Zapraszam na pogaduszki do nowej części naszego wątku:)
5 września 2014 12:27 | ID: 1143465
Cześć:) zawitałam i ja do WAs...mało mnie teraz bo gorący okres w pracy, do domu też przynoszę...a jak nie to wracam tak zmęczona, że nie mam na nic siły...ale jeszcze trochę i będzie ok:)
ojj jak ja bym chciała miec jakąś normalną pracę :)
Córka ze swoją pracą po 2 dniach się pożegnała... kobitka chciała zniej zrobić "robota" na wszystkie stanowiska w swojej restauracji, w której to jak klienci przyszli to nie było co podać do jedzenia i córka musiała świecić oczami, miała odpowiadać za kuchnię, w której wszystko było pomrożone, salę z epoki PRL-u, magzyn itp.
Dobrze, że już drugiego dnia zorientowała się w co się pakuje i Pani ładnie podziękowała za taką pracę...
Grażynko, restauracja KOLOROWA?
Nie wiem, gdzieś na Zatorzu...
no to w Kolorowej. Starsza pani, wyjadaczka. Nikt nie wytrzumuje u niej dłużej niż kilka dni...
Straszny babsztyl!!
He he he - tak to ona... dziewczyna przed nią wytrzymała tylko 12 dni a może aż tyle... Dobrze, że córka w czas się zorientowała o co tej kobicie chodzi... Na razie jest na zasiłku to może jeszcze szukać w spokoju kolejnej pracy...
no pewnie!! a u tej baby to cały czas ogłoszenie wisi o pracę ale tam naprawdę nikt nie wytrzymuje długo i za takie pieniądze...
5 września 2014 12:28 | ID: 1143466
Hej kochane!!
Wczoraj nie miałam czasu nawet zajść do Was, miałam zebranie u małej w przedszkolu. Prawie 2 godziny siedzenia i słuchania. Oszaleć można było!!
HEJ !!! Córka jeszcze u Oliwki nie była na zebraniu... chyba ma być 18 września...
ja byłam i przeraziłam się
150 zł Rada rodziców
50 zł wyprawka
33 zł ubezpieczenie
74 zł książki ( tak tak dla mojej prawie 4 latki muszę kupić książki!!)
ryza papieru
100 szt kubeczków jednorazowych
chusteczki do nosa wyciągane
i karimata ale taką:
Łooo Matko - ale tego jest... a na Radę Rodziców aż tyyyle...
5 września 2014 12:29 | ID: 1143467
Hej, słuchajcie wiem że to nie tu ale czy dacie się namówić na kilka głosów? https://www.familie.pl/profil/kasia_p_/gallery/phpwbsryv.jpg a jak nie to nic się nie dzieje ;))
Co do przedszkole to ja mam jedno za sobą, szkołę w trakcie i przedszkole przed sobą ale u nas nigdy nie było aż takich opłat. Oczywiście książki i ubezpieczenie owszem, wyprawka we własnym zakresie za komitet 25/m-c i 1 paczka chusteczek w pudełeczku co m-c. lezaczki były w przedszkolu my tylko kupowalismy posciel bo poduszki i kolderki tez byly.
Drozej mnie szkola wynosi bo w zeszlym roku kl.1 ksiazki 210, wyprawka okolo 50, ubezpieczenie 36, komitet 80 i skladka klasowa 50, plus wycieczki. A w tym roku ksiazki 308, wyprawka 50, ubezpieczenie 36, komitet 100, klasowe 100 i wycieczki.
5 września 2014 12:30 | ID: 1143468
Po receptę muszę iść to i włoski umyłam - trzeba jakoś wyglądać...
5 września 2014 12:36 | ID: 1143470
jak mi sie nie chce to zakladam bluze z kapturem ;)
5 września 2014 12:41 | ID: 1143471
Witajcie. Dotarłam i ja. Doba jest zdecydowanie za krótka dla mnie.
5 września 2014 13:09 | ID: 1143484
Witajcie. Dotarłam i ja. Doba jest zdecydowanie za krótka dla mnie.
WITAJ... dla mnie noc mogłaby być dłuższa i zaczynać się później....
5 września 2014 14:30 | ID: 1143492
Cześć :-) Tydzień w przedszkolu jeszce nie minął,a już przeziębienie się przyplątało...
Do mnie też zresztą.
5 września 2014 14:34 | ID: 1143493
W końcu pojawił się kurier. Teraz mogę zacząć szykować się na wernisaż. Obiadu dzisiaj nie robiłam bo wczoraj mi zostało sporo. A czekając na kuriera wyszywałam obraz. W końcu go wyciągnęłam z szuflady i może wreszcie go skończę.
5 września 2014 14:58 | ID: 1143496
Padam na twarz... jak ja się cieszę że jutro sobota i wooooolne...
5 września 2014 15:54 | ID: 1143499
Ja dziś mam pewien plan, tylko czy on wypali to nie wiem...
5 września 2014 16:19 | ID: 1143501
Cały dzień siedziałam prawie bezczynnie. A teraz gdy szykuję się do wyjścia, to zawalił mi się regał z dokumentami i segregatorami. Ale już go złozyłam i poprzybijałam gwoździki. I nawet ułóżyłam wszystko na miejsca. Ale był sajgon!!! A teraz retuszuję się i do wyjścia.
5 września 2014 17:44 | ID: 1143509
Cześć:) zawitałam i ja do WAs...mało mnie teraz bo gorący okres w pracy, do domu też przynoszę...a jak nie to wracam tak zmęczona, że nie mam na nic siły...ale jeszcze trochę i będzie ok:)
ojj jak ja bym chciała miec jakąś normalną pracę :)
Córka ze swoją pracą po 2 dniach się pożegnała... kobitka chciała zniej zrobić "robota" na wszystkie stanowiska w swojej restauracji, w której to jak klienci przyszli to nie było co podać do jedzenia i córka musiała świecić oczami, miała odpowiadać za kuchnię, w której wszystko było pomrożone, salę z epoki PRL-u, magzyn itp.
Dobrze, że już drugiego dnia zorientowała się w co się pakuje i Pani ładnie podziękowała za taką pracę...
Grażynko, restauracja KOLOROWA?
Nie wiem, gdzieś na Zatorzu...
no to w Kolorowej. Starsza pani, wyjadaczka. Nikt nie wytrzumuje u niej dłużej niż kilka dni...
Straszny babsztyl!!
He he he - tak to ona... dziewczyna przed nią wytrzymała tylko 12 dni a może aż tyle... Dobrze, że córka w czas się zorientowała o co tej kobicie chodzi... Na razie jest na zasiłku to może jeszcze szukać w spokoju kolejnej pracy...
no pewnie!! a u tej baby to cały czas ogłoszenie wisi o pracę ale tam naprawdę nikt nie wytrzymuje długo i za takie pieniądze...
ejjj ja w Kolorowej pracowałam tyle ze w tym sklepiku obok ale własciceilka ta sama
5 września 2014 18:09 | ID: 1143516
Witam.
Rany ale się cieszę. Wygrałam zestaw kosmetyków Lirene!!! Coś mam szczęście do konkursów ostatnio
5 września 2014 18:11 | ID: 1143518
Gaja pogardziła dzisiaj obiadem i je parówke z chlebem i keczupem. Właśnie na nią zerkam a ona... posmarowała chleb keczupem i położyła na to parówkę i je xd Poradzi sobie dziewczyna w życiu :D
Jakieś pół roku temu jak byłam bardzo chora i nie mogłam wstać z łóżka, zanim przyszła moja siostra trochę mi pomóc Gaja postanowiła się sama nakarmić i wzięła kromkę chleba a z lodówki wyjęła sobie szyneczkę i zjadła. Jestem z niej dumna :D
5 września 2014 18:12 | ID: 1143519
Ania gratuluje:)
5 września 2014 18:12 | ID: 1143520
Witam.
Rany ale się cieszę. Wygrałam zestaw kosmetyków Lirene!!! Coś mam szczęście do konkursów ostatnio
WITAJ ANIU !!! GRATULUJĘ !!!
5 września 2014 18:13 | ID: 1143522
I ponownie sama - mąż poszedł za kolegę na dyżur do internatu do godz.22
5 września 2014 18:14 | ID: 1143523
Cześć :-) Tydzień w przedszkolu jeszce nie minął,a już przeziębienie się przyplątało...
Do mnie też zresztą.
CZEŚĆ SYLWUŚ.. o masz - zdrówka dla Was życzę...
5 września 2014 18:21 | ID: 1143526
Ma sklep ta Pani - i dwie dziewczyny też ostatnie dni tam pracowały, córka taszczyła z nimi beczki z piwem do magazynu... no szok... wszystko chciała zwalić na głowę jednej osoby... bo i zastępstwa w sklepie też miały być...
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.