Zapraszam na pogaduszki do nowej części naszego wątku:)
5 grudnia 2014 14:00 | ID: 1169429
Zrobiliśmy sobie ładny spacerek dzisiaj. Mały chyba się zmęczył bo padł i smacznie sobie śpi
5 grudnia 2014 14:03 | ID: 1169431
Poszłam do piwnicy po ziemniaki i... zbłądziłam... trafiłam do koleżanki z parteru i się zasiedziałam...
5 grudnia 2014 14:05 | ID: 1169433
Zrobiliśmy sobie ładny spacerek dzisiaj. Mały chyba się zmęczył bo padł i smacznie sobie śpi
U nas dzisiaj ładnie było, nawet słoneczko zza chmurki wyglądało i 0 stopni...
I ja bym tak chciała paść i od razu zasnąć...
5 grudnia 2014 14:07 | ID: 1169436
Witam,ja z niedzieli na poniedziałek w nocy tez miałam rewolucje żołądkową ale przeżyłam,nie lubię nad sobą ubolewać ,za dwa dni Wiktorię złapało,ale ona to już wogóle to dzielnie zniosła w południe 2 pyzy zjadła,wczoraj byliśmy na torciku u czterolatki,a dziś Wikusia oda rana buciki pucuje:)pozdrawiam
zapomniałam dodać ,że wszędzie to cholerstwo panuje,ale nie każdego bierze
5 grudnia 2014 14:11 | ID: 1169441
Witam,ja z niedzieli na poniedziałek w nocy tez miałam rewolucje żołądkową ale przeżyłam,nie lubię nad sobą ubolewać ,za dwa dni Wiktorię złapało,ale ona to już wogóle to dzielnie zniosła w południe 2 pyzy zjadła,wczoraj byliśmy na torciku u czterolatki,a dziś Wikusia oda rana buciki pucuje:)pozdrawiam
zapomniałam dodać ,że wszędzie to cholerstwo panuje,ale nie każdego bierze
U nas odpukać na razie okej ale wcześniej mama synowej tak miała, na szczęście chłopaki nie zalapali tej wirusówki od niej...
5 grudnia 2014 14:18 | ID: 1169446
Witam,ja z niedzieli na poniedziałek w nocy tez miałam rewolucje żołądkową ale przeżyłam,nie lubię nad sobą ubolewać ,za dwa dni Wiktorię złapało,ale ona to już wogóle to dzielnie zniosła w południe 2 pyzy zjadła,wczoraj byliśmy na torciku u czterolatki,a dziś Wikusia oda rana buciki pucuje:)pozdrawiam
zapomniałam dodać ,że wszędzie to cholerstwo panuje,ale nie każdego bierze
Też zauważyłam jakąś większą podatność na to niektórych osób.. U nas też takie choroby przechodzimy lżej a czasem nawet się nie obiawiają
5 grudnia 2014 14:22 | ID: 1169448
Witam,ja z niedzieli na poniedziałek w nocy tez miałam rewolucje żołądkową ale przeżyłam,nie lubię nad sobą ubolewać ,za dwa dni Wiktorię złapało,ale ona to już wogóle to dzielnie zniosła w południe 2 pyzy zjadła,wczoraj byliśmy na torciku u czterolatki,a dziś Wikusia oda rana buciki pucuje:)pozdrawiam
zapomniałam dodać ,że wszędzie to cholerstwo panuje,ale nie każdego bierze
Też zauważyłam jakąś większą podatność na to niektórych osób.. U nas też takie choroby przechodzimy lżej a czasem nawet się nie obiawiają
u nas w domu wzięło najstarszą czyli mnie i najmłodszą czyli Wikę
5 grudnia 2014 14:38 | ID: 1169454
Witam i i ja!Oto stało się Mam ospówkę,ciekawe jak będę przechodziła.
5 grudnia 2014 14:41 | ID: 1169457
Witam i i ja!Oto stało się Mam ospówkę,ciekawe jak będę przechodziła.
WITAJ SYLWUŚ - widzisz, pisałam, że jeśli nie chorowałaś to możesz teraz zachorować... oby Ci szybko i łagodnie minęła...
5 grudnia 2014 14:44 | ID: 1169459
Witam i i ja!Oto stało się Mam ospówkę,ciekawe jak będę przechodziła.
WITAJ SYLWUŚ - widzisz, pisałam, że jeśli nie chorowałaś to możesz teraz zachorować... oby Ci szybko i łagodnie minęła...
Spodziewałam się,że tak będzie,równo 2 tyg po Piotrusiu.Od środy czułam się już kiepsko,a wysypało mnie dopiero dziś rano.
5 grudnia 2014 14:47 | ID: 1169465
Witam i i ja!Oto stało się Mam ospówkę,ciekawe jak będę przechodziła.
WITAJ SYLWUŚ - widzisz, pisałam, że jeśli nie chorowałaś to możesz teraz zachorować... oby Ci szybko i łagodnie minęła...
Spodziewałam się,że tak będzie,równo 2 tyg po Piotrusiu.Od środy czułam się już kiepsko,a wysypało mnie dopiero dziś rano.
Niestety musisz ją przejść tylko patrz byś się w tym czasie nie przeziębiła...
5 grudnia 2014 14:55 | ID: 1169467
Witam i i ja!Oto stało się Mam ospówkę,ciekawe jak będę przechodziła.
WITAJ SYLWUŚ - widzisz, pisałam, że jeśli nie chorowałaś to możesz teraz zachorować... oby Ci szybko i łagodnie minęła...
Spodziewałam się,że tak będzie,równo 2 tyg po Piotrusiu.Od środy czułam się już kiepsko,a wysypało mnie dopiero dziś rano.
Niestety musisz ja przejść tylko patrz byś się w tym czasie nie przeziębiła...
Boli mnie gardło i trochę kaszle,mam wszystko identycznie jak Piotr.No zobaczymy,co będzie..Ciekawe czy Szymon się oprze?
5 grudnia 2014 14:57 | ID: 1169469
A jeszcze wczoraj nie kupiliśmy takiego toru dla Piotrka,od dziadków juz pod choinkę miał być.Były 3 w Lidlu i zanim dojechalismy to ktos kupił.Niestety nie mam drugiego sklepu w okolicy.
5 grudnia 2014 15:17 | ID: 1169479
Witam i i ja!Oto stało się Mam ospówkę,ciekawe jak będę przechodziła.
WITAJ SYLWUŚ - widzisz, pisałam, że jeśli nie chorowałaś to możesz teraz zachorować... oby Ci szybko i łagodnie minęła...
Spodziewałam się,że tak będzie,równo 2 tyg po Piotrusiu.Od środy czułam się już kiepsko,a wysypało mnie dopiero dziś rano.
Niestety musisz ją przejść tylko patrz byś się w tym czasie nie przeziębiła...
Boli mnie gardło i trochę kaszle,mam wszystko identycznie jak Piotr.No zobaczymy,co będzie..Ciekawe czy Szymon się oprze?
Jak zachoruje to będziesz już miała go z "głowy" bo i tak kiedyś musi...
5 grudnia 2014 16:50 | ID: 1169487
Ooo - ale ciszaaa na Familce....
5 grudnia 2014 18:38 | ID: 1169495
Ooo - ale ciszaaa na Familce....
Za robotę się ludzie wzieli.. Święta idą.. przecież!
5 grudnia 2014 18:40 | ID: 1169496
Witam i i ja!Oto stało się Mam ospówkę,ciekawe jak będę przechodziła.
WITAJ SYLWUŚ - widzisz, pisałam, że jeśli nie chorowałaś to możesz teraz zachorować... oby Ci szybko i łagodnie minęła...
Spodziewałam się,że tak będzie,równo 2 tyg po Piotrusiu.Od środy czułam się już kiepsko,a wysypało mnie dopiero dziś rano.
Niestety musisz ja przejść tylko patrz byś się w tym czasie nie przeziębiła...
Boli mnie gardło i trochę kaszle,mam wszystko identycznie jak Piotr.No zobaczymy,co będzie..Ciekawe czy Szymon się oprze?
Mój M. ze dwa lata temu przechodził. Dwa tygodnie wyrwane z życiorysu! Trzymaj się, może u Ciebie nie będzie tak źle..
5 grudnia 2014 18:44 | ID: 1169497
Witam,ja z niedzieli na poniedziałek w nocy tez miałam rewolucje żołądkową ale przeżyłam,nie lubię nad sobą ubolewać ,za dwa dni Wiktorię złapało,ale ona to już wogóle to dzielnie zniosła w południe 2 pyzy zjadła,wczoraj byliśmy na torciku u czterolatki,a dziś Wikusia oda rana buciki pucuje:)pozdrawiam
zapomniałam dodać ,że wszędzie to cholerstwo panuje,ale nie każdego bierze
Też zauważyłam jakąś większą podatność na to niektórych osób.. U nas też takie choroby przechodzimy lżej a czasem nawet się nie obiawiają
U nas też nie każdy w domku łapie. Mati jest po salmonelli, więc mniej odporny. Ja dziś troche na żołądek narzekałam, ale po kilku godzinach jest ok, a młody i Mąż wogóle nic:)
5 grudnia 2014 18:45 | ID: 1169498
Ja wróciłam z rorat, zmarzłam dziś niemiłosiernia, a grubo byłam ubrana...
5 grudnia 2014 18:56 | ID: 1169504
Ja wróciłam z rorat, zmarzłam dziś niemiłosiernia, a grubo byłam ubrana...
to w kościele nie grzeją? U nas by ludzie w zimnym nie siedzieli Doprawisz się na same święta
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.