Dostał od życia drugą szansę - Forum

Polub Familie.pl na Facebooku

Poleć link znajomym

22 odp. Strona 1 z 2 Odsłon wątku: 2220

Marcin1984

Zarejestrowany: 22-09-2009 11:00 . Posty: 2879 IP:

2010-11-05 11:51:20

5 listopada 2010 11:51 | ID: 322567

W tym wątku możesz komentować artykuł zatytułowany: Dostał od życia drugą szansę, którego pełną treść znajdziesz: [tutaj]

<- 1 2 ->

1
usunięty użytkownik

2010-11-08 08:34:42

8 listopada 2010 08:34 | ID: 324111

Nie ma nic gorszego niż choroba dziecka.
2%blokersSz
2
Isabelle

Zarejestrowany: 03-07-2009 19:42 . Posty: 21159

2010-11-08 08:45:02

8 listopada 2010 08:45 | ID: 324123

AlusiaSz napisał 2010-11-08 08:34:42
Nie ma nic gorszego niż choroba dziecka.
To prawda....
Słońce wstało zwariowało...
3
usunięty użytkownik

2010-11-08 18:56:24

8 listopada 2010 18:56 | ID: 324489

ogromu siły i wiary życzę...
uśmiech jest najprawdziwszy, gdy jednocześnie uśmiechają się oczy...
4
oliwka

Zarejestrowany: 19-04-2008 00:57 . Posty: 161880

2010-11-08 19:09:17

8 listopada 2010 19:09 | ID: 324493

AlusiaSz napisał 2010-11-08 08:34:42
Nie ma nic gorszego niż choroba dziecka.
Zgadzam się. Życzę wytrawałości !!!
5
Justyna mama Łukasza

Zarejestrowany: 09-10-2010 22:03 . Posty: 7326

2010-11-08 20:07:19

8 listopada 2010 20:07 | ID: 324526

Mam dreszcze na ciela i łzy w oczach. U nas w rodzinie była teraz taka sytuacja, lekarze stwierdzili u 13 letniego kuzyna raka kości odpornego na chemię, ale matka postanowila wysłać probkę do USA, bo zaniepokoiło ją tą że robili mu 3 biobsje a do końca nie byli pewni i woleli wyciąć kość udową. Właśnie przyszły wyniki, raka nie ma to kostniejące zapalenie mięśnia, a każda biobsja pobierana powodowała rozsiewanie. Pani doktor wogóle nie chciała rozmawiać a o słowie przepraszam to dawno zapomniala. Swą niepewną diagnozą doprowadzili matkę dziecka do depresij i załamania a teraz unikają odpowiedzialności- to ciężkie chwile, wszyscy modliliśmy się o takie rozwiązanie i się udało dziś pomodlę się za tego chlopca bo już i tak wiele przeszedł.
6
usunięty użytkownik

2010-11-08 20:58:27

8 listopada 2010 20:58 | ID: 324562

Wiem, co to znaczy mieć chore dziecko i długo nie wiedzieć jak się los potoczy... Karolina jest po opercji wycięcia guza nowotworowego z tarczycy...
Światem nie rządzą fakty, tylko ich interpretacje...
7
beata mama Piotrusia

Zarejestrowany: 09-11-2010 08:49 . Posty: 99

2010-11-09 09:17:06

9 listopada 2010 09:17 | ID: 324784

Dziękujemy za słowa wsparcia i uznania. Nasze dzieci są dla nas całym światem. Dziękujemy familiowska rodzinko. Podziękowania dla Pana Marcina za pomoc w stworzeniu artykułu. Dziekuje równiez Pani Ewelinie za dobre serce.
8
usunięty użytkownik

2010-11-09 16:18:05

9 listopada 2010 16:18 | ID: 325089

Również życzę siły dla was i żdrowia dla Piotrka!
Dum spiro, spero.
9
Tigrina

Zarejestrowany: 26-11-2009 23:06 . Posty: 4674

2010-11-10 10:02:23

10 listopada 2010 10:02 | ID: 325544

Ja również życzę siły, wytrwałości dla Was i zdrowia dla Piotrusia!
Nie ma większej siły niż prawdziwa miłość
10
beata mama Piotrusia

Zarejestrowany: 09-11-2010 08:49 . Posty: 99

2010-12-05 12:22:38

5 grudnia 2010 12:22 | ID: 344530

Witam Jestem mamą Piotrka. Piotr był na komisji lekarskiej i dostał drugą grupę inwalidzką (do tej pory miał znaczny stopień). Lekarze orzecznicy wogóle nie zwracali uwagi na kłopoty Piotra,na to że nie ma jelita rubego i części cienkiego itd. Zastanawiam sie na pisaniu odwołania ale nie wiem czy warto?
11
usunięty użytkownik

2010-12-05 12:39:52

5 grudnia 2010 12:39 | ID: 344536

JA zycze wytrwalosci !!! Wiem co to bezradnosc i choroba DZieci nie powinny przez to przechodzic
12
Malwinka

Zarejestrowany: 06-08-2009 12:50 . Posty: 2310

2010-12-05 13:24:41

5 grudnia 2010 13:24 | ID: 344545

beata mama Piotrusia napisał 2010-12-05 12:22:38
Witam Jestem mamą Piotrka. Piotr był na komisji lekarskiej i dostał drugą grupę inwalidzką (do tej pory miał znaczny stopień). Lekarze orzecznicy wogóle nie zwracali uwagi na kłopoty Piotra,na to że nie ma jelita rubego i części cienkiego itd. Zastanawiam sie na pisaniu odwołania ale nie wiem czy warto?
Chyba nie warto.....lekarze orzecznicy są bez sumienia.
A teraz chyba nie ma już grup inwalidzkich....
A czy niezdolnośc do samodzielnej egzystencji można uznać za 1 grupę???
Jak to teraz wygląda? Jak Piotr miał to napisane w orzeczeniu?

Panuj nam sloneczko ☺
13
Grześ

Zarejestrowany: 01-03-2010 14:39 . Posty: 841

2010-12-05 15:19:29

5 grudnia 2010 15:19 | ID: 344579

Powiem bardzo szczerze
Tu pożyczą tylko powrotu do zdrowia i na tym się skończy oraz na pytaniach jak możemy pomóc
i pamiętaj, iż jest takie przysłowie niedźwiedzie: prawdziwych przyjaciół poznaje się w biedzie
Tak naprawdę w takiej chorobie doznałem pomocy finansowej od 2 obcych dla mnie osób - po 50 złotych, i od 1 osoby z rodziny większa kwota; ta osoba z rodziny żąda zwrotu kasy, bo stwierdziła, iż nie będzie miała zysku z niesienia pomocy.
Pamiętaj: usilnie szukaj różnych metod leczenia, nie poprzestań na jednej.
Tu umieściłem artykuł: wyleczyć nowotwór - odszukaj i zobacz reakcje na ten artykuł; jeśli chcesz, mogę podać tobie kilka metod leczenia nowotworów mi poleconych przez rzeczywistych przyjaciół.
14
beata mama Piotrusia

Zarejestrowany: 09-11-2010 08:49 . Posty: 99

2010-12-05 19:23:03

5 grudnia 2010 19:23 | ID: 344705

Odpowiedź na #12
Znaczny stopień to dawna 1 grupa.Piotr ma napisane - umiarkowany-2 grupa, poszperałam w necie i widzę że niektóra uprawnienia zostają ale opiekuńcze nie. My jednak nie poddamy sie i będziemy walczyć i chcę orzecznikom naświetlić co oznacza walka z nowotworem bo po tej komisji chyba nie zdają sobie sprawy albo lekarz który badał Piotra nie miał z czymś takim do czynienia.
Malwinka napisał 2010-12-05 13:24:41
beata mama Piotrusia napisał 2010-12-05 12:22:38
Witam Jestem mamą Piotrka. Piotr był na komisji lekarskiej i dostał drugą grupę inwalidzką (do tej pory miał znaczny stopień). Lekarze orzecznicy wogóle nie zwracali uwagi na kłopoty Piotra,na to że nie ma jelita rubego i części cienkiego itd. Zastanawiam sie na pisaniu odwołania ale nie wiem czy warto?
Chyba nie warto.....lekarze orzecznicy są bez sumienia.
A teraz chyba nie ma już grup inwalidzkich....
A czy niezdolnośc do samodzielnej egzystencji można uznać za 1 grupę???
Jak to teraz wygląda? Jak Piotr miał to napisane w orzeczeniu?
15
beata mama Piotrusia

Zarejestrowany: 09-11-2010 08:49 . Posty: 99

2010-12-06 17:21:39

6 grudnia 2010 17:21 | ID: 345407

Odpowiedź na #13
Muszę przyznać że bardzo zainteresował mnie ten artykuł,gdy ma się chorego w rodzinie to warto spróbować wszystkiego. Jak tylko zdobędę składniki to spróbuję.
16
usunięty użytkownik

2010-12-06 19:14:15

6 grudnia 2010 19:14 | ID: 345507

Uważam Grzegorzu, że jesteś niesprawiedliwy. Większość ludzi tu piszących żyje z miesiąca na miesiąc spłacając kredyty i pożyczki, nie mających pewności, czy dzień później będą mieli jeszcze pracę. Są również tacy, co mają chorych w rodzinie. Każdy stara się pomóc na ile to możliwe, nie tylko finansowo. Masz pretensje do nas, ludzi, o których właściwie nic nie wiesz. A powinieneś pretensje i żale kierować zupełnie gdzie indziej.
Grześ napisał 2010-12-05 15:19:29
Powiem bardzo szczerze
Tu pożyczą tylko powrotu do zdrowia i na tym się skończy oraz na pytaniach jak możemy pomóc
i pamiętaj, iż jest takie przysłowie niedźwiedzie: prawdziwych przyjaciół poznaje się w biedzie
Tak naprawdę w takiej chorobie doznałem pomocy finansowej od 2 obcych dla mnie osób - po 50 złotych, i od 1 osoby z rodziny większa kwota; ta osoba z rodziny żąda zwrotu kasy, bo stwierdziła, iż nie będzie miała zysku z niesienia pomocy.
Pamiętaj: usilnie szukaj różnych metod leczenia, nie poprzestań na jednej.
Tu umieściłem artykuł: wyleczyć nowotwór - odszukaj i zobacz reakcje na ten artykuł; jeśli chcesz, mogę podać tobie kilka metod leczenia nowotworów mi poleconych przez rzeczywistych przyjaciół.
2%blokersSz
17
czerwona panienka

Zarejestrowany: 31-01-2010 10:26 . Posty: 21500

2010-12-06 19:31:40

6 grudnia 2010 19:31 | ID: 345518

AlusiaSz napisał 2010-12-06 19:14:15
Uważam Grzegorzu, że jesteś niesprawiedliwy. Większość ludzi tu piszących żyje z miesiąca na miesiąc spłacając kredyty i pożyczki, nie mających pewności, czy dzień później będą mieli jeszcze pracę. Są również tacy, co mają chorych w rodzinie. Każdy stara się pomóc na ile to możliwe, nie tylko finansowo. Masz pretensje do nas, ludzi, o których właściwie nic nie wiesz. A powinieneś pretensje i żale kierować zupełnie gdzie indziej.
Grześ napisał 2010-12-05 15:19:29
Powiem bardzo szczerze
Tu pożyczą tylko powrotu do zdrowia i na tym się skończy oraz na pytaniach jak możemy pomóc
i pamiętaj, iż jest takie przysłowie niedźwiedzie: prawdziwych przyjaciół poznaje się w biedzie
Tak naprawdę w takiej chorobie doznałem pomocy finansowej od 2 obcych dla mnie osób - po 50 złotych, i od 1 osoby z rodziny większa kwota; ta osoba z rodziny żąda zwrotu kasy, bo stwierdziła, iż nie będzie miała zysku z niesienia pomocy.
Pamiętaj: usilnie szukaj różnych metod leczenia, nie poprzestań na jednej.
Tu umieściłem artykuł: wyleczyć nowotwór - odszukaj i zobacz reakcje na ten artykuł; jeśli chcesz, mogę podać tobie kilka metod leczenia nowotworów mi poleconych przez rzeczywistych przyjaciół.
Brawo Alu mądrze to ujęłaś
www.lukaszbaranowski.com
18
usunięty użytkownik

2010-12-06 20:02:53

6 grudnia 2010 20:02 | ID: 345543

AlusiaSz napisał 2010-12-06 19:14:15
Uważam Grzegorzu, że jesteś niesprawiedliwy. Większość ludzi tu piszących żyje z miesiąca na miesiąc spłacając kredyty i pożyczki, nie mających pewności, czy dzień później będą mieli jeszcze pracę. Są również tacy, co mają chorych w rodzinie. Każdy stara się pomóc na ile to możliwe, nie tylko finansowo. Masz pretensje do nas, ludzi, o których właściwie nic nie wiesz. A powinieneś pretensje i żale kierować zupełnie gdzie indziej.
Grześ napisał 2010-12-05 15:19:29
Powiem bardzo szczerze
Tu pożyczą tylko powrotu do zdrowia i na tym się skończy oraz na pytaniach jak możemy pomóc
i pamiętaj, iż jest takie przysłowie niedźwiedzie: prawdziwych przyjaciół poznaje się w biedzie
Tak naprawdę w takiej chorobie doznałem pomocy finansowej od 2 obcych dla mnie osób - po 50 złotych, i od 1 osoby z rodziny większa kwota; ta osoba z rodziny żąda zwrotu kasy, bo stwierdziła, iż nie będzie miała zysku z niesienia pomocy.
Pamiętaj: usilnie szukaj różnych metod leczenia, nie poprzestań na jednej.
Tu umieściłem artykuł: wyleczyć nowotwór - odszukaj i zobacz reakcje na ten artykuł; jeśli chcesz, mogę podać tobie kilka metod leczenia nowotworów mi poleconych przez rzeczywistych przyjaciół.
Popieram każdą literkę
Nie bój się cieni. One świadczą o tym, że gdzieś znajduje się światło...
19
usunięty użytkownik

2010-12-06 20:03:33

6 grudnia 2010 20:03 | ID: 345545

pchelka napisał 2010-12-06 20:02:53
AlusiaSz napisał 2010-12-06 19:14:15
Uważam Grzegorzu, że jesteś niesprawiedliwy. Większość ludzi tu piszących żyje z miesiąca na miesiąc spłacając kredyty i pożyczki, nie mających pewności, czy dzień później będą mieli jeszcze pracę. Są również tacy, co mają chorych w rodzinie. Każdy stara się pomóc na ile to możliwe, nie tylko finansowo. Masz pretensje do nas, ludzi, o których właściwie nic nie wiesz. A powinieneś pretensje i żale kierować zupełnie gdzie indziej.
Grześ napisał 2010-12-05 15:19:29
Powiem bardzo szczerze
Tu pożyczą tylko powrotu do zdrowia i na tym się skończy oraz na pytaniach jak możemy pomóc
i pamiętaj, iż jest takie przysłowie niedźwiedzie: prawdziwych przyjaciół poznaje się w biedzie
Tak naprawdę w takiej chorobie doznałem pomocy finansowej od 2 obcych dla mnie osób - po 50 złotych, i od 1 osoby z rodziny większa kwota; ta osoba z rodziny żąda zwrotu kasy, bo stwierdziła, iż nie będzie miała zysku z niesienia pomocy.
Pamiętaj: usilnie szukaj różnych metod leczenia, nie poprzestań na jednej.
Tu umieściłem artykuł: wyleczyć nowotwór - odszukaj i zobacz reakcje na ten artykuł; jeśli chcesz, mogę podać tobie kilka metod leczenia nowotworów mi poleconych przez rzeczywistych przyjaciół.
Popieram każdą literkę
POPIERAM KAŻDĄ ALI LITERKĘ - żeby była jasność.
Nie bój się cieni. One świadczą o tym, że gdzieś znajduje się światło...
20
usunięty użytkownik

2010-12-07 09:00:00

7 grudnia 2010 09:00 | ID: 345796

Grześ napisał 2010-12-05 15:19:29
Powiem bardzo szczerze
Tu pożyczą tylko powrotu do zdrowia i na tym się skończy oraz na pytaniach jak możemy pomóc
i pamiętaj, iż jest takie przysłowie niedźwiedzie: prawdziwych przyjaciół poznaje się w biedzie
Tak naprawdę w takiej chorobie doznałem pomocy finansowej od 2 obcych dla mnie osób - po 50 złotych, i od 1 osoby z rodziny większa kwota; ta osoba z rodziny żąda zwrotu kasy, bo stwierdziła, iż nie będzie miała zysku z niesienia pomocy.
Pamiętaj: usilnie szukaj różnych metod leczenia, nie poprzestań na jednej.
Tu umieściłem artykuł: wyleczyć nowotwór - odszukaj i zobacz reakcje na ten artykuł; jeśli chcesz, mogę podać tobie kilka metod leczenia nowotworów mi poleconych przez rzeczywistych przyjaciół.
Grzesiu ten tekst naprawdę mogłeś sobie darować...
uśmiech jest najprawdziwszy, gdy jednocześnie uśmiechają się oczy...

<- 1 2 ->

Mój adres e-mail
Hasło
Zapamiętaj mnie	Zaznacz jeśli chcesz logować się automatycznie

Dostał od życia drugą szansę - Forum

Wątek: Dostał od życia drugą szansę