60 lat.
Wychowałam się na wsi nie było dobrobytu i jadło się byle co, ale czegoś takiego jak teraz nie było Coraz nowe choroby i leków na nie nie ma Bardzo żal mi chorych dzieci Ludzie proszący o pomoc bo sami nie dają rady Państwo nie ma nad tym kontroli
Bardzo to smutne wszystko jest..
4 września 2014 10:56 | ID: 1143199
Boże, przeglądam fb i aż mi żal gardło ściska tak mocno, że aż boli. Tyle chorych dzieci, tyle próśb o pomoc. O tą finansową i o wsparcie duchowe, modlitwę. Co się dzieje na tym świecie Takie małe aniołki skazane na cierpienie i śmierć na wskutek przeokrutnych chorób. Płakać mi się chce
Mnie też to przeraża Dzieci chorują masoo Jak jeżdziłam do CZD w warszawie , to masakra Korytarze pełne i na oddziałach pełno chorych dzieciaczków Nie wiem , czy to ta nasz cywilizacja , odżywianie? Wszystko sztucznie produkowane , konserwanty , nawozy, ale co jeść? Jak chronić dzieci?
Dziękuję Bogu z całego serca, że Szymuś jest zdrowy. I modlę się, żeby drugie maleństwo też przyszło na świat zdrowe. Przerażające to wszystko. Strach cokolwiek jeść, tyle wszędzie chemii, kto wie, może to przez to tyle chorób. Teraz nawet zwierzęta chorują na "ludzkie choroby". Nowotwory, cukrzyce, choroby serca i innych narządów itp... Kiedyś ludzie dożywali pięknego wieku. A teraz jak się czyta klepsydry to średnia wieku to 60 lat.
Wychowałam się na wsi nie było dobrobytu i jadło się byle co, ale czegoś takiego jak teraz nie było Coraz nowe choroby i leków na nie nie ma Bardzo żal mi chorych dzieci Ludzie proszący o pomoc bo sami nie dają rady Państwo nie ma nad tym kontroli
Coś w tym musi być. Moja śp. Babcia też na wsi się wychowała, w biedzie ale za to zdrowo. Swój chleb, swoje masło, mleko i wszystko to, co dała ziemia i zwierzęta. Później poszła do miasta ale i tak większość życia była właśnie na wsi. I dożyła 89 lat. Rzadko się już widzi "takie" klepsydry. Teraz umierają ludzie 40-50 letni a nawet i młodsi. Od małego serwujemy dzieciom pyszne "zdrowe" i kolorowe jedzenie ze słoiczków, smakowe jogurciki i serki, soczki itp, nie czytając nawet etykiet. Wszędzie barwniki i konserwanty. Nic dziwnego, że tyle mamy chorób, przecież to wszystko, mimo iż przebadane, to nie wierzę, że się na zdrowiu nie odbija, toć to żywa chemia.
4 września 2014 11:06 | ID: 1143203
Boże, przeglądam fb i aż mi żal gardło ściska tak mocno, że aż boli. Tyle chorych dzieci, tyle próśb o pomoc. O tą finansową i o wsparcie duchowe, modlitwę. Co się dzieje na tym świecie Takie małe aniołki skazane na cierpienie i śmierć na wskutek przeokrutnych chorób. Płakać mi się chce
Mnie też to przeraża Dzieci chorują masoo Jak jeżdziłam do CZD w warszawie , to masakra Korytarze pełne i na oddziałach pełno chorych dzieciaczków Nie wiem , czy to ta nasz cywilizacja , odżywianie? Wszystko sztucznie produkowane , konserwanty , nawozy, ale co jeść? Jak chronić dzieci?
Dziękuję Bogu z całego serca, że Szymuś jest zdrowy. I modlę się, żeby drugie maleństwo też przyszło na świat zdrowe. Przerażające to wszystko. Strach cokolwiek jeść, tyle wszędzie chemii, kto wie, może to przez to tyle chorób. Teraz nawet zwierzęta chorują na "ludzkie choroby". Nowotwory, cukrzyce, choroby serca i innych narządów itp... Kiedyś ludzie dożywali pięknego wieku. A teraz jak się czyta klepsydry to średnia wieku to 60 lat.
Wychowałam się na wsi nie było dobrobytu i jadło się byle co, ale czegoś takiego jak teraz nie było Coraz nowe choroby i leków na nie nie ma Bardzo żal mi chorych dzieci Ludzie proszący o pomoc bo sami nie dają rady Państwo nie ma nad tym kontroli
Coś w tym musi być. Moja śp. Babcia też na wsi się wychowała, w biedzie ale za to zdrowo. Swój chleb, swoje masło, mleko i wszystko to, co dała ziemia i zwierzęta. Później poszła do miasta ale i tak większość życia była właśnie na wsi. I dożyła 89 lat. Rzadko się już widzi "takie" klepsydry. Teraz umierają ludzie 40-50 letni a nawet i młodsi. Od małego serwujemy dzieciom pyszne "zdrowe" i kolorowe jedzenie ze słoiczków, smakowe jogurciki i serki, soczki itp, nie czytając nawet etykiet. Wszędzie barwniki i konserwanty. Nic dziwnego, że tyle mamy chorób, przecież to wszystko, mimo iż przebadane, to nie wierzę, że się na zdrowiu nie odbija, toć to żywa chemia.
No niestety , tu jest pies pogrzebany Nie zatrzymamy tego Pęd za pieniadzem , to nas gubi
4 września 2014 12:23 | ID: 1143212
Witam,mnie też to wszystko przeraża,trzeba codzień dziękować Bogu,że mam dzieci zdrowe
4 września 2014 12:37 | ID: 1143215
Witam,mnie też to wszystko przeraża,trzeba codzień dziękować Bogu,że mam dzieci zdrowe
Ja się taka wrażliwa zrobiłam odkąd sama mam dziecko.
Jedzenie jedzeniem ale prawda jest taka, że kiedyś wiele chorych dzieci umierało przy porodzie, nie było specjalistycznej aparatury, by ratować te małe istotki. Dziś mamy lepsze warunki, by ratować ludzkie zycie. Wiąże się to jednak z tym, że wiele chorób genetycznych, złych genów przekazywana jest dalej, a co za tym idzie rodzi się więcej chorych dzieci. Wiele chorób ujawnia się też w późniejszym wieku. Poza tym jeszcze kilka pokoleń w stecz jedynm środkiem masowego przekazu był telegraf potem radio. Ludzie mieli ograniczony dostęp do informacji i wiedzieli właściwie tylko o tym co dzieje się w wiosce obok.
Poza tym może to wydać się dziwne patrząc na klepsydry ale wiek życia kobiet i mężczyzn w Polsce się wydłuża. Wiem, że cięzko w to uwierzyć ale tak jest.
4 września 2014 12:37 | ID: 1143216
Obiad zrobiony , ja kończę robić ketchup z cukinii. Mąż przyjedzie, zje obiad i wybywamy na działkę. Trzeba wykorzystać piękny dzień.
4 września 2014 13:02 | ID: 1143217
ja juz po zakupach
tablet NOWKA z salonu odebrany juupiii Jowka sie ucieszy
4 września 2014 14:08 | ID: 1143226
Mam chwilkę spokoju. I dobrze, bo mi dzis nogi w włażą...
4 września 2014 14:10 | ID: 1143227
ja juz po zakupach
tablet NOWKA z salonu odebrany juupiii Jowka sie ucieszy
taaa i tablet znow na gwarancje poszedl
jezuuu noooo
4 września 2014 14:19 | ID: 1143235
ja juz po zakupach
tablet NOWKA z salonu odebrany juupiii Jowka sie ucieszy
taaa i tablet znow na gwarancje poszedl
jezuuu noooo
No a co się stało?>???
4 września 2014 14:25 | ID: 1143237
ja juz po zakupach
tablet NOWKA z salonu odebrany juupiii Jowka sie ucieszy
taaa i tablet znow na gwarancje poszedl
jezuuu noooo
No a co się stało?>???
obity porysowany...
4 września 2014 14:26 | ID: 1143238
Witam popołudniowo. Ja właśnie pije kawkę, a Dominik xbox'a włączył sobie. W domku troszku ogarnięte. Niebawem ide prać coś.
4 września 2014 14:31 | ID: 1143247
Byłam w przychodni wypisać sobie leki i za ciepło się ubrałam więc szybko przyszłam do domku...
4 września 2014 14:32 | ID: 1143248
ja juz po zakupach
tablet NOWKA z salonu odebrany juupiii Jowka sie ucieszy
taaa i tablet znow na gwarancje poszedl
jezuuu noooo
No a co się stało?>???
obity porysowany...
No to niech wymienią! Może dali Ci jakis inny???
4 września 2014 14:32 | ID: 1143250
Witam popołudniowo. Ja właśnie pije kawkę, a Dominik xbox'a włączył sobie. W domku troszku ogarnięte. Niebawem ide prać coś.
Ja dziś trzecia pralkę puściłam..Pościele piorę;)
4 września 2014 14:42 | ID: 1143251
ja juz po zakupach
tablet NOWKA z salonu odebrany juupiii Jowka sie ucieszy
taaa i tablet znow na gwarancje poszedl
jezuuu noooo
No a co się stało?>???
obity porysowany...
No to niech wymienią! Może dali Ci jakis inny???
nooo i maja w pon dac nowy
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.