Zapraszam wszystkich do pogaduszek w VIII częsci naszego ulubionego wątku.
17 lipca 2013 17:50 | ID: 989766
Witajcie.
nie ma moich dzieci żeby nie zwariować jestem tu coś piszę ale jak ja się martwię
sfiksuje
Kasiu, będzie dobrze!!! Nasza Alusia pojechała do biolojca. Na trzy dni. I do babci.
Jak Wy to znosicie?
moje dzieci jeżdzą on mi daje albo i nie 500zł alimentów miesięcznie a przez jego zabieranie dzieci ja wydaję 500zł tygodniowo na psychologów bo dziewczyny mają nerwice
U nas jakoś jest spokojnie. Zobaczymy co będzie za kilka lat. Może biolojciec czuje respekt przed grugim mężem córki. Dzisiaj chyba pierwszy raz widzieli się. Sama jestem ciekawa jak to sie odbyło.
17 lipca 2013 17:53 | ID: 989768
Czekam na Oliwcię - miała być między godz.17 a 18... oj coś mi zięciuś podpada...
17 lipca 2013 18:34 | ID: 989781
byłam z chłopakami na rowerach .mąż na piłkę pojechał. teraz chłopaki bawią się pod blokiem a ja zajadam winogrono.
17 lipca 2013 19:05 | ID: 989785
my juz z Jowka w omku. jemy kolacje
17 lipca 2013 19:50 | ID: 989791
Czekam na Oliwcię - miała być między godz.17 a 18... oj coś mi zięciuś podpada...
Doczekałam się Oliwusi. Jesteśmy już po kolacji. Oliwka jak zwykle jadła łososia, serek, pomidorki i ogóreczki a my placuszki ziemniaczane ze śmietanką... mniam...
17 lipca 2013 20:00 | ID: 989796
Jowka juz zasypia.
dodalam przepisik do konkursu
17 lipca 2013 20:01 | ID: 989798
Jowka juz zasypia.
dodalam przepisik do konkursu
To szybka jest... Oliwka to zapewne posiedzi z nami do godz.22
17 lipca 2013 20:03 | ID: 989801
Jowka juz zasypia.
dodalam przepisik do konkursu
To szybka jest... Oliwka to zapewne posiedzi z nami do godz.22
tak nauczona to śpi juz
17 lipca 2013 20:04 | ID: 989802
17 lipca 2013 20:06 | ID: 989804
no i ojciec sie poszedl myc.
Jowka juz zasneła.
dłuuugi ten dzien byl
17 lipca 2013 20:08 | ID: 989805
Ja to jak dziecko jestem :( Ręka boli i wiem, że na prześwietlenie powinnam jechać, bo tam na pewno coś się złego dzieje - ale się boję, że mi w gips włożą jeszcze...
17 lipca 2013 20:10 | ID: 989808
W czasie kolacji taka scenka się rozegrała...
Oliwcia mówi, że już nie długo będą jej urodzinki.
Ja do niej:
- A co chciałabyś dostać ?
Ona na to:
- Przybory do szkoły, plecak...
Ja:
- A czy coś jeszcze...
Oliwka się namyśla
Mój mąż ni z gruszki, ni z pietruszki śmiejąc się mówi do niej:
- Oliwka plecak i książki to Ci i tak rodzice do szkoły muszą kupić a teraz na urodzinki to niech coś innego kupują...
Oliwcia:
- No to chcę zabawki...
Ha ha ha
Zięć do męża...
- Dziadek nie podpuszczaj...
Ja na to:
- Racja to jej ostatnie wakacje przed pójściem do szkoły to trzeba jej kupić to co chce.
He he he
17 lipca 2013 20:11 | ID: 989809
Jowka juz zasypia.
dodalam przepisik do konkursu
To szybka jest... Oliwka to zapewne posiedzi z nami do godz.22
tak nauczona to śpi juz
Oliwka, jak chodziła do przedszkola to też tak chodziła spać ale teraz w wakacje ma luzik...
17 lipca 2013 20:12 | ID: 989811
WITAJ ANETKO - ja niestety już uciekam do mojej kochanej wnusi i do zięciulka bo jest jeszcze u nas.
17 lipca 2013 20:12 | ID: 989812
17 lipca 2013 20:13 | ID: 989815
nasza mała poszła z babcią na spacer z psem a ja zaraz biorę się za ścielenie łóżek i jakąś kolację zrobić jej bo dzisiaj strasznie mało zjadła jak na jej możliwości:) Potem kąpiel i pójdzie spać. A ja czmychnę do mamy bo dawno nie byłam:)
17 lipca 2013 20:14 | ID: 989817
Nie pojawiło się więcej krostek, więc nie poszliśmy do lekarza. Pewnie nas coś pogryzło :)
17 lipca 2013 20:28 | ID: 989826
17 lipca 2013 20:34 | ID: 989829
Jadę na pogotowie, bo mi ta ręka dziwnie drętwieć zaczyna
17 lipca 2013 20:46 | ID: 989837
Jadę na pogotowie, bo mi ta ręka dziwnie drętwieć zaczyna
jako chirurg pisze ci ze ciąc ja trzeba..
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.