Opublikowany przez: apis74 2012-06-05 17:15:39
Lawenda jest niewielką krzewinką osiągającą wysokość do około 60 cm. Ma wąskie, pokryte kutnerem liście i liliowoniebieskie bardzo drobne, pachnące kwiatki. Miejscem pochodzenia lawendy jest wybrzeże Morza Śródziemnego, gdzie do dziś rośnie dziko i gdzie znajdują się największe plantacje lawendy, dostarczające surowca dla przemysłu perfumeryjnego, kosmetycznego i farmaceutycznego.
W Polsce lawenda hodowana jest w przydomowych ogródkach lub w doniczkach. Roślina ta lubi stanowiska słoneczne i może w jednym miejscu rosnąć przez wiele lat. Jest miododajna i dlatego licznie odwiedzają ją pszczoły. Kwitnie w lipcu. Jeśli chcemy zebrać kwiaty lawendy do suszenia, to najlepiej jest to zrobić właśnie w lipcu, gdy kwiaty są w pełni rozwinięte. Należy ściąć całe kłoski i suszyć w cieniu, rozłożone pojedynczą warstwą. Następnie wykrusza się kwiaty i przechowuje w suchym i szczelnie zamkniętym pojemniku.
Kwiaty lawendy zawierają do 4,5% olejku lotnego (oraz barwniki, garbniki, cukry, związki mineralne), który ma właściwości bakteriobójcze, a szczególnie skutecznie niszczy szczepy bakterii ropotwórczych. Dlatego z dużym powodzeniem stosowany jest w egzemach, świądzie skóry, a także nerwobólach i bólach gośćcowych. Jako środek żołądkowy działa wiatropędnie jednocześnie poprawiając trawienie.
Lawenda znana jest również ze swoich właściwości uspakajających. Jej zapach działa relaksująco zarówno na ciało, jak i umysł i dlatego zalecana jest jako środek łagodzący migreny, oraz stany nadmiernej nerwowości, połączone z przyspieszonym biciem serca. Zapach lawendy pozwala przede wszystkim zrelaksować się i spokojnie zasnąć, ale z drugiej strony – pobudza przy ociężałości umysłowej i zmęczeniu psychicznym, lekko stymulując pracę układu nerwowego.
Lawenda – ze względu na swój zapach – była już doceniana przez nasze praprababki. W domu używano suszonej lawendy do napełniania saszetek, które następnie były wkładane do szaf, komód, kufrów. Zapach „przechodził” na bieliznę osobistą i pościelową, a przy okazji… ginęły bakterie. Jeszcze szersze zastosowanie miała lawenda w kosmetyce. Wyciągiem z kwiatów lawendy lekarskiej zmywano twarz i szyję, aby zachować młodą i świeżą cerę. Taki wyciąg miał także działanie przeciwtrądzikowe, antyseptyczne i regenerujące naskórek. Również często nacierano nim całe ciało, aby uniknąć dolegliwości bólowych, a przy tym nadać ciału ładnego zapachu.
Obecnie lawenda często wykorzystywana jest w kosmetyce jako dodatek do kremów, balsamów, żeli pod prysznic. Możemy również kupić chusteczki higieniczne o lawendowym zapachu, oraz zapachowe saszetki do szaf, torebek, a nawet odkurzaczy.
W walce z siwymi włosami wskazane jest wcieranie w skórę głowy i włosy mikstury przygotowanej z szałwii, mięty, rozmarynu, lawendy, tymianku i białego octu.
W kuchni lawendę stosowano do przyprawiania pieczeni – wchodzi w skład ziół prowansalskich, a obecnie służy jako dodatek do ciast i lodów. Można z niej również przygotować na deser… krem lawendowy (1) a w rejonie Morza Śródziemnego kupić lawendowy miód.
Motyw lawendy jest bardzo popularny we Francji i często stosuje się go do przyozdabiania donic, konewek, elementów wyposażenia kuchni, a także bielizny pościelowej.
[1] Przepis: https://www.familie.pl/przepis/685/Lawendowy-krem
Pokaż wszystkie artykuły tego autora
konstancja123 2012.10.28 10:43
widoki pól lawendowych już pachną z obrazka
missm 2012.08.22 22:10
Mam cały balkon w lawendzie ;D
Nie masz konta? Zaloguj się, aby pisać swoje własne artykuły.