Jestem pod wrażeniem tej marki i bardzo sie cieszę,że miałam okazje przetestować jej 2 produkty.
W sklad zestawu do testowania miałam:
WELEDA CALENDULA ochronny krem na niepogodę i wiatr z nagietkiem lekarskim.
Krem stosowaliśmy głównie na twarz, ale zdarzylo się rownież uzyć go na przesuszone kolanka czy łokcie. Jka narazie temperatur poniżej zera nie ma,ale zauważylam,że krem bardzo dobrze sobie radzi przy chlodnych dniach oraz silnym wietrze. Myślę,że przy temperaturach minusowych też sobie poradzi. Konsystencja kremu jest rewelacyjna,mięciutki krem,ktory bardzo dobrze rozprowadza sie na skórze oraz zostawia delikatny film. W składzie kremu jest m.in. olejek z organicznego migdała i przyjazna dla skóry lanolina,które odżywiają suchą skórę,a ekstrakt z organicznego nagietka lekarskiego ją łagodzi. Krem rownież nadaje się do wrazliwej skóry u dorosłych. Nie zawiera syntetycznych substancji barwiących, zapachowych i konserwujących ani surowców na bazie olejów mineralnych.
Krem ma bardzo fajny skład: olej migdałowy, lanolina, wosk pszczeli, wyciąg z kwiatów nagietka lekarskiego, mieszanina naturalnych olejków eterycznych
Podsumowując krem CALENDULA:
- jest wydajny
- jest skuteczny i efektywny
- ma bardzo dobrą konsystencję i ladny zapach
- posiada ciekawy skład, plus za brak wody w skladzie
- nie wysusza skóry
WELEDA Skin food light krem do pielęgnacji skóry normalnej i suchej
Lekki krem przeznaczony dla skory normalnej i suchej,który bardzo szybko pielęgnuje skórę oraz ja nawilża. Jego konsystencja jest lekka i świetnie współgra z pudrem. Dobrze nawilża i odżywia. Skóra odzyskuje miękkość. Zapach jest dosyć ciekawy, delikatnie ziołowy co mi odpowiada ponieważ lubię takie nuty. Dzięki wysokiej jakości składnikom, takim jak organiczny olej słonecznikowy, organiczne masło shea, organiczne masło kakaowe i ekologiczny wosk pszczeli, krem jest prawdziwym środkiem ulepszającym nawilżenie i zapobiegającym wysychaniu skóry. Jestem z niego bardzo zadowolona,bardzo sie polubilismy i na pewno do niego wrócę.
Duzy plus za skład kremu:
- nagietek lekarski – łagodzi skórę, zmniejsza obrzęki
- fiołek trójbarwny – wykazuje właściwości regeneracyjne
- rumianek pospolity – koi podrażnioną skórę
- olej słonecznikowy - odżywia suche partie
Podsumowując mój udział w testowaniu marki WELEDA:
Była to dla mnie bardzo ciekawa przygoda,którą chętnie powtórze. Na pewno zainteresuje się bardziej tą marką i skorzystam z jej dobrodziejstw.
Jako,że nie mogę dodać zdjęc na forum zostawiam link do recenzji oraz zdjęc na Instagramie. Pozdrawiam
https://www.instagram.com/p/CHnjfH5he3h/?utm_source=ig_web_copy_link