Od kilku tygodni mój synuś ma maleńkie krosteczki i delikatne zaczerwienienie na jednym policzku. Nigdy nie był alergikiem, nie miał skazy białkowej, uczulenia na proszki, psa, nic - okaz zdrowia. Gdyby to była alergia kontaktowa czy reakcja na jakiś produkt spożywczy, to pozostaje pytanie, dlaczego tylko jeden policzek? 12 marca mamy wizytę u dermatologa, ale póki co może ktoś z Was spotkał się z takim problemem u swojej pociechy?