Witam wszystkich :)
Chciałam się podzielić moimi przeżyciami z gastroskopi i jednocześnie chciałam też wszystkich uspokoić którzy się bardzo boją.
Miałam robioną gastroskopie 2 tygodnie temu. Jeszcze chyba nigdy niczego tak się nie bałam. Nie mogłam spać w nocy a w internecie przeczytałam chyba wszystko co było możliwe na ten temat. I właśnie to było najgorsze. Jeszcze bardziej się przeraziłam. Na badanie poszłam z koleżnką (oczywiście czekała w poczekalni) ale nie byłam sama. Weszłam do gabinetu przerażona. Córka dałam mi swojego misia na szczęście to miałam go cały czas w rece Byłam tak spanikowana że lekarka juz powiedziała żebym przeszła po południu i zrobią mi badanie pod narkozą. Tyle że narkoza kosztowała 200zł to troche było mi szkoda. Pomyślałam że spróbuje może dam rade. Pielęgniarka popsikała mi znieczuleniem gardło (nawet dostałam większą dawkę bo widzeli jak bardzo się boję) i miałam dziwne uczucie jak by mi gardło spuchło w środku ale mówili ze tak ma być. Włożyki mi do ust plastikowy ustnik, koniec rurki był dodatkowo posmarowany jeszcze żelem znieczulającym. W jednej ręce trzymałam misia a w rugiej rękę pielęgniarki No i wkońcu lekarka zaczała wkładać rurkę. Nic mnie nie bolałao, nie miałam żadnuch odruchów wymotnych i mogłam spokojnie oddychać przez usta i przałykać śline. Nie mogłam się tylko ruszać więc pielęgniarka trzymała mi na poczatku głowę. Naprawde nie był tak żle jak myślałam. Czułam tylko przez chwile jak coś mi się rusza w brzuchu Ale nie było napewno żadnego bólu. Całe badanie trwała 2-3 min z pobraniem wycinka które oczywiście też kompletnie nic nie boli. Lekarka delikarnie wyciągneła rurkę i nawet nie było to dla mnie w żadnym stopniu nie przejemne i po wszystkim Wynik badanie był dobry więc też mi trochę ulżyło. Było mi trochę głupio że tak strasznie panikowałam a pielęgniarka miała wbite moje paznokcie do reki Naprawde nie ma się czego bać. Jak ja taka panikara przeszłam to badanie to wy na 100% też dacie rade. Po badaniu poczekałam chwile na opis badania i nie mogłam jeść przez 2 godz bo dostałam dużą dawkę zniezulenia. Nic mnie później też nie bolało. Więc najlepiej będzie jak nie będziecie czytać komentarze szczególnie tych niegatywnych bo po co się nakręcać. Wiem że dobrze się mówi bo ja sama czytałam ale chciałam chociaż troche pomóc tym którzy się panicznie boją tego badania tak jak ja. Napewno się nie udusiecie, nie zaksztusicie itp.
Pozdrawiem wszystkich i powodzenia