Mama Tymka (2011-11-04 09:31:15)
myosotis24 06 (2011-11-04 09:21:48)
Mama Tymka (2011-11-04 08:05:16
Ja w takiej sytuacji robię tak, że szukam tych samych butów w sklepie stacjonarnym, przymierzam i jak są dobre to zamawiam przez internet. W ten sposób zamówiłam 2 pary z Bartka. W internecie były stanowczo tańsze, ale bałam się zamawiać w ciemno. Bez przymiarki bym się bała... zwłaszcza przy takiej cenie.
Też tak właśnie robię tylko u nas nastąpiła wyjątkowa sytuacja. Nagle nikt nie może znaleźć czasu by mi pomóc i zostać z Kornelką lub pojechać do sklepu a to naprawdę spore wyzwanie w tym okresie, gdzie wchodząc do sklepu muszę je rozebrać a później ubrać. Gdy mąż wraca z pracy jest zbyt późno i dzieci idą spać a w tym sklepiku nie ma możliwości zwrotu tak jak jest w Dichemanie.
Buty potrzebne na gwałt bo te jesienne mają 16,2 cm długości wkładki a Madzia bez skarpet ma 15,7 cm i boję się, że jej niewygodnie a chodzimy ok 2-3 godzin dziennie.
Ja takie "przymiarki" robię nie tylko z obuwiem czy odzieżą ale także zabawkami, książkami, sprzętem AGD. Szukam najkorzystniejszej dla mnie opcji. Czasem czuję się nie fair. Jedynie nie mam skrupułów w marketach np. media markt czy obi. W małych sklepikach czuję się tak, jakbym oszukiwała sprzedawcę i właściciela.