mojego pierwszego Art. na Familie.
4 października 2011 11:03 | ID: 651422
Czytałam...będę pamiętać!
4 października 2011 11:12 | ID: 651426
Oj,to idę przeczytać
4 października 2011 11:27 | ID: 651435
Oj! Okropne! Ja na szczęście nie farbuję włosów.
4 października 2011 11:32 | ID: 651439
Oj,to idę przeczytać
Byłam,przeczytałam i bardzo współczuję.
4 października 2011 11:38 | ID: 651443
Ja po pierwsze nie zdecydowałabym się NIGDY na trójkolorowe (ani na jednokolorowe) malowanie w dzień imprezy- rzeczą bardzo możliwą jest to że kolor nie spełni naszych oczekiwać. Piszesz, że miałaś rozjaśniacz na włosach przez 5h trochę to dla mnie dziwne, ja już po 45mim z farbą na głowie gdy fryzjerka kogoś czesze mówię, że już siedzę z farbą 45min i udaję się na mycie głowy.
4 października 2011 11:42 | ID: 651446
a ja dziewczynę rozumiem chciała pofarbować włosy i uczesać się za jednym razem po co biegać 2 razy do fryzjera i 2 razy płacic po to wybrała renomowany zakład żeby być pewną efektu ... 5 godz z rozjaśniaczem też bym się upomniała że za długo siedzę no ale nie każdy jest odważny niestety!
4 października 2011 11:52 | ID: 651452
a ja dziewczynę rozumiem chciała pofarbować włosy i uczesać się za jednym razem po co biegać 2 razy do fryzjera i 2 razy płacic po to wybrała renomowany zakład żeby być pewną efektu ... 5 godz z rozjaśniaczem też bym się upomniała że za długo siedzę no ale nie każdy jest odważny niestety!
Trochę nie rozumiem stwierdzenia dwa razy płacić ;) przecież idąc dwa razy za pierwszym malując za drugim się czesząc i idąc i robiąc te dwie rzeczy za jednym razem zapłacimy tyle samo :)
4 października 2011 12:04 | ID: 651461
Współczuję kochana!
4 października 2011 12:05 | ID: 651462
Ja miałam spalone włosy, na szczęście do poparzenia skóry głowy nie doszło. Wlosy odpadły kiedy dotknęłam kosmyk. W ciągu dwóch dni straciłam połowę. W ciągu jakichś 2-3 tygodni resztę rozjaśnionych (spalonych).
4 października 2011 12:16 | ID: 651476
Współczuje Ci bardzo takiej historii
ja bym zrobiła reklame na całe miasto za takie cos
4 października 2011 12:20 | ID: 651481
a ja dziewczynę rozumiem chciała pofarbować włosy i uczesać się za jednym razem po co biegać 2 razy do fryzjera i 2 razy płacic po to wybrała renomowany zakład żeby być pewną efektu ... 5 godz z rozjaśniaczem też bym się upomniała że za długo siedzę no ale nie każdy jest odważny niestety!
Trochę nie rozumiem stwierdzenia dwa razy płacić ;) przecież idąc dwa razy za pierwszym malując za drugim się czesząc i idąc i robiąc te dwie rzeczy za jednym razem zapłacimy tyle samo :)
tam gdzie ja chodzę uczesanie na jakąś imprezę zaraz po farbowaniu jest tylko trochę droższe niż samo farbowanie ... gdybym chciała iść osobno na farbowanie i nastepnego dnia na czesanie byłoby o jakieś 80 zł drożej :) ale to od zakladu zależy :)
4 października 2011 12:31 | ID: 651495
Oj,to idę przeczytać
ja też idę tup tup :)
4 października 2011 12:34 | ID: 651499
To miał być balejaż w kolorach mojej sukienki...
4 października 2011 12:36 | ID: 651500
Oj,to idę przeczytać
ja też idę tup tup :)
przeczytałam i szczerze współczuję ... pewnie masz teraz uraz przed fryzjerami..
4 października 2011 12:41 | ID: 651504
4 października 2011 12:43 | ID: 651509
Dodam że włosy miałam we wszystkich kolorach: zielone, fioletowe, siwe, nie pokryte farbą, pomarańczowe - dosłownie we wszystkich barwach tęczy - po wykonaniu przez fryzjera w rekomendowanej firmie.
4 października 2011 12:44 | ID: 651512
Współczuje Ci bardzo takiej historii
ja bym zrobiła reklame na całe miasto za takie cos
I zrobiłam, w gazetach nie tylko miastowych ale w czasopismach dla kobiet, które same do mnie dzwoniły. W telewizji. Miałabyć sprawa sądowa ale uciekli z miejsca pracy. I teraz nie wiadomo gdzie są.
4 października 2011 12:56 | ID: 651525
Ciekawa historia...Współczuje i jednocześnie namawiam do walki o odszkodowanie.
4 października 2011 13:01 | ID: 651533
Patrząc na kolory jakie chciałaś osiągnąć tym bardziej potwierdzam moje zdanie na temat malowania włosów w dzień studniówki. Takie kolory nie wyjdą za pierwszym razem.
4 października 2011 13:40 | ID: 651569
Dodam że włosy miałam we wszystkich kolorach: zielone, fioletowe, siwe, nie pokryte farbą, pomarańczowe - dosłownie we wszystkich barwach tęczy - po wykonaniu przez fryzjera w rekomendowanej firmie.
Współczuję Ci kochana. Ja walczyłabym o odszkodowanie...
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.