Opublikowany przez: Familiepl 2020-09-28 08:58:09
Autor zdjęcia/źródło: Photo by Windows on Unsplash
25 września, w piątek, Ministerstwo Zdrowia poinformowało o 1587 nowych przypadkach osób zarażonych koronawirusem. Rośnie również liczba tych, którzy muszą poddać się kwarantannie – obecnie trwającej 10 dni.
Z danych Ministerstwa Edukacji widać też, że zwiększa się ilość placówek edukacyjnych – szkół i przedszkoli, które pracują w modelu mieszanym lub przeszły na nauczanie zdalne.
Najczęściej jest to właśnie związane z koniecznością odbycia kwarantanny przez uczniów i nauczycieli, w wyniku wykrycia przypadków koronawirusa w placówce.
Jak widzimy z danych przedstawionych przez MEN, liczba placówek pracujących w trybie mieszanym i zdalnym wzrosła.
Funkcjonowanie szkół, przedszkoli i placówek oświatowych na dzień 25 września:
48 057 – tryb stacjonarny (99,12 proc. wszystkich),
321 – tryb mieszany (tj. 0,66 proc. wszystkich),
106 – tryb zdalny (tj. 0,22 proc. wszystkich).
Jeszcze lepiej widać to na wykresie liniowym przygotowanym na bazie danych MEN. Pokazuje on, jak znaczący jest wzrost liczby szkół, przedszkoli i placówek oświatowych, które z powodu koronawirusa przeszły na inne modele nauczania niż stacjonarny.
Dla przykładu podajmy tylko, że 14 września było to szkół 177 - 43 z nich zdalnie/ 134 hybrydowo, natomiast 25 września już odpowiednio: 427 szkół, z czego 106 zdalnie, a 321hybrydowo.
grafika - źródło Adam Gapiński/Twitter @adas_torun
Na początku ubiegłego tygodnia wypowiedział się na ten temat Minister Edukacji Narodowej Dariusz Piontkowski, który był gościem Radia Białystok.
- Nie planujemy w tej chwili zamykania szkół, uważamy, że dopóki będzie to możliwe, a wydaje się na razie, że jest to możliwe, żeby szkoły normalnie funkcjonowały. Powtórzę jeszcze raz, że zwłaszcza w niewielkich szkołach, gdzieś daleko od dużych aglomeracji, gdzie nie widać się zachorowań, nie ma żadnej potrzeby zamykania szkół, podobnie zresztą w dużych miastach, dopóki nie ma tutaj jakiegoś większego zagrożenia epidemicznego. Sam fakt, że ktoś pod Szczecinem zachorował, wcale nie oznacza, że pod Rzeszowem trzeba zamykać szkoły – stwierdził w audycji szef MEN.
Być może jednak rosnąca liczba zakażeń koronawirusem sposowoduje, iż rząd zmuszony będzie wprowadzić bardziej radykalne restrykcje. Na razie jednak nie ma takich sygnałów.
CZYTAJ TEŻ:
>> 10 zasad MEN dla uczniów na powrót do szkoły
Pokaż wszystkie artykuły tego autora
Nie masz konta? Zaloguj się, aby pisać swoje własne artykuły.