Święta
13 lipca 2011 15:27 | ID: 586917
Widzieliście kiedyś coś takiego!!
Normalnie plaga egipska... ;) W Sorkwitach na Warmii i Mazurach mieszkańcy borykają się z nietypowym problemem - plagą much. Nie wiadomo dokładnie skąd muchy się wzięły, ale niektórzy wyrzucają dziennie reklamówkę martwych owadów! Miejscowe sklepy nie nadążają z dostawami środków owadobójczych...
15 czerwca 2012 18:31 | ID: 796057
Much Ci u nas dostatek...A nawet aż nadto!!!!!
Siatki w oknach są, firankę a drzwi zawiesiłam, ale to i tak guzik daje, bo jak chłopcy biegają, to firanka zazwyczaj wisi tylko na połowie drzwi...I wieczorem mamy "łapankę":))))
15 czerwca 2012 18:55 | ID: 796077
Much Ci u nas dostatek...A nawet aż nadto!!!!!
Siatki w oknach są, firankę a drzwi zawiesiłam, ale to i tak guzik daje, bo jak chłopcy biegają, to firanka zazwyczaj wisi tylko na połowie drzwi...I wieczorem mamy "łapankę":))))
My mamy to szczęście, że much u nas nie ma. Ostatnio jak kupowałam kwatki w sklepie ogrodniczym to jeden mężczyzna kupował 10 lepów na muchy... 
15 czerwca 2012 20:34 | ID: 796105
U nas pojawiły się takie małe muszki i są ich tysiące :(
15 czerwca 2012 21:06 | ID: 796113
U nas pojawiły się takie małe muszki i są ich tysiące :(
Małe muszki i u nas gryzą, ale na dworze, do domu nie wchodzą;) Ja zawsze wybijam muchy wieczorkiem. Nie znoszę, jak położę się do łóżka, a jakaś brzęczy mi koło ucha!!!!
15 czerwca 2012 21:20 | ID: 796125
U nas pojawiły się takie małe muszki i są ich tysiące :(
Małe muszki i u nas gryzą, ale na dworze, do domu nie wchodzą;) Ja zawsze wybijam muchy wieczorkiem. Nie znoszę, jak położę się do łóżka, a jakaś brzęczy mi koło ucha!!!!
U nas też jak na razie są na zewnątrz. Myślę, że jest ich tak dużo z powodu wilgotności powietrza. Może po kilku ciepłych dniach zginą :)
15 czerwca 2012 22:50 | ID: 796140
Odkąd mam w kontaktach Raida żadna mucha,czy komar albo inne robactwo w domu się nie pojawiło.
16 czerwca 2012 11:42 | ID: 796195
Odkąd mam w kontaktach Raida żadna mucha,czy komar albo inne robactwo w domu się nie pojawiło.
Ja włączam na werandzie..... Ale pomimo to na deszcz "pchają się" do domu...A masz raida na płytki czy na płyn? Ja mam na płyn....
18 czerwca 2012 16:43 | ID: 797041
... a do nas do mieszkania wpadły już 2 szerszenie 
, w ubiegłym tygodniu jeden a dzisiaj drugi... brrrr
Nigdy tego nie było...
18 czerwca 2012 17:28 | ID: 797051
... a do nas do mieszkania wpadły już 2 szerszenie , w ubiegłym tygodniu jeden a dzisiaj drugi... brrrr
Nigdy tego nie było...
U nas jakiś czas temu strażacy iterweniowali, bo u sąsiadów było gniazdo szerszeni..... Czymś je popsikali, i potem nie wiem, co z nimi zrobili,...
18 czerwca 2012 21:30 | ID: 797132
... a do nas do mieszkania wpadły już 2 szerszenie , w ubiegłym tygodniu jeden a dzisiaj drugi... brrrr
Nigdy tego nie było...
U nas jakiś czas temu strażacy iterweniowali, bo u sąsiadów było gniazdo szerszeni..... Czymś je popsikali, i potem nie wiem, co z nimi zrobili,...
... pierwszy raz widziałam z tak bliska szerszenia, bo syn go do słoika złapał i go sobie fotografowaliśmy... brrr
Chyba ze 3 razy większy od pszczoły czy osy.
18 czerwca 2012 21:52 | ID: 797155
Jakaś mucha desperatka mi tu właśnie wleciała i rozrabia. Całkiem spora jak na muchę
18 czerwca 2012 21:58 | ID: 797161
Jakaś mucha desperatka mi tu właśnie wleciała i rozrabia. Całkiem spora jak na muchę
He he he - to też niezły okaz...
18 czerwca 2012 22:17 | ID: 797177
Jakaś mucha desperatka mi tu właśnie wleciała i rozrabia. Całkiem spora jak na muchę
He he he - to też niezły okaz...
Że też jej się chciało tak wysoko, na 4 piętro lecieć ;) Zobaczyła, że się świeci, pomyślała, że nie śpię, to podokuczać przyleciała.
18 czerwca 2012 22:22 | ID: 797180
Jakaś mucha desperatka mi tu właśnie wleciała i rozrabia. Całkiem spora jak na muchę
He he he - to też niezły okaz...
Że też jej się chciało tak wysoko, na 4 piętro lecieć ;) Zobaczyła, że się świeci, pomyślała, że nie śpię, to podokuczać przyleciała.
He he he - chyba tak a do mnie zawitał przed chwilką komar... a natrętny jakiś 
18 czerwca 2012 22:25 | ID: 797184
Jakaś mucha desperatka mi tu właśnie wleciała i rozrabia. Całkiem spora jak na muchę
He he he - to też niezły okaz...
Że też jej się chciało tak wysoko, na 4 piętro lecieć ;) Zobaczyła, że się świeci, pomyślała, że nie śpię, to podokuczać przyleciała.
He he he - chyba tak a do mnie zawitał przed chwilką komar... a natrętny jakiś
No atakują, jak nic. Jak w tytule wątku.
18 czerwca 2012 23:02 | ID: 797213
Dałam jej nauczkę małą. Zaczęła mi dokuczać na dobre, siadać na lapku. Niewiele myśląc zamknęłam lapek i ją uwięziłam w środku. Posiedziała tam sobie troszkę, podczas gdy ja poszłam wziąść prysznic. Byłam pewna, że ją uśmiercę, ale to jakaś twarda sztuka. Wylazła ospale, a teraz sił nabrała i lata znowu. Jak mi znów tu siądzie, to ją już do śmierci pzrytrzymam, choćby do rana.
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.
Tworzymy społeczność rodziców
Adres redakcji:
ul.Białowieska 7/9 lok. 34
04-063 Warszawa
Napisz do nas:
info@familie.pl
Familie.pl – Internetowa Społeczność Rodziców. To Portal dla rodziców tworzony przez rodziców. Szczegółowy opis ciąży – tydzień po tygodniu, fazy porodu – przełam swój strach i nie bój się pytać. Na specjalnym forum dla rodziców znajdziesz rozwiązania wszystkich swoich problemów. Nasi eksperci – lekarze, prawnicy i wielu innych za darmo udzielają porad dla rodziców. Ślub i wesele, Ciąża, Rodzice – to tylko niektóre tytuły naszych serwisów. W każdym z nich znajdziesz coś dla siebie. Przyłącz się do nas!
Partner serwisu: 
