Zapraszam wszystkich do pogaduszek w VIII częsci naszego ulubionego wątku.
3 września 2013 12:13 | ID: 1010924
pojadłam obiadku.
poklaikam i spacdam niedługo
3 września 2013 13:42 | ID: 1010959
Nasza poszła z uśmiechniętą miną. Pytam się jej wczoraj jak jej się podobało w nowej gruper to mi odpowiedziała: Mama dobzie, nolmalnie jak zawsie!
heh:)
Julka ze swojej poprzedniej grupy ma ok 10 dzieci więc się znają i bawią dobrze:) W jej grupie tylko nowe dzieci płakały.
3 września 2013 13:44 | ID: 1010962
Dzieci w instytucjach, hahaha.
Mała wstała dziś o 6 i cały czas wybierała się do przedszkola.Jeszcze nie widziałam jej, aby w takim tempie wszystko robiła.Zjadła śniadanie, sama się ubrała i była gotowa do wyjścia jeszcze nim mąż się wyszykował.
Benek podobnie.Miał dziś do szkoły na 11,20 ale od 9 już co kilka minut pytał czy już może iść.Dziś poznałam mamę chłopca z Benka klasy, mieszkają niedaleko i razem będziemy odbierać razem dzieci.
Byłam na zakupach, robię obiady i niedługo ruszam po Benka.Szkoda tylko, że od 2 razy w tygodniu kończy o 15,20 bo o 16 muszę małą odbierać z przedszkola a sama jazda do przedszkola zajmuje 15 minut autobusami.
3 września 2013 13:47 | ID: 1010963
Jak zawoziłam rzeczy do przedszkola dzisiaj to dzieciaki strasznie płakały. Koleżanka, której synek jest w grupie z Kubą mówiła że dzieci strasznie płączą. No cóż ponoć taki urok drugiego dnia.
najgorzej , jak zacznie płakać jedno dziecko , potem rozczulają się kolejne . U mnie dzisiaj było znośnie , płakało tylko dwoje dzieci . Nóg jednak nie czuję , bo grupę mam liczną ...
3 września 2013 13:49 | ID: 1010966
Jak zawoziłam rzeczy do przedszkola dzisiaj to dzieciaki strasznie płakały. Koleżanka, której synek jest w grupie z Kubą mówiła że dzieci strasznie płączą. No cóż ponoć taki urok drugiego dnia.
najgorzej , jak zacznie płakać jedno dziecko , potem rozczulają się kolejne . U mnie dzisiaj było znośnie , płakało tylko dwoje dzieci . Nóg jednak nie czuję , bo grupę mam liczną ...
u mojej małej jest 28 dzieci. Więc sporoa grupka
3 września 2013 13:54 | ID: 1010969
Miałam po południu się polenić...Nic z tego, muszę jechać do miasta... Czekam tylko, aż Mąż i Mati wrócą do domu.
3 września 2013 14:03 | ID: 1010976
Jak zawoziłam rzeczy do przedszkola dzisiaj to dzieciaki strasznie płakały. Koleżanka, której synek jest w grupie z Kubą mówiła że dzieci strasznie płączą. No cóż ponoć taki urok drugiego dnia.
najgorzej , jak zacznie płakać jedno dziecko , potem rozczulają się kolejne . U mnie dzisiaj było znośnie , płakało tylko dwoje dzieci . Nóg jednak nie czuję , bo grupę mam liczną ...
u mojej małej jest 28 dzieci. Więc sporoa grupka
ja mam 30 ...
3 września 2013 14:05 | ID: 1010978
Jak zawoziłam rzeczy do przedszkola dzisiaj to dzieciaki strasznie płakały. Koleżanka, której synek jest w grupie z Kubą mówiła że dzieci strasznie płączą. No cóż ponoć taki urok drugiego dnia.
najgorzej , jak zacznie płakać jedno dziecko , potem rozczulają się kolejne . U mnie dzisiaj było znośnie , płakało tylko dwoje dzieci . Nóg jednak nie czuję , bo grupę mam liczną ...
u mojej małej jest 28 dzieci. Więc sporoa grupka
ja mam 30 ...
uuu to faktycznie sporo dzieci.W tamtym roku jak miałam staż to mielismy w grupie 25 dzieci w wieku 3 lat
3 września 2013 14:39 | ID: 1010998
Wyszłam na spacerek, nawet słoneczko u nas pojawia się ale wiaterek wieje nadal. Byłam na ciuszkach trzech ale nic nie kupiłam. W drodze powrotnej zaszłam na herbatkę do swojej kuzynki to sobie pogadałyśmy. W drodze do domku zaszłam do sklepu na małe zakupki by kupić swoją ulubioną gorzką czekoladę bo juz zapasów w domu brak...
3 września 2013 14:41 | ID: 1010999
Jak zawoziłam rzeczy do przedszkola dzisiaj to dzieciaki strasznie płakały. Koleżanka, której synek jest w grupie z Kubą mówiła że dzieci strasznie płączą. No cóż ponoć taki urok drugiego dnia.
najgorzej , jak zacznie płakać jedno dziecko , potem rozczulają się kolejne . U mnie dzisiaj było znośnie , płakało tylko dwoje dzieci . Nóg jednak nie czuję , bo grupę mam liczną ...
Podziwiam Was Panie przedszkolanki...
3 września 2013 14:42 | ID: 1011000
Jak zawoziłam rzeczy do przedszkola dzisiaj to dzieciaki strasznie płakały. Koleżanka, której synek jest w grupie z Kubą mówiła że dzieci strasznie płączą. No cóż ponoć taki urok drugiego dnia.
najgorzej , jak zacznie płakać jedno dziecko , potem rozczulają się kolejne . U mnie dzisiaj było znośnie , płakało tylko dwoje dzieci . Nóg jednak nie czuję , bo grupę mam liczną ...
u mojej małej jest 28 dzieci. Więc sporoa grupka
ja mam 30 ...
Ooo - to spora "grupka"...
3 września 2013 15:19 | ID: 1011019
Rano razem z sąsiadką miałyśmy jechać na rehabilitację z dziećmi,ale deszcz pokrzyżował nasze plany w sumie do końca myślałyśmy że jednak pojedziemy,ale tak padało że nie szło z domu wyjść.
3 września 2013 18:28 | ID: 1011085
Spanie mnie męczy... Dziś o 20 bedę już w łóżku:)
3 września 2013 18:28 | ID: 1011086
witajcie,
mąż do pracy pojechał,dzieci się bawią. chwila spokoju.
3 września 2013 18:30 | ID: 1011090
witajcie,
mąż do pracy pojechał,dzieci się bawią. chwila spokoju.
Witaj Monia:) U mnie też chwila spokoju, bo chłopaki patrzą na tv:)
3 września 2013 18:36 | ID: 1011098
witajcie,
mąż do pracy pojechał,dzieci się bawią. chwila spokoju.
Witaj Monia:) U mnie też chwila spokoju, bo chłopaki patrzą na tv:)
moi teraz mają czas na gry.
3 września 2013 18:37 | ID: 1011100
witajcie,
mąż do pracy pojechał,dzieci się bawią. chwila spokoju.
Witaj Monia:) U mnie też chwila spokoju, bo chłopaki patrzą na tv:)
moi teraz mają czas na gry.
Moi niedawno skończyli okupować komputer:)))
3 września 2013 19:02 | ID: 1011112
No i za długo nie pobyłam, uciekam teraz na kolacyjkę - placki ziemniaczane....
3 września 2013 19:09 | ID: 1011117
No i za długo nie pobyłam, uciekam teraz na kolacyjkę - placki ziemniaczane....
pyszotka:)
3 września 2013 19:19 | ID: 1011123
Umieram z nudów Tomek z młoda dopiero przed 21 przyjadą. Mam już dość lezenia w łóżku :/
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.