Dzień dobry!
Bardzo lubię polskie firmy i jeśli tylko mogę kupuję polskie produkty. W pierwszej kolejności to co polskie, w drugiej cała reszta. Jestem zdania, że niepotrzebnie zachwycamy się zagranicznymi produktami, jeśli obok siebie mamy prawdziwe cudeńka. Przeczesałam stronę producenta wzdłuż i wszeż. Głowa mała ile tam wspaniałości, zapachów, naturalnych składników. Najchętniej wszystko bym wykupiła, ale przy trójce bobasów moje zachcianki już dawno zeszły na ostatni plan. Dlatego sobie pomarzę i już, szybciutko opisuję, które kosmetyki sama chciałabym stosować, a której podarowałabym bliskiej mi osobie na Święta.
Produkt, który bym kupiła to Mydło Czarne Savon Noir. Taka już jestem, że od małego lubię myć się mydłem, ale to mydło jest niezwykłe. Wyczytałam, że jest wytwarzane tradycyjnymi metodami w Maroku, dogłębnie oczyszcza, złuszcza martwy naskórek. No jakby stworzone dla mnie, kobiety która ma skłonność do przetłuszczającej się skóry i zaskórników. Gdy sobie pomyślę o zapachu tego mydła, to automatycznie przenoszę się myślami do Maroka. Widzę siebie gdy poddaję się zabiegowi pielęgnacyjnemu, który ma oczyścić ciało i pomóc mu naturalnie pozbyć się toksyn. Oj takie SPA odmłodziłoby mnie o kilka lat! W skłądzie ma witaminę E, czyli dawka młodości gwarantowana!
Mamie podarowałabym Olej Z Dzikiej Róży. Nie znam nikogo innego, kto kochałby zapach dzikiej róży bardziej niż mama! Ona uwielbia różane kosmetyki, różaną marmoladę w pączkach, a nawet nosi się często w pastelowych różach. Olejek ten nazywany jest olejem młodości, pięknie rozjaśnia i uelastycznia skórę. Dla kobiety 60+ jest idealny zamiast kremu przeciwzmarszczkowego. Jestem pewna, że mama otulona takim różanym zapachem czułaby się jak subtelna bohaterka XIX-wiecznej powieści. Należy jej się!
Siostrze chętnie sprawiłabym Olejek Do Pielęgnacji Skóry Kobiet W Ciąży. Niedawno dowiedziała się, że zostanie mamą! Ciąża to najwspanialszy okres dla każdej z kobiet, pełen magii! Nauczona doświadczeniem wiem, co dzieje się ze skórą przyszłej mamy w czasie tych cudnych 9 miesięcy. Rozstępy, swędzenie, suchość i tego typu historie. Chciałabym siostrze tego oszczędzić, a olejek ma za zadanie pomóc w walce z rozstępami i celulitem, zregenerować i mocno nawilżyć skórę. Kto nie kocha mięciutkiej skóry? Każdy kocha, a ten olejek pachnie słodkimi migdałami i dba o przyszłą mamę! Siostra kocha naturalne kosmetyki, zatem wybór był prosty. Niech się smaruje póki ma czas tylko dla siebie:)
Pozdawiam