Planeta MKategorie: Żyj chwilą, Zainteresowania, Podróże Liczba wpisów: 51, liczba wizyt: 179317 |
Nadesłane przez: Monika_Pe 14-05-2014 21:20
dzisiaj krótko, zwięźle i na temat czyli słów kilka o tym jak drobne gesty poprawiają humor!
Od jakiegoś czasu staram się jeździć do pracy rowerem - jest ciężko! Oj jak bardzo ciężko...to tylko 15km ale kondycja jeszcze nie zbudziła się z zimowego snu więc jadę tak, że wolniejszy ode mnie jest chyba tylko żółw z "Gdzie jest Nemo"... no i jadę tak- włos rozwiany, buzia czerwona (czy od powietrza czy od wysiłku to już inna kwestia ;-) ) a tu nagle wyrasta przede mną rowerzysta - mknie jak strzała ale udaje mi się dostrzec skierowane niewątpliwie do mnie uśmiech i kciuk uniesiony do góry! Tak - takie nic! A do domu ostatnie 5 kilometrów przemknęłam szczerząc się do siebie jak głupia :D
Czasami jednak rower zostawiam w domu- jak po pracy jadę w innym niż dom kierunku, albo jak leje. Sytuacja z dziś: rower w domu a Monika do metra! Po pracy na spotkanie, po spotkaniu na zakupy a po nich do tramwaju. Tramwaju, w którym uświadomiłam sobie, że bilet zostawiłam razem z książką w biurze (ot taki urok traktowania biletów jako zakładek)...w metrze zatem podchodzę do automatu wybieram "kup bilet kartonikowy" i w tym momencie pojawia się ON - mężczyzna w niebieskiej bluzie, wręcza mi bilet i mówi "Proszę, całodobowy do jutra a ja już nigdzie nie będę jeździł, niech Pani weźmie!" - szok, niedowierzanie, potem oprzytomnienie, szeroki uśmiech, pytanie czy na pewno, odpowiedź "tak, tak proszę" i co? I mam bilet!
Małe gesty a cieszą, prawda?
Adres URL wpisu
https://www.familie.pl/Blogi-0-0/b0p18209,Drobne-gesty.html
Adres URL bloga
https://www.familie.pl/Blogi-0-0/b758-1,Planeta-M.html