Aventy miała moja Madzia. NAjbardziej jej podpasował w kształsie płaskiego jęzora :) Próbowałam standardowego, i z kuleczką na końcu a także takich, które "pracują" jak brodawka w piersi - nie, nie i jeszcze raz nie. Madzia wybrała sobie Avent i już :) Tylko Avent miał ten kształt. Szukałam w innych firmach ale nie znalazłam.
Podobno kauczukowe są "zdrowe". Ja bym nie ryzykowała. Są dość drogie a wiadomo, że smoczki po prostu co jakiś czas się wymienia. Poza tym uważaj, bo jak dasz jej jakiś wynalazek, który jej podpasuje i on się zniszczy a nie będziesz mogła kupić takiego samego - to będziesz miała dramat :)
Drugie moje dziecię jest bezspokowe na szczęście. Bałam się, że będzie ciężej. Madzia nie chodziła ze smoczkiem nigdy ale pomagał jej w zasypianiu. Bałam się, że z Kornelką będzie kłopot - myliłąm się :)