Opublikowany przez: Familiepl 2023-02-08 12:38:02
Autor zdjęcia/źródło: Photo by Christian Bowen on Unsplash
Z okazji Międzynarodowego Dnia Zerowej Tolerancji dla Okaleczania Żeńskich Narządów Płciowych Fundacja Rodzić po Ludzku zgłębiła temat nacinania krocza podczas porodów w Polsce, co nadal jest dość powszechną praktyką. We wpisie na Instagramowym koncie Fundacji Rodzić po Ludzku możemy przeczytać:
„Dzisiaj obchodzimy Międzynarodowy Dzień Zerowej Tolerancji dla Okaleczania Żeńskich Narządów Płciowych (WHO). W polskiej porodówkowej rzeczywistości rutynowe nacinanie krocza podczas porodu jest okaleczaniem kobiet!
Pomimo najnowszej wiedzy, pomimo zaleceń WHO, zaleceń Standardu opieki okołoporodowej co do ograniczania interwencji medycznych do minimum rutynowe nacinanie krocza ma miejsce w ok. połowie porodów drogami natury w Polsce!
- Pamiętaj, że procedura nacięcia krocza wymaga twojej świadomej zgody! Musisz zostać poinformowana o przebiegu porodu i wskazaniach do jego wykonania.
Natomiast ograniczenie nacięcia krocza zmniejsza ryzyko urazu i powikłań wynikających z gojenia się rany.
Nacięcie krocza wręcz osłabia mięśnie dna miednicy (za osłabienie odpowiadają predyspozycje genetyczne, ciąża, poród oraz właśnie nacięcie krocza). Profilaktyka to regularne wykonywanie ćwiczeń mięśni dna miednicy w czasie ciąży i po porodzie.
Krocze po porodzie z nacięciem goi się dłużej, jest bardziej bolesne i bardziej podatne na infekcje niż w przypadku porodu bez nacięcia lub z niewielkim pęknięciem.
Prawda jest taka, że możesz być aktywna w porodzie, wiedzieć dużo na temat nacięcia krocza, możesz masować krocze całą ciążę, a kiedy trafisz do szpitala z 65% nacięć krocza to jest mała szansa, że go unikniesz.”
A Wy, jakie macie doświadczenia porodowe w polskich szpitalach?
CZYTAJ TEŻ >> Złoż wniosek o świadczenie 500 plus wygodnie w aplikacji mZUS - zobacz!
Pokaż wszystkie artykuły tego autora
Nie masz konta? Zaloguj się, aby pisać swoje własne artykuły.