Myślę, że możemy uczyć się na forum:)
Proponuję tak wątek, gdzie zbierzemy nasze porady na temat poprawnej polszczyzny.
Aby się rozwijać:)
Aby sobie czytać i przypominać:)
Można tu też zadawać pytania i odpowiadać na pytania.
26 stycznia 2011 11:45 | ID: 393575
Pamiętacie słowo-koszmarek: gżegżółka
Noooo - peeewnie Wiem, że się nie mówi - no - hehehe - tylko TAK !!!
A wracając jeszcze do tematu:
Kiedy piszemy "ch" a kiedy "h"?
26 stycznia 2011 11:49 | ID: 393580
Niestety, zyjemy w czasach, gdy ukończenie studiów nie nobilituje już człowieka jako intelektualisty, stąd tak widoczna na forach totalna ignorancja ortograficzna i stylistyczna, stąd powszechny brak umiejetności poprawnego "wyjęzyczenia" się. Poprawnego, a nie zrozumiałego, bo dość często styl wysoki, mega poprawny jest dla wielu niezrozumiały :))
zgadzam się z Tobą Elenai,
tylko dlaczego tacy, którzy bardzo często popełniają błędy ortograficzne, styl pisania posiadają - mega poprawny, ale niezrozumiały - robią fochy i nie próbują siebie poprawiać:-P
26 stycznia 2011 11:50 | ID: 393581
Kiedy piszemy "u" a kiedy "ó"?
"ó" piszemy, gdy wymienia się na: o, e; w wyrazach pokrewnych lub w różnych formach tego samego wyrazu, np. nóżka - noga; gród - grody; pióro - pierze
"ó" piszemy w zakończeniach rzeczowników - ów, ówka, ówna; np. makówka, Ciechanów
"ó" piszemy w zakończeniach - ów dopełniacza liczby mnogiej, rzeczowników liczby mnogiej, np. stoły - stołów
"ó" piszemy w wyrazach które trzeba zapamiętać: wróbel, róża, król
"u" piszemy na końcu wszystkich wyrazów, np. muru, terenu, parku.
oraz na początku większości wyrazów
wyjątkiem są wyrazy z rodziny osiem, np. ósemka, ósmy
"u" piszemy we wszystkich formach osobowych czasowników w czasie teraźniejszym i trybu rozkazującego zakończonego na - uj, uje, np. rysuj, zgaduje, oferuje.
"u" piszemy w środku wielu wyrazów których pisownie trzeba zapamiętać, np. mur, pietruszka
26 stycznia 2011 11:57 | ID: 393585
Z pewnością nie raz miałeś/aś problem z pisownią wyrazów zakończonych na "ii" Poniżej prezentujemy listę wyrazów najczęściej stosowanych. Stosując je, nie przepisuj ich bezmyślnie! Staraj się je zapamiętać!
- geografii, historii, biologii, fizykii,
- opinii, technologii, fotografii, glorii, liberii, sugestii, artylerii, kawalerii, armii, filozofii, teorii, akademii
- Belgii, Hiszpanii, Kalifornii, Słowenii, Normandii, Danii, Norwegii, Finlandii, Brazylii, strategii, energii
26 stycznia 2011 13:51 | ID: 393681
Witam wszystkich.
Oliwko,ja się kiedyś przejechałam na pisowni nie z rzeczownikami,niby łącznie,ale...
Zdanie z feralnego dyktanda:
Nieprzyjaciel to twój lecz wróg.-tak napisały wszystkie cielątka w klasie i i jakie było zdziwienie,że to żle,ale nasz polonista wytłumaczył-''Jeśli jest wyraźne zaprzeczenie to nie z rzeczownikami piszemy osobno.''Zapamiętam do końca życia.
Powinno być:
Nie przyjaciel to twój lecz wróg.
26 stycznia 2011 13:59 | ID: 393692
Cielątka? No, no, no...
Matkotrzech, ciekawy przykład. Rzeczywiście można się pomylić, zwłaszcza kiedy dochodzą nerwy zwiazane z pisaniem dyktanda. Takie zdanie powinno być odpowiednio przeczytane.
26 stycznia 2011 21:09 | ID: 394114
A ja nigdy nie wiem, jak napisać słowo "conieco".
26 stycznia 2011 21:22 | ID: 394134
co nieco... :)))))
A w tym przykładzie o przyjacielu i wrogu chodzi o specyficzną konstrukcję typu "nie x, ale [lecz] y"... I to jest jedyny wyjątek gdy partykułę "nie" piszę się oddzielnie... O zasadzie łączności należy także pamiętać przy rzeczownikach odczasownikowych, np. niepalenie, nienaklejanie, niezamykanie...
26 stycznia 2011 21:24 | ID: 394138
Ja napisałabym co nieco.
A jak działa na was''na faktach autentycznych'',bo dla nmie to ,albo fakt,albo autentyczny.
26 stycznia 2011 21:27 | ID: 394143
To tak samo jak "cofnąć się w tył"... :))))
26 stycznia 2011 21:33 | ID: 394152
A ja nigdy nie wiem, jak napisać słowo "conieco".
Ja w takim przypadku przypominam sobie Kubusia Puchatka i wiem, że trzeba napisać co nieco... wiadomo małe co nieco... miodzio
26 stycznia 2011 21:36 | ID: 394154
Ja również sie z Tobą zgadzam jagienko. To bardzo ważne, zeby znać zasady rządzące ojczystym jezykiem i je stosować. W koncu tyle lat edukacji, ile jest nam fundowane do czegoś zobowiązuje.
W końcu do czegoś zobowiązuje... Czy o to chodzi OLU ???
Wiem - "złośliwością" pojechałam - ale to tak by wyglądało.
No troszkę pewnie pojechałaś złośliwością, ale takie błędy każdemu sie na familie zdarzają, szczególnie jak sie szybko pisze i jak mały szkrab przeszkadza:)
26 stycznia 2011 21:39 | ID: 394160
"w końcu tyle lat edukacji" - Oliwko, a może Mama Julki nie dopisała, a miała na myśli to, iż dotyczy wszystkich, ale w szczególności wyedukowanej i bardzo pewnej swojej umiejętności -młodzieży
Zauważyłam, że Babcie piszą poprawniej od niejednego mgr x2, a przecież edukację szkolną zakończyły na maturze, a może i nie - to były inne czasy
Odważne jesteście Babcie, że w ogóle zdecydowałyście się dyskutować
Miałam na myśli wszystkich, bez wyjątku, Nikogo konkretnie.
Chyba Grażynka nie odebrała tego osobiście??? Absolutnie nie miałam tego na myśli!
26 stycznia 2011 21:40 | ID: 394161
Postaram się zapamiętać co nieco:)
26 stycznia 2011 21:41 | ID: 394164
Jagienko.
Czyli tę konstrukcję można też stosować z rzeczownikami odczasownikowymi?
np.Nie zamykanie lecz otwieranie okien było przyczyną choroby.
26 stycznia 2011 21:44 | ID: 394167
Jagienko.
Czyli tę konstrukcję można też stosować z rzeczownikami odczasownikowymi?
np.Nie zamykanie lecz otwieranie okien było przyczyną choroby.
Tak... Musi zaistnieć ta specyficzna konstrukcja np. Nie chodzenie ale bieganie było jego pasją...
Nie malowanie lecz rzeźbienie pociagało ją najmocniej... itp
26 stycznia 2011 21:45 | ID: 394169
Choć w mowie potocznej rzadko się tego typu konstrukcję stosuje... Brzmi trochę sztucznie... :)
26 stycznia 2011 21:47 | ID: 394171
"w końcu tyle lat edukacji" - Oliwko, a może Mama Julki nie dopisała, a miała na myśli to, iż dotyczy wszystkich, ale w szczególności wyedukowanej i bardzo pewnej swojej umiejętności -młodzieży
Zauważyłam, że Babcie piszą poprawniej od niejednego mgr x2, a przecież edukację szkolną zakończyły na maturze, a może i nie - to były inne czasy
Odważne jesteście Babcie, że w ogóle zdecydowałyście się dyskutować
Do odważnych świat należy
Jeśli chodzi o mnie to od młodości tak miałam, że pisałam lub starałam się pisać bez "byków" - ale jak już wspomniałam poprzez uczestnictwo na Familce tak restrykcyjnie do tych zasad nie podchodzę - bo wiem, że mylić się przecież można i nie wszyscy są "polonistami" - bo jak wiemy nasza pisownia jest bardzo trudna.
Dlaczego nazywasz dyskusję odwagą? Ja nie uważam, żeby babcie były w czymkolwiek gorsze od młodzieży, a już na pewno nie w polszczyźnie! Wręcz przeciwnie - najczęściej to młodzież nie zna zasad poprawnej pisowni.
26 stycznia 2011 21:56 | ID: 394180
"w końcu tyle lat edukacji" - Oliwko, a może Mama Julki nie dopisała, a miała na myśli to, iż dotyczy wszystkich, ale w szczególności wyedukowanej i bardzo pewnej swojej umiejętności -młodzieży
Zauważyłam, że Babcie piszą poprawniej od niejednego mgr x2, a przecież edukację szkolną zakończyły na maturze, a może i nie - to były inne czasy
Odważne jesteście Babcie, że w ogóle zdecydowałyście się dyskutować
Miałam na myśli wszystkich, bez wyjątku, Nikogo konkretnie.
Chyba Grażynka nie odebrała tego osobiście??? Absolutnie nie miałam tego na myśli!
OLU - i bardzo dobrze, że tak napisałaś...masz takie prawo... a jeśli ja Ciebie czymś uraziłam to przepraszam, ale nie miałam takiego zamiaru - ja tylko dyskutuję i również wyrażam swoje zdanie. Wydaje mi się, że robię to w sposób "chyba" kulturalny... tak myślę a jak cuuuś to wybaczcie "babci"
OLA - buziaczki bo ja nie chcę byś się na mnie gniewała, co to to nie...
26 stycznia 2011 22:05 | ID: 394198
"w końcu tyle lat edukacji" - Oliwko, a może Mama Julki nie dopisała, a miała na myśli to, iż dotyczy wszystkich, ale w szczególności wyedukowanej i bardzo pewnej swojej umiejętności -młodzieży
Zauważyłam, że Babcie piszą poprawniej od niejednego mgr x2, a przecież edukację szkolną zakończyły na maturze, a może i nie - to były inne czasy
Odważne jesteście Babcie, że w ogóle zdecydowałyście się dyskutować
Miałam na myśli wszystkich, bez wyjątku, Nikogo konkretnie.
Chyba Grażynka nie odebrała tego osobiście??? Absolutnie nie miałam tego na myśli!
OLU - i bardzo dobrze, że tak napisałaś...masz takie prawo... a jeśli ja Ciebie czymś uraziłam to przepraszam, ale nie miałam takiego zamiaru - ja tylko dyskutuję i również wyrażam swoje zdanie. Wydaje mi się, że robię to w sposób "chyba" kulturalny... tak myślę a jak cuuuś to wybaczcie "babci"
OLA - buziaczki bo ja nie chcę byś się na mnie gniewała, co to to nie...
Nie no coś Ty Grażynko ja sie nie gniewam!:))) Pewnie, ze kulturalnie wyrażasz swoje zdanie, tylko pomyślałam, ze Ty poczułaś się jakos personalnie dotknieta tym, co napisałam, a nie miałam takiego zamiaru!
Ale już w porządku:) pewnie, ze wszystko Ci wybaczymy - takiej Babci jak Ty to ze swiecą szukać
Buziaczki odwzajemniam
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.