W styczniu dowiedzieliśmy się o chorobie mojej Mamy. Właściwie to Mama chyba domyślała się wcześniej... Były łzy, strach, bezsilność... Potem te emocje minęły. Został strach. Mama przeszła poważną operację. Bardzo poważną....
To był piękny, lipcowy dzień. Słońce prażyło niemiłosiernie i było chyba ze 30 stopni w cieniu, a my mimo to drżeliśmy stojąc przed ołtarzem... Ale zacznijmy od początku, no może nie od samego, bo musiałabym napisać książkę,...
Wszystko zaczęło się dnia 26 stycznia 2011 roku na kanapie w salonie. O godzinie 20:12 wstałam z kanapy chcąc pójść do kuchni po szklankę i nagle zobaczyłam plamę wody na kanapie a następnie moich spodniach więc krzyknęłam do Marka...
>>>ROZDAJEMY KOSMETYKI NA IMIENINY ANNYAnna - imię żeńskie pochodzenia hebrajskiego, które tłumaczy...