Zapraszam na pogaduszki do nowej części naszego wątku:)
15 grudnia 2014 12:21 | ID: 1171667
Do rdzy używałam cilit bang;)
A coca - cola nie zdrowasz
15 grudnia 2014 12:25 | ID: 1171668
Cześć Wam. Czekam na listonosza. Zaraz lecę po Karolę do Szkoły.
Wszyscy na listonosza czekają.. może i ja na mojego staruszka po wyglądam.. ludzie dziś się pchają do mnie .. byle co dobrego przyniósł..
15 grudnia 2014 13:52 | ID: 1171682
Cześć Wam. Czekam na listonosza. Zaraz lecę po Karolę do Szkoły.
Wszyscy na listonosza czekają.. może i ja na mojego staruszka po wyglądam.. ludzie dziś się pchają do mnie .. byle co dobrego przyniósł..
Doczekałam się ;)
15 grudnia 2014 13:54 | ID: 1171683
Cześć Wam. Czekam na listonosza. Zaraz lecę po Karolę do Szkoły.
Wszyscy na listonosza czekają.. może i ja na mojego staruszka po wyglądam.. ludzie dziś się pchają do mnie .. byle co dobrego przyniósł..
Doczekałam się ;)
ja czekam
pewnie jutro bedzie
15 grudnia 2014 13:55 | ID: 1171685
Cześć Wam. Czekam na listonosza. Zaraz lecę po Karolę do Szkoły.
Wszyscy na listonosza czekają.. może i ja na mojego staruszka po wyglądam.. ludzie dziś się pchają do mnie .. byle co dobrego przyniósł..
Ja nie czekałam i po powrocie od lekarza zastałam awizo w drzwiach - coś do mnie przyszło ale nie wiem co...
15 grudnia 2014 14:02 | ID: 1171688
ale sie dałam
okno w pokoju umyłam
prace nowa zaczne po swietach.
pojade tylko jeszcze sie dogadam kiedy na te szkolenie do gdyni jechac mam
ale to w tyg jakos
15 grudnia 2014 14:21 | ID: 1171696
A mnie siostra telefonem tak z równowagi wyprowadziła, że aż się popłakałam z nerwów. Musiałam pojechać do mamy i wyjaśnić kilka spraw. I wcale nie jest mi lżej. Niesmak pozostał. Szkoda gadać. Ale nie warto się też kłócić i obrażać przed Świętami, więc wszystko starałam się grzecznie załatwić.
15 grudnia 2014 14:29 | ID: 1171698
A mnie siostra telefonem tak z równowagi wyprowadziła, że aż się popłakałam z nerwów. Musiałam pojechać do mamy i wyjaśnić kilka spraw. I wcale nie jest mi lżej. Niesmak pozostał. Szkoda gadać. Ale nie warto się też kłócić i obrażać przed Świętami, więc wszystko starałam się grzecznie załatwić.
Wg mnie to niepoważne,że narażają Cię na stresy Aniu w ciąży..
15 grudnia 2014 14:45 | ID: 1171700
A mnie siostra telefonem tak z równowagi wyprowadziła, że aż się popłakałam z nerwów. Musiałam pojechać do mamy i wyjaśnić kilka spraw. I wcale nie jest mi lżej. Niesmak pozostał. Szkoda gadać. Ale nie warto się też kłócić i obrażać przed Świętami, więc wszystko starałam się grzecznie załatwić.
noo i dlatego nie gadam z matka ojcem i siostrami
a jaki spokoj mam uuuuuuuu
15 grudnia 2014 14:52 | ID: 1171702
Jestem i ja.... Za godzinę dopiero Mati będzie, młody juz w domku, lekcje drobione...Na 17-stą do kościoła, ale ja nie jadę bo nie mam auta, koleżanka mi Go weźmie...
15 grudnia 2014 14:54 | ID: 1171705
a ja czekam az mi pralka wypierze i ide po młoda
15 grudnia 2014 14:59 | ID: 1171707
a ja czekam az mi pralka wypierze i ide po młoda
Moja właśnie skończyła;)
15 grudnia 2014 15:36 | ID: 1171727
byłam po mała w przedszkolu
czekam na pawla
do jutra zatem
15 grudnia 2014 15:40 | ID: 1171728
I ja zmykam, niedługo Mati wróci, no i muszę przyszykować młodego...
15 grudnia 2014 16:00 | ID: 1171736
dziisaj myłam okna i generalni posprżatałam sój pokój. Prałam koce ,firanki i zasłony. Jutro czas na kuchnię:) ehhh te porządki
15 grudnia 2014 16:17 | ID: 1171739
dziisaj myłam okna i generalni posprżatałam sój pokój. Prałam koce ,firanki i zasłony. Jutro czas na kuchnię:) ehhh te porządki
Ja jakoś ostatnio nie mogę się zmobilizować, kuchnie mam już zrobioną, ale pokoje jeszcze czekają na zmianę firanek. Okna mam umyte, tylko na święta inne firanki zawieszę. U chłopców chcę jeszcze przemeblowanie zrobić to i porządki za jednym zamachem zrobię:)
15 grudnia 2014 16:52 | ID: 1171756
dziisaj myłam okna i generalni posprżatałam sój pokój. Prałam koce ,firanki i zasłony. Jutro czas na kuchnię:) ehhh te porządki
Ja jakoś ostatnio nie mogę się zmobilizować, kuchnie mam już zrobioną, ale pokoje jeszcze czekają na zmianę firanek. Okna mam umyte, tylko na święta inne firanki zawieszę. U chłopców chcę jeszcze przemeblowanie zrobić to i porządki za jednym zamachem zrobię:)
to jeszcze masz troche roboty:)
15 grudnia 2014 17:35 | ID: 1171761
Jakiś dzień paskudny dziś. Najpierw akcja z mamą, potem nas nawiedziła jednoosobowa komisja z Urzędu Miasta, w sprawie donosu, że niby krzaki z naszej posesji w granicę drogi wchodzą i sąsiadom to przeszkadza... Tyle, że u nas na działce ani jednego krzaka nie ma. Chodziło o krzaki z działki należącej do teściowej. Ale sam fakt chęci utrudniania nam życia przez wrednych sąsiadów mnie z równowagi wyprowadził... Wszędzie gdzie się tylko da na nas donoszą. Co za ludzie....
No a teraz "wisienka na torcie" a raczej gwóźdź do trumny... Informacja dnia - Mąż na Święta do pracy wyjeżdża...
15 grudnia 2014 17:52 | ID: 1171769
Jakiś dzień paskudny dziś. Najpierw akcja z mamą, potem nas nawiedziła jednoosobowa komisja z Urzędu Miasta, w sprawie donosu, że niby krzaki z naszej posesji w granicę drogi wchodzą i sąsiadom to przeszkadza... Tyle, że u nas na działce ani jednego krzaka nie ma. Chodziło o krzaki z działki należącej do teściowej. Ale sam fakt chęci utrudniania nam życia przez wrednych sąsiadów mnie z równowagi wyprowadził... Wszędzie gdzie się tylko da na nas donoszą. Co za ludzie....
No a teraz "wisienka na torcie" a raczej gwóźdź do trumny... Informacja dnia - Mąż na Święta do pracy wyjeżdża...
O matko Aneczko, współczuję Ci...
15 grudnia 2014 19:06 | ID: 1171791
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.