Zapraszam wszystkich do pogaduszek w VIII częsci naszego ulubionego wątku.
4 września 2013 20:47 | ID: 1011604
Jestem. Smutno mi dzisiaj.
Co się stało?
4 września 2013 20:47 | ID: 1011605
Jaka tu cisza dzisiaj. Jest ktoś jeszcze na Familce?
Strasznie cicho, ale ja jestem cały czas :)
4 września 2013 20:51 | ID: 1011606
Jestem. Smutno mi dzisiaj.
Co się stało?
Hej Moniś.
Doła mam z powodu przyjaciółki mojej. Chociaż teraz to mogę chyba napisać,że byłej przyjaciólki.
4 września 2013 20:54 | ID: 1011610
Jestem. Smutno mi dzisiaj.
Co się stało?
Hej Moniś.
Doła mam z powodu przyjaciółki mojej. Chociaż teraz to mogę chyba napisać,że byłej przyjaciólki.
Wiem że może pisać jest łatwiej, ale postaraj się nie przejmować. Skoro jest to "była przyjaciółka" to czy naprawdę była przyjaciółką?
Niestety ludzie są różni i na wielu osobach można się bardzo zawieść. Przykre ale takie czasami jest to nasze życie.
Głowa do góry.
4 września 2013 20:57 | ID: 1011612
Nie ma to jak dostać @ troszkę za wcześnie. Jak nie 37 dni to 27 :/... chociaż lepsze to niż 16. No i waga ani drgnie, a tak mi dobrze ta dieta idzie. Liczyłam już na 5 kg w dół. Jak na razie jest tylko 4.
4 września 2013 21:00 | ID: 1011613
Nie ma to jak dostać @ troszkę za wcześnie. Jak nie 37 dni to 27 :/... chociaż lepsze to niż 16. No i waga ani drgnie, a tak mi dobrze ta dieta idzie. Liczyłam już na 5 kg w dół. Jak na razie jest tylko 4.
Zdarza się, nie martw się @ niedługo skończy się i będziesz mogła dalej walczyć z kilogramami :)
4 września 2013 21:01 | ID: 1011615
Nie ma to jak dostać @ troszkę za wcześnie. Jak nie 37 dni to 27 :/... chociaż lepsze to niż 16. No i waga ani drgnie, a tak mi dobrze ta dieta idzie. Liczyłam już na 5 kg w dół. Jak na razie jest tylko 4.
Zdarza się, nie martw się @ niedługo skończy się i będziesz mogła dalej walczyć z kilogramami :)
jeszcze 11 kg muszę zrzucić, chociaż nawet te 4 to jakaś ulga dla kręgosłupa :)
4 września 2013 21:02 | ID: 1011616
Mialam kryzys w pracy, choć mnie tam nie było, ale dałam radę i jestem z siebie zadowolona:)
4 września 2013 21:04 | ID: 1011620
Asia, ludzie sa rozni. Ja w sumie nie mam jako takiej przyjaciolki, mam dwie dobre kolezanki, wspieramy sie, ale czas pokaze czy kiedys bede mogla je nazwac przyjaciolkami. Mialam jak mi sie wydawalo przyjaciolke, ale hmmm dla niej wazniejsze sa imprezy niz dobro rodziny, i jakos tak wyszlo.
4 września 2013 21:07 | ID: 1011626
Mialam kryzys w pracy, choć mnie tam nie było, ale dałam radę i jestem z siebie zadowolona:)
To super :)
4 września 2013 21:08 | ID: 1011627
Asia, ludzie sa rozni. Ja w sumie nie mam jako takiej przyjaciolki, mam dwie dobre kolezanki, wspieramy sie, ale czas pokaze czy kiedys bede mogla je nazwac przyjaciolkami. Mialam jak mi sie wydawalo przyjaciolke, ale hmmm dla niej wazniejsze sa imprezy niz dobro rodziny, i jakos tak wyszlo.
No własnie..
4 września 2013 21:08 | ID: 1011629
Jestem. Smutno mi dzisiaj.
Co się stało?
Hej Moniś.
Doła mam z powodu przyjaciółki mojej. Chociaż teraz to mogę chyba napisać,że byłej przyjaciólki.
Wiem że może pisać jest łatwiej, ale postaraj się nie przejmować. Skoro jest to "była przyjaciółka" to czy naprawdę była przyjaciółką?
Niestety ludzie są różni i na wielu osobach można się bardzo zawieść. Przykre ale takie czasami jest to nasze życie.
Głowa do góry.
Przeczytałam niedawno: " Nie walcz o przyjaźń. O prawdziwą nie trzeba, o fałszywą nie warto". Coś w tym jest.
Teraz już sama nie wiem co robić. Boli mnie to,że nie ma dla mnie czasu, szuka wymówek. Spotykamy się tylko wtedy gdy ona chcę. Ile razy bym do niej nie napisała to wiecznie jest zajęta, zaganiana itd.
4 września 2013 21:09 | ID: 1011631
Wszystko weryfikuje zycie, i tak naprawde w tych trudnych sytuacjach okazuje sie kto przyjacielem a kto wrogiem. Czasem jest tak ze dostaniemy pomoc od kogos, od kogo w zyciu bysmy sie jej nie spodziewali, a ten od kogo bysmy jej oczekiwali jeszcze nas kopnie na odchodne.
4 września 2013 21:09 | ID: 1011632
Nie ma to jak dostać @ troszkę za wcześnie. Jak nie 37 dni to 27 :/... chociaż lepsze to niż 16. No i waga ani drgnie, a tak mi dobrze ta dieta idzie. Liczyłam już na 5 kg w dół. Jak na razie jest tylko 4.
Zdarza się, nie martw się @ niedługo skończy się i będziesz mogła dalej walczyć z kilogramami :)
jeszcze 11 kg muszę zrzucić, chociaż nawet te 4 to jakaś ulga dla kręgosłupa :)
Dasz radę ja tez walczylam z kg ale mi się udało :). Trzymam teraz kciuki za Ciebie. Mi się udało zrzucić ponad 20 kg ;)
4 września 2013 21:11 | ID: 1011633
Jestem. Smutno mi dzisiaj.
Co się stało?
Hej Moniś.
Doła mam z powodu przyjaciółki mojej. Chociaż teraz to mogę chyba napisać,że byłej przyjaciólki.
Wiem że może pisać jest łatwiej, ale postaraj się nie przejmować. Skoro jest to "była przyjaciółka" to czy naprawdę była przyjaciółką?
Niestety ludzie są różni i na wielu osobach można się bardzo zawieść. Przykre ale takie czasami jest to nasze życie.
Głowa do góry.
Przeczytałam niedawno: " Nie walcz o przyjaźń. O prawdziwą nie trzeba, o fałszywą nie warto". Coś w tym jest.
Teraz już sama nie wiem co robić. Boli mnie to,że nie ma dla mnie czasu, szuka wymówek. Spotykamy się tylko wtedy gdy ona chcę. Ile razy bym do niej nie napisała to wiecznie jest zajęta, zaganiana itd.
Jeśli ktoś szuka wymówek żeby się nie spotkać to najlepiej taką osobę po prostu olać. To przyjaźń zdecydowanie nie jest.
4 września 2013 21:12 | ID: 1011634
Nie ma to jak dostać @ troszkę za wcześnie. Jak nie 37 dni to 27 :/... chociaż lepsze to niż 16. No i waga ani drgnie, a tak mi dobrze ta dieta idzie. Liczyłam już na 5 kg w dół. Jak na razie jest tylko 4.
Zdarza się, nie martw się @ niedługo skończy się i będziesz mogła dalej walczyć z kilogramami :)
jeszcze 11 kg muszę zrzucić, chociaż nawet te 4 to jakaś ulga dla kręgosłupa :)
Dasz radę ja tez walczylam z kg ale mi się udało :). Trzymam teraz kciuki za Ciebie. Mi się udało zrzucić ponad 20 kg ;)
Podziwiam :) Jak to zrobiłaś?? :)
4 września 2013 21:14 | ID: 1011636
witam się wieczornie :) Filip śpi, nazrywałam 3 wiadra malin i jutro od rana startuję z sokami
4 września 2013 21:15 | ID: 1011637
witam się wieczornie :) Filip śpi, nazrywałam 3 wiadra malin i jutro od rana startuję z sokami
Witaj :).
Malinki, ach pyszne są. Pamiętam jak babcia robiła sok z malin. Szczególnie nazbieranych w lesie. Zapach nieziemski.
4 września 2013 21:16 | ID: 1011639
Jestem. Smutno mi dzisiaj.
Co się stało?
Hej Moniś.
Doła mam z powodu przyjaciółki mojej. Chociaż teraz to mogę chyba napisać,że byłej przyjaciólki.
Wiem że może pisać jest łatwiej, ale postaraj się nie przejmować. Skoro jest to "była przyjaciółka" to czy naprawdę była przyjaciółką?
Niestety ludzie są różni i na wielu osobach można się bardzo zawieść. Przykre ale takie czasami jest to nasze życie.
Głowa do góry.
Przeczytałam niedawno: " Nie walcz o przyjaźń. O prawdziwą nie trzeba, o fałszywą nie warto". Coś w tym jest.
Teraz już sama nie wiem co robić. Boli mnie to,że nie ma dla mnie czasu, szuka wymówek. Spotykamy się tylko wtedy gdy ona chcę. Ile razy bym do niej nie napisała to wiecznie jest zajęta, zaganiana itd.
Jeśli ktoś szuka wymówek żeby się nie spotkać to najlepiej taką osobę po prostu olać. To przyjaźń zdecydowanie nie jest.
Mówisz? Żal mi bo uważałam ją za przyjaciółkę. Mogłam Jej zaufać. Ale zauważyłam,że potrzeban jestem wtedy gdy ona sie pokłóci z mężem albo np. potrzebuje porady lub chce jechać na zakupy a ja mam jej doradzać. Wtedy nagle ma czas.
4 września 2013 21:16 | ID: 1011640
Nie ma to jak dostać @ troszkę za wcześnie. Jak nie 37 dni to 27 :/... chociaż lepsze to niż 16. No i waga ani drgnie, a tak mi dobrze ta dieta idzie. Liczyłam już na 5 kg w dół. Jak na razie jest tylko 4.
Zdarza się, nie martw się @ niedługo skończy się i będziesz mogła dalej walczyć z kilogramami :)
jeszcze 11 kg muszę zrzucić, chociaż nawet te 4 to jakaś ulga dla kręgosłupa :)
Dasz radę ja tez walczylam z kg ale mi się udało :). Trzymam teraz kciuki za Ciebie. Mi się udało zrzucić ponad 20 kg ;)
Podziwiam :) Jak to zrobiłaś?? :)
Zrzuciłam 6kg 2w około msc... Udało mi się bez niczego:)
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.