Opublikowany przez: Monika C. 2020-09-11 13:21:11
Autor zdjęcia/źródło: Photo by Christian Bowen on Unsplash
Czy pytanie o czas spędzany przez małe dziecko przed ekranem urządzenia elektronicznego jest dobrze postawione? Raczej nie. Najlepiej by było, gdyby dziecko do ukończenia 2. roku życia w ogóle nie miało dostępu do urządzeń mobilnych. Zdajemy sobie sprawę, że czasy się zmieniły i trudno wykluczyć z życia rodzinnego i domowego wszędobylskie ekrany.
Smartfony, komputery i telewizory towarzyszą dorosłym wszędzie. W naturalny sposób towarzyszą także dzieciom od pierwszych dni życia. Mamy, karmiąc piersią, sprawdzają w telefonie wiadomości, szukają potrzebnych informacji. W naturalny sposób, wcześniej niż później, maluch także sięgnie po smartfon lub tablet, który należy do rodziców. Jednak specjaliści coraz częściej ostrzegają przed ich niedobrym wpływem na rozwój dziecka. Czy istnieje sposób, żeby dziecko jak najpóźniej sięgnęło po urządzenie mobilne?
Dzieci coraz wcześniej zaczynają korzystać ze smarfonów i tabletów, bo dostają je od... rodziców. Na telefonach dzieci oglądają bajki, grają w proste gry, kiedy rodzice są zajęci. Coraz częściej i głośniej mówi się o szkodliwym wpływie urządzeń mobilnych, zarówno pod względem czasu, jak i nieodpowiednich treści, na rozwój mózgu maluchów. Zakłócają one bowiem równowagę w relacjach rodzinnych, która jest niezbędna do prawidłowego rozwoju mózgu. Do skrajności zalicza się wczesne uzależnienie dzieci od urządzeń mobilnych, które wymaga pomocy terapeuty.
Powtórka z angielskiego dla dziecka? Mamy świetne sposoby! SPRAWDŹ
Dzieci uczą się poprzez obserwację dorosłych. Tak jak uczą się czytania książek, słuchania muzyki, podejmowania aktywności sportowej czy sposobu odżywiania, tak samo uczą się, że smartfon lub tablet są tym, co zawsze powinno być w ręku lub chociaż w zasięgu. Powoduje to, że zaczyna nam brakować czasu na relacje z nie tylko z rodziną, ale i z innymi ludźmi.
Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) rekomenduje, by dzieci do ukończenia 2. roku życia w ogóle nie korzystały z urządzeń mobilnych, przedszkolaki do 1 godziny dziennie, a dzieci z pierwszych klas szkoły podstawowej maksymalnie do 2 godzin na dobę.
Pandemia, konieczność izolacji społecznej i ograniczenie spotkań towarzyskich sprawiło, że z urządzeniami mobilnymi spędzamy jeszcze więcej czasu niż dotychczas. Jednak dla dobra naszych maluszków, prawidłowego rozwoju ich mózgu oraz kompetencji społecznych starajmy się ograniczyć korzystanie ze smartfonów w towarzystwie dzieci. Dobrym pomysłem jest wyznaczenie tzw. Rodzinnych stref bez telefonu, np. w trakcie wspólnych posiłków, spacerów, zabawy. Nie zabierajmy także urządzeń mobilnych do sypialni, a tym bardziej nie dawajmy ich maluchom przed snem.
Pokaż wszystkie artykuły tego autora
Nie masz konta? Zaloguj się, aby pisać swoje własne artykuły.