Wymarzony prezent?
Choć to nie realne to... certyfikat na małżeńskie szczęście. Teraz tak szybko ludzie się rozchodzą, kłócą, zdradzają.. tak szybko zapominają o tym co sobie przysięgali przed ołtarzem
, że taki certyfikat/gwarancja byłby z pewnością wartościowym prezentem...przynajmniej dla niektórych par.
Ale wracając do świata realnego to chciałabym otrzymać w prezencie ślubnym... oryginalną lampę Tiffany. Już od dawna marzę o takiej lampie do salonu, jednak ze względu na cenę sama sobie jej nie kupię. Ale gdybym dostała taką w prezencie... to byłabym bardzo happy ![{#clap} {#clap}](https://www.familie.pl/js/tinymce/plugins/emotions/img/clap.gif)
![](http://t2.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcQITwhxAe3o9T_YBxrRujSvy3ZHHkmWcS8FTdiCvHYm7LBksk5Kig)
Oczywiście nie musiałaby to być jakaś duża, stojąca lampa. Mnie wystarczy taka, którą mogłabym postawić na komodzie lub stoliku. Wówczas w długie i mroźne zimowe wieczory
, piłabym pyszną kawę
z moją ukochaną "drugą połówką
" a blask lampy oświetlał by nasze twarze i stwarzał wyjątkowy i niepowtarzalny nastrój
.
A ponadto - lampa symbolizuje światło, czujność, życie, rozum, szacunek, mądrość, inteligencję, miłość, piękność, miłosierdzie, ofiarność, pobożność, aktywność religijną, czystość, dziewictwo, nadzieję - czyli wszystko to, co tak bardzo potrzebne jest w małżeństwie aby było ono szczęśliwe ![{#kiss} {#kiss}](https://www.familie.pl/js/tinymce/plugins/emotions/img/kiss.gif)