Święta
30 kwietnia 2014 19:06 | ID: 1108464
Postanowiłam razem z Wojtkiem przejść na dietę. Głównym problemem u mnie jest to,że jem jeden- góra dwa posiłki dziennie. Nie jem śniadań, obiad rzadko, dopiero wieczorem robię się głodna. Niestety nie służy to mojej wadze i dlatego postanowiłam to zmienić. Od jutra zaczynam prawidłowe odżywianie które mam nadzieję przyniesie efekty. Trzymajcie kciuki!:) A może ktoś odżywia się tam samo jak Ja i chciałby to zmienić? Zapraszam
27 listopada 2014 14:47 | ID: 1167105
Też zadaje sobie pytanie czy kiedyć zejde z tej 6 z tyłu 
tylko, że Ty cos robisz w tej sprawie, więc na pewno zejdziesz. Ja nie robie nic, no może przesada, że nic. Staram się zdowo odzywiać, nie jem słodyczy i przekasek ale ze sportem mi nie potrodze.
27 listopada 2014 14:55 | ID: 1167110
Też zadaje sobie pytanie czy kiedyć zejde z tej 6 z tyłu tylko, że Ty cos robisz w tej sprawie, więc na pewno zejdziesz. Ja nie robie nic, no może przesada, że nic. Staram się zdowo odzywiać, nie jem słodyczy i przekasek ale ze sportem mi nie potrodze.
U mnie póki co to prędzej wrócę do 8 niż zejdę do 6..
A już tak blisko byłam.
27 listopada 2014 14:57 | ID: 1167112
Też zadaje sobie pytanie czy kiedyć zejde z tej 6 z tyłu tylko, że Ty cos robisz w tej sprawie, więc na pewno zejdziesz. Ja nie robie nic, no może przesada, że nic. Staram się zdowo odzywiać, nie jem słodyczy i przekasek ale ze sportem mi nie potrodze.
U mnie póki co to prędzej wrócę do 8 niż zejdę do 6..
A już tak blisko byłam.
Myślę, że jesteś dla siebie za surowa. Zobaczysz, że Ci się uda. Asia, a powiedz mi jeszcze jedną rzecz. Jak zaczynałaś się odchudzać, to co sobie założyłaś? Ile chciałaś schudnąć?
27 listopada 2014 15:13 | ID: 1167121
Chciałam dojść do 69 kg
Później uznałam,że 65 będzie ok;)
27 listopada 2014 15:39 | ID: 1167140
Chciałam dojść do 69 kg
Później uznałam,że 65 będzie ok;)
podziiwiam Cię, że masz taka motywację. Ja w trakcie ciązy planowałam, że będe mniej jeśc i dużo ćwiczyć. Nic nie wyszło z planów. jem dużo. ja chciałabym tak z 5kg schudnąc
27 listopada 2014 15:43 | ID: 1167141
Chciałam dojść do 69 kg
Później uznałam,że 65 będzie ok;)
podziiwiam Cię, że masz taka motywację. Ja w trakcie ciązy planowałam, że będe mniej jeśc i dużo ćwiczyć. Nic nie wyszło z planów. jem dużo. ja chciałabym tak z 5kg schudnąc
Doszłam do sporej otyłości, musiałam się wziąść za siebie.
27 listopada 2014 16:49 | ID: 1167154
Chciałam dojść do 69 kg
Później uznałam,że 65 będzie ok;)
A to ok.
Rozumiem, bo myślałam, że cały czas przesówasz sobie granice w dół.
27 listopada 2014 17:48 | ID: 1167179
Przesunęłam z 69 na 65 ale więcej przesuwała nie będę. Wątpię żebym doszła do tej wagi 
29 listopada 2014 05:14 | ID: 1167524
Przesunęłam z 69 na 65 ale więcej przesuwała nie będę. Wątpię żebym doszła do tej wagi
I tak ASIU podziwiam Ciebie...
29 listopada 2014 11:14 | ID: 1167599
Przesunęłam z 69 na 65 ale więcej przesuwała nie będę. Wątpię żebym doszła do tej wagi
29 listopada 2014 13:30 | ID: 1167621
Przesunęłam z 69 na 65 ale więcej przesuwała nie będę. Wątpię żebym doszła do tej wagi
Nadal za mało dla mnie. Jak już się za coś biorę to lubię dochodzić do celu.
29 listopada 2014 13:31 | ID: 1167623
Wczoraj dobiłam do 3 tyś km;)
A dzisiaj taka piękna pogoda to wybrałam się na rower z kolegą. PRzejechaliśmy prawie 40 km w niecałe 2 godzinki. Droga powrotna była pod wiatr- strasznie się zmęczyłam.
1 grudnia 2014 21:54 | ID: 1168283
Zostało mi 8 kg do zrzucenia. Dam radę?
1 grudnia 2014 22:03 | ID: 1168288
Zostało mi 8 kg do zrzucenia. Dam radę?
Napewno dasz radę.Trzymam kciuki.
Jesteś przykladem do naśladowania.
Podziwiam Twoją siłę woli i upór w dążeniu do celu.
1 grudnia 2014 22:11 | ID: 1168293
Zostało mi 8 kg do zrzucenia. Dam radę?
Napewno dasz radę.Trzymam kciuki.
Jesteś przykladem do naśladowania.
Podziwiam Twoją siłę woli i upór w dążeniu do celu.
Dziękuję;)
1 grudnia 2014 22:21 | ID: 1168295
Zostało mi 8 kg do zrzucenia. Dam radę?
Dasz radę, od samego początku trzymam kciuki za Ciebie (y)
1 grudnia 2014 22:28 | ID: 1168297
Wczoraj dobiłam do 3 tyś km;)
A dzisiaj taka piękna pogoda to wybrałam się na rower z kolegą. PRzejechaliśmy prawie 40 km w niecałe 2 godzinki. Droga powrotna była pod wiatr- strasznie się zmęczyłam.
no nieźle, w taką pogodę. ja osobiście bym siedziała w domu, ale nie można przerwać tego. Podziwiam Cię. Chciałabym tez mieć tak silna wole:)
1 grudnia 2014 22:39 | ID: 1168299
Wczoraj dobiłam do 3 tyś km;)
A dzisiaj taka piękna pogoda to wybrałam się na rower z kolegą. PRzejechaliśmy prawie 40 km w niecałe 2 godzinki. Droga powrotna była pod wiatr- strasznie się zmęczyłam.
no nieźle, w taką pogodę. ja osobiście bym siedziała w domu, ale nie można przerwać tego. Podziwiam Cię. Chciałabym tez mieć tak silna wole:)
Masz, tylko jeszcze o tym nie wiesz;)
2 grudnia 2014 08:50 | ID: 1168344
Wczoraj dobiłam do 3 tyś km;)
A dzisiaj taka piękna pogoda to wybrałam się na rower z kolegą. PRzejechaliśmy prawie 40 km w niecałe 2 godzinki. Droga powrotna była pod wiatr- strasznie się zmęczyłam.
no nieźle, w taką pogodę. ja osobiście bym siedziała w domu, ale nie można przerwać tego. Podziwiam Cię. Chciałabym tez mieć tak silna wole:)
Masz, tylko jeszcze o tym nie wiesz;)
I to mi się podoba!
2 grudnia 2014 08:52 | ID: 1168345
A tak w ogóle to poleciało mi jakieś dwa kilo albo mi się waga zepsuła 
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.
Tworzymy społeczność rodziców
Adres redakcji:
ul.Białowieska 7/9 lok. 34
04-063 Warszawa
Napisz do nas:
info@familie.pl
Familie.pl – Internetowa Społeczność Rodziców. To Portal dla rodziców tworzony przez rodziców. Szczegółowy opis ciąży – tydzień po tygodniu, fazy porodu – przełam swój strach i nie bój się pytać. Na specjalnym forum dla rodziców znajdziesz rozwiązania wszystkich swoich problemów. Nasi eksperci – lekarze, prawnicy i wielu innych za darmo udzielają porad dla rodziców. Ślub i wesele, Ciąża, Rodzice – to tylko niektóre tytuły naszych serwisów. W każdym z nich znajdziesz coś dla siebie. Przyłącz się do nas!
Partner serwisu: 
