Witam,
Mam ogromny problem. Od czasów bycia małym dzieckiem często się masturbowałam.
Wynikało to z bycia wystawionym na nadużycia seksualne.
Jako nastolatka masturbowałam się kilka razy w tygodniu za pomocą wody z prysznica.
Tylko w ten sposób jestem do dziś w stanie osiągnąć orgazm. Klasyczny seks nie powoduje we mnie
żadnym doznań fizycznych. Tak samo jak inne sposoby masturbacji. Jest to ogromny problem w moim związku.
Chciałam zapytać czy taka forma masturbacji może być powodem nawracających problemów narządów intymnych? Bardzo często odczuwam silne swędzenie w okolicach sromu, łechtaczki i warg sromowych...Czasem też są tam podrażnienia, zaczerwienienia i ból.
Nie wiem czy to może być powód?
Nie wiem, jak sobie z tym wszystkim radzić.