On- mój J. J. i Ja- A.A....czyli nasza codziennośćKategorie: Rodzicielstwo Liczba wpisów: 294, liczba wizyt: 535459 |
Nadesłane przez: anetaab 02-08-2011 23:25
Kubuś z coraz wiekszą ciekawością zagląda do lustra,
ma przeogromną ochotę dotykać tego Przstojniaka co to siedzi z tamtej strony :)
dzień upłynął nam pod znakiem odwiedzin,
po porannym spacerze zawitaliśmy na karmienie u Madzi i Piotrusia,
chłopaki przepięknie zjedli razem obiadek :)
trochę się jeszcze pobawili, zjedli ciasteczko na deserek,
mamusie wypiły herbatkę i poszliśmy do domku
po południu pojechaliśmy do Agi i Frania,
między Jakubem a Franiem jest 5 miesięcy różnicy,
a ja już nie pamietam kiedy Kubuś był taki malutki :)