Opublikowany przez:
LwiaMatka
Autor zdjęcia/źródło: Ksenia Makagonova / Unsplash
Wełna merynosów jest nie tylko modnym surowcem dziecięcych ubranek. Właściwości ubranek merino są nie do przecenienia! Która mama spróbowała, ta wie że było warto. O ubieraniu dzieci zimą, właściwościach słynnej wełny merino w dziecięcych ubrankach i dlaczego tak szybko zapominamy o ich cenie.
Mieszkając w naszej strefie geograficznej mamy świadomość, że miesięcy chłodnych, dżdżystych, wietrznych czy po prostu zimnych jest (o zgrozo) więcej niż sielankowo ciepłych. Do tego miesiące przejściowe, takie jak wiosna i jesień, trwają czasem zdecydowanie za długo i stanowią zarzewie spadku odporności czy podatności na przeziębienia naszych pociech. Kiedyś bez rajstopek i podkoszulka, dziś bez dobrej jakości bielizny termicznej, mamy zimą nie wypuszczają swoich pociech z domu. Dlaczego jednak jakość odzieży spodniej ma tak wielkie znaczenie? Szczególnie zimą bardzo ważna jest kwestia potliwości - w sztucznych materiałach właściwa cyrkulacja powietrza jest zaburzona. Dzieci pocą się bardziej, a mokry podkoszulek może długo nie wysychać. Dodając długi pobyt na zewnątrz lub szybkie zmiany temperatur dom-podwórko-dom, mamy prostą drogę do przeziębienia. Włókna wełny merino mają tę wyjątkową właściwość, że dopasowują się do temperatury ciała noszącego ją dziecka - gdy jest obniżona, grzeje; gdy podwyższona, chłodzi.
Wełna merynosów charakteryzuje się kilkoma bardzo unikalnymi właściwościami:
Trzeba powiedzieć to jasno - ubranka z wełny merino nie należą do najtańszych. Mało tego - można powiedzieć, że ich cena to górna półka wśród ubranek zimowych. Jednak dla świadomej i zdeterminowanej matki to nie jest argument. Jeśłi jednorazowy wydatek 200-300 zł za body i kalesonki dziecięce przewyższają domowy budżet, zawsze można skorzystać z drugiego obiegu. Sprzyja temu fakt, że ubranka merino naturalnie nie gniotą się, a po praniu odzyskują swój naturalny kształt i nie wymagają prasowania. Używane ubranka merino w bardzo dobrym stanie (np. po jednym dziecku) można bez problemu nabyć w dedykowanych grupach na portalach społecznościowych czy sprzedażowych. Świetnym sposobem jest też wymienianie się ubrankami między mamami dzieci w różnym wieku. Merino użytkowane przez jeden sezon, przy normalnej pielęgnacji, nie ma prawa się zniszczyć w sposób rażący. A kolejny bobas, przez sezon, również nie nadszarpnie przesadnie merinowego runa. Także śmiało drogie mamy - merino zimą mieć warto i przy odrobinie dobrej woli, jest na każdą kieszeń.
Pokaż wszystkie artykuły tego autora
Nie masz konta? Zaloguj się, aby pisać swoje własne artykuły.
Nie masz jeszcze konta na familie.pl?
Załóż je już teraz!