Jak się trzymacie? Mnie dopadają czarne myśli, ogarnia strach... Powoli fiksuje...
25 marca 2020 07:19 | ID: 1460283
Psiczylysmy na familke,a ta się nam jeszcze przydała Stara wiara się trzyma
zawsze można z kimś,, pogadać,,...
25 marca 2020 13:24 | ID: 1460311
Zaczynam mieć doła. Ale jutro już będzie lepiej. Bo będzie cieplej i pojadę na działkę. I trzymam się tej mysli.
25 marca 2020 14:50 | ID: 1460333
Witam, czas ciężki, dzieci w domu siedzą i się uczą, my z mężem pracujemy, ale jest ciężko, w głowie dudni tylko jedno słowo Koronawirus, oby ludzie dostosowali się do tych zaleceń rządu to może szybciej pokonamy tę zarazę.
Trzymajcie się Panie, dużo zdrowia życzę.
A w szczególności pozdrawiam serdecznie Baszke p.Basię ,niechże Pani uważa na siebie ,do sklepu po zakupki chyba może Pani wyskoczyć. Dużo zdrowia i pogody ducha3
25 marca 2020 15:00 | ID: 1460337
Witam, czas ciężki, dzieci w domu siedzą i się uczą, my z mężem pracujemy, ale jest ciężko, w głowie dudni tylko jedno słowo Koronawirus, oby ludzie dostosowali się do tych zaleceń rządu to może szybciej pokonamy tę zarazę.
Trzymajcie się Panie, dużo zdrowia życzę.
A w szczególności pozdrawiam serdecznie Baszke p.Basię ,niechże Pani uważa na siebie ,do sklepu po zakupki chyba może Pani wyskoczyć. Dużo zdrowia i pogody ducha3
Dzięki za dobre słowa i Tobie również dużo siły i zdrowia, u mnie mąż też do pracy chodzi... Trzymaj się...
25 marca 2020 16:28 | ID: 1460341
Witam, czas ciężki, dzieci w domu siedzą i się uczą, my z mężem pracujemy, ale jest ciężko, w głowie dudni tylko jedno słowo Koronawirus, oby ludzie dostosowali się do tych zaleceń rządu to może szybciej pokonamy tę zarazę.
Trzymajcie się Panie, dużo zdrowia życzę.
A w szczególności pozdrawiam serdecznie Baszke p.Basię ,niechże Pani uważa na siebie ,do sklepu po zakupki chyba może Pani wyskoczyć. Dużo zdrowia i pogody ducha3
Dzięki kochanaCiezkie czasy naszły musimy się wspierać Bardzo nam ciężko i to przygnębienie co dalej ?Musimy dbać o siebie i trzymać się zaleceń Tobie też życzę zdrowia i pozdrawiam
26 marca 2020 12:14 | ID: 1460396
Dziś złapałam dołek.... Nigdzie nie ma chleba. A do miasta nie jadę. Masakra jakaś... Nasz powiat jest narażony przez dyrektor sanepidu. Już 3 osoby potwierdzone... Władze, strażaki w kwarantannie. Nie wiadomo, co dalej z policją.... Człowiek się boi..
26 marca 2020 12:26 | ID: 1460402
Pamiętajcie, żeby wypełniać czymś czas i znaleźć chwilę na odpoczynek, po prostu. Zajmijcie się wszystkim, co przynosiło Wam radość wcześniej :)
26 marca 2020 12:28 | ID: 1460404
Dziś złapałam dołek.... Nigdzie nie ma chleba. A do miasta nie jadę. Masakra jakaś... Nasz powiat jest narażony przez dyrektor sanepidu. Już 3 osoby potwierdzone... Władze, strażaki w kwarantannie. Nie wiadomo, co dalej z policją.... Człowiek się boi..
Nie wygłupiaj się Masz podwórko,masz psiaki ,dzieci no i męża Poprzytulaj ich i zaraz ci przejdzie Strach jest ,wszyscy się boimy Ja sama siedzę i też momentami głupawki dostaje
26 marca 2020 12:36 | ID: 1460408
Sonia - nie samym chclebem człowiek żyje! Podejdź do tego tak: A PO CO MIO CHLEB? Przecież możesz wymyślić coś do jedzenia. Zająć głowę, zaskoczyć rodzinkę czymś...moze należniki czy placki...
Każdemu jest trudno, każdy się boi. Ja np. ograniczam juz dostęp do informacji, nie zaglądam cały czas na serwisy newsowe licząc przypadki kolejnych chorych - zajrzę raz dziennie lub obejrzę wieczorne fakty - WYSTARCZY Inaczej głowa mi wybuchnie od tych złych wiadomości. Ale...cieszę się tym co jest: mam rodzinę, świeci słońce, kot zdrowieje....Na pewne rzeczy nie mamy wpływu, ale na siebie mamy NAJWIĘKSZY.
Głowa do góry, skupiaj się na pozytywnych myślach!
26 marca 2020 12:58 | ID: 1460409
Dzięki dziewczyny :) wzięłam się za pieczenie chlebja:) muszę mieć zajęcie.... Chciałam się wziąć za porządki na werandzie, jednak Betoven skutecznie mnie blokuję... Swoim cielskiem zajął pół werandy i nawet nie reaguje, że chciałam ze Szkotka wkroczyć...
26 marca 2020 13:42 | ID: 1460416
My już dom wysprzątaliśmy na błysk :D Tu już nie ma co robić. Ale...myslę o przesadzaniu kwiatów i jakimś fikuśnym gotowaniu...
Powodzenia z chlebkiem!
26 marca 2020 14:40 | ID: 1460423
My już dom wysprzątaliśmy na błysk :D Tu już nie ma co robić. Ale...myslę o przesadzaniu kwiatów i jakimś fikuśnym gotowaniu...
Powodzenia z chlebkiem!
Dziękuję. , wyszedł pyszny :) i dołek trochę odpuścił.
26 marca 2020 19:14 | ID: 1460454
My już dom wysprzątaliśmy na błysk :D Tu już nie ma co robić. Ale...myslę o przesadzaniu kwiatów i jakimś fikuśnym gotowaniu...
Powodzenia z chlebkiem!
Dziękuję. , wyszedł pyszny :) i dołek trochę odpuścił.
Aż mi zapachniało tym chlebkiem...jadlam dzisiaj taki z małej piekarni, z samym masłem...pyszny był. A ja póki co jeszcze bez piekarnika...brakuje mi pieczenia.
26 marca 2020 21:57 | ID: 1460462
My już dom wysprzątaliśmy na błysk :D Tu już nie ma co robić. Ale...myslę o przesadzaniu kwiatów i jakimś fikuśnym gotowaniu...
Powodzenia z chlebkiem!
Dziękuję. , wyszedł pyszny :) i dołek trochę odpuścił.
Aż mi zapachniało tym chlebkiem...jadlam dzisiaj taki z małej piekarni, z samym masłem...pyszny był. A ja póki co jeszcze bez piekarnika...brakuje mi pieczenia.
Ja zrobam drugi.. Pierwszy zjedliśmy nawet nie wiem kiedy. Jutro wrzucę zdjęcia jeśli mi się uda.
27 marca 2020 10:56 | ID: 1460489
Dzisiaj mnie dopadło ,najchętniej przespałabym to wszystko Jak długo wytrzymam nie wiem
27 marca 2020 11:15 | ID: 1460492
Dzisiaj mnie dopadło ,najchętniej przespałabym to wszystko Jak długo wytrzymam nie wiem
Trzymaj się Basiu. Ja wczoraj miałam kryzys. Zadzwonię do Ciebie wieczorkiem, to pogadamy :)
27 marca 2020 12:01 | ID: 1460500
Dzisiaj mnie dopadło ,najchętniej przespałabym to wszystko Jak długo wytrzymam nie wiem
Trzymaj się Basiu. Ja wczoraj miałam kryzys. Zadzwonię do Ciebie wieczorkiem, to pogadamy :)
27 marca 2020 13:54 | ID: 1460508
My już dom wysprzątaliśmy na błysk :D Tu już nie ma co robić. Ale...myslę o przesadzaniu kwiatów i jakimś fikuśnym gotowaniu...
Powodzenia z chlebkiem!
Dziękuję. , wyszedł pyszny :) i dołek trochę odpuścił.
Super! :)
Może jak wyjdę po drożdże czy zdobędę zakwas to się pokuszę o własny chlebek
27 marca 2020 14:20 | ID: 1460516
My już dom wysprzątaliśmy na błysk :D Tu już nie ma co robić. Ale...myslę o przesadzaniu kwiatów i jakimś fikuśnym gotowaniu...
Powodzenia z chlebkiem!
Dziękuję. , wyszedł pyszny :) i dołek trochę odpuścił.
Super! :)
Może jak wyjdę po drożdże czy zdobędę zakwas to się pokuszę o własny chlebek
Ja dziś dostałam i nas bez problemu. Nie robię zakwasu, bo piekę na suchych drożdżach :)
Dziś praktycznie cały dzień na podwórku jestem... I działam na dworze, szukam zajęcia... Inaczej głową siada...
27 marca 2020 14:41 | ID: 1460519
Oj, praca przy dwójce małych dzieci wypruwa wszystkie siły i nawet na nerwy nie ma czasu.
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.