Otwieram nowy watek, w którym możemy pisać co u nas słychać na codzień, jako, że miałam zgłoszenia, że poprzednia część naszego wątku otwiera się nie tak, jak trzeba;)
No to startujemy z nowym, już szesnastym wąteczkiem:)
26 czerwca 2017 13:36 | ID: 1386063
Dziś się trochę działo: w sobotę "zgubiłam" tłumnik somochodu. Dziś szukałam``mechanika. Znalazłam i ma zadzwonić, bo tłumik zamówił. Jak wróciłam do domu, telefon-niespodzianka. Jak wiecie interesuję się genealogią. Z Kanady do brata przyjechała "trzecia kuzynka w pierwszej linii" - tzn. nasi pradziadkowie byli braćmi. Dziś mnie odwiedziła. Fajna sprawa. Jak się okazało pokrewieństwo jest dwustronne- i od ojca i od mamy.
Ja wczoraj swój samochód odebrałam z naprawy,niby lepiej ale to jeszcze nie to.
To miłe odwiedziny pani miała. Fajnie tak znać rozległą rodzinę,nie tylko tą zza "miedzy"
26 czerwca 2017 14:17 | ID: 1386065
Pogoda do kitu i nastroj nie lepszy. Pada co chwile. Maz byl u mnie z mlodym po karte do bankomatu, bo wegiel kupil. No to teraz zanim wegiel schowa, to zmoknie:)
26 czerwca 2017 14:32 | ID: 1386070
Byliśmy z Ziemowitem na długim spacerze, kupiłam mu loda w parku i posiedzieliśmy na ławeczce przy naszych fontannach w centrum miasta , potem "obskoczyliśmy" kilka urządzeń rekreacyjnych, które znajdują się obok niej, zaszliśmy do księgarni a potem na ciuszek, gdzie kupiłam fajne koszulki dla Olafka i Tymcia... Następnie udaliśmy się po małe zakupy do Tesco i po bułeczki do Delikatesów Centrum... W drodze powrotnej do domu obowiązkowo zaszliśmy do sklepu zabawkowego gdzie Ziemowit wypatrzył suuuper pociąg podobny do pendolino i babcia oczywiście mu go kupiła... Nie był zbyt drogi ale jaki fajny, szumi jak pociąg, otwierają się w nim drzwi i jeszcze mówi po... angielsku...
26 czerwca 2017 14:34 | ID: 1386071
Dzwoniłam do syna podczas spaceru bo Tymcio wyjechał z gorączka i okazało się, że ma to samo co wcześniej Ziemowit... Będzie z nim siedział tydzień na zwolnieniu lekarskim... Biedny Tymcio...
26 czerwca 2017 14:36 | ID: 1386072
Pogoda do kitu i nastroj nie lepszy. Pada co chwile. Maz byl u mnie z mlodym po karte do bankomatu, bo wegiel kupil. No to teraz zanim wegiel schowa, to zmoknie:)
U nas ta pogoda taka zmienna, to słoneczko, to pochmurnie... Ooo - nie życz mu tego... niech przestanie padać...
26 czerwca 2017 14:41 | ID: 1386074
Pogoda do kitu i nastroj nie lepszy. Pada co chwile. Maz byl u mnie z mlodym po karte do bankomatu, bo wegiel kupil. No to teraz zanim wegiel schowa, to zmoknie:)
U nas ta pogoda taka zmienna, to słoneczko, to pochmurnie... Ooo - nie życz mu tego... niech przestanie padać...
I u nas pada,ale jakis zimny ten deszcz.
26 czerwca 2017 14:47 | ID: 1386075
Dziś się trochę działo: w sobotę "zgubiłam" tłumnik somochodu. Dziś szukałam``mechanika. Znalazłam i ma zadzwonić, bo tłumik zamówił. Jak wróciłam do domu, telefon-niespodzianka. Jak wiecie interesuję się genealogią. Z Kanady do brata przyjechała "trzecia kuzynka w pierwszej linii" - tzn. nasi pradziadkowie byli braćmi. Dziś mnie odwiedziła. Fajna sprawa. Jak się okazało pokrewieństwo jest dwustronne- i od ojca i od mamy.
Wow to fajne takie spotkanie a z tłumikiem to mój młodszy syn też ostatnio miał jakąś awarię...
26 czerwca 2017 18:22 | ID: 1386095
Wrocilam do domu. Mlodego zawiozlam na wakacje do kuzyna:) Teraz czekam na Matiego, wroci z praktyk za chwile.
26 czerwca 2017 20:30 | ID: 1386116
Po obiedzie Ziemuś z dziadkiem poszli na działkę po truskawki, narwali całe wiaderko, takie mniejsze... Z Ziemusiem zjedliśmy takie zmiksowane, bardzo mu smakowały... Ja chciałam wypuścić króliczka by sobie trochę pobiegał po pokoju to tak mnie po prawej dłoni podrapał, że hejjjj...
26 czerwca 2017 20:32 | ID: 1386117
Wrocilam do domu. Mlodego zawiozlam na wakacje do kuzyna:) Teraz czekam na Matiego, wroci z praktyk za chwile.
To Mati też w wakacje ma praktyki...
26 czerwca 2017 21:20 | ID: 1386124
Wrocilam do domu. Mlodego zawiozlam na wakacje do kuzyna:) Teraz czekam na Matiego, wroci z praktyk za chwile.
To Mati też w wakacje ma praktyki...
Tak. Do konca miesiaca pracuje, poniewaz jest wolne od sxkolt. Caly lipiec wolny, a caly sierpien praktyki.
26 czerwca 2017 21:21 | ID: 1386125
Mam taki wewnętrzny niepokuj , syn wyjeżdża na Sycylię Lecą z Berlina a do Berlina autokarem Zawsze mam taką nerwówkę Dzisiaj na noc wezmę tabletkę, bo spać nie będę
26 czerwca 2017 21:29 | ID: 1386129
Mam taki wewnętrzny niepokuj , syn wyjeżdża na Sycylię Lecą z Berlina a do Berlina autokarem Zawsze mam taką nerwówkę Dzisiaj na noc wezmę tabletkę, bo spać nie będę
To calkiem zrozumiale, ten niepokoj... Kazda matka by sie martwila. Bedzie dobrze Basiu!
26 czerwca 2017 21:33 | ID: 1386132
Mam taki wewnętrzny niepokuj , syn wyjeżdża na Sycylię Lecą z Berlina a do Berlina autokarem Zawsze mam taką nerwówkę Dzisiaj na noc wezmę tabletkę, bo spać nie będę
To calkiem zrozumiale, ten niepokoj... Kazda matka by sie martwila. Bedzie dobrze Basiu!
Mam nadzieję, ale wez mi przetłumacz... a pozatym tyle w Polsce ładnych miejsc to się włóczą
26 czerwca 2017 21:37 | ID: 1386134
Dzisiaj Ziemowit kolację zaczął od niechcenia a potem tylko przy oglądaniu bajek na dobranoc wołał dajcie mi to lub tamto... he he he - jak nie jadł to nie jadł a potem apetyt dostał... Już po kąpieli i przewczytaniu czterek książęczek wnusio smacznie śpi...
26 czerwca 2017 21:38 | ID: 1386135
Mam taki wewnętrzny niepokuj , syn wyjeżdża na Sycylię Lecą z Berlina a do Berlina autokarem Zawsze mam taką nerwówkę Dzisiaj na noc wezmę tabletkę, bo spać nie będę
To calkiem zrozumiale, ten niepokoj... Kazda matka by sie martwila. Bedzie dobrze Basiu!
Mam nadzieję, ale wez mi przetłumacz... a pozatym tyle w Polsce ładnych miejsc to się włóczą
Ja to doskonale rozumiem:) Nie wytlumaczysz sobie, zeby sie nie martwic.... na to chyba nie ma rady....
26 czerwca 2017 21:41 | ID: 1386136
Mam taki wewnętrzny niepokuj , syn wyjeżdża na Sycylię Lecą z Berlina a do Berlina autokarem Zawsze mam taką nerwówkę Dzisiaj na noc wezmę tabletkę, bo spać nie będę
Współczuję Ci Basiu tego niepokoju bo wiem jak to jest... Jak nasi Młodzi polecieli do Tajladnii to też codziennie myśleliśmy co tam u nich a tym bardziej, że to tak daleko... Na szczęście mieliśmy z nimi prawie codzienny kontakt, nawet ich widzieliśmy przez necik a potem pisali na Fejsie i wrzucali fotki...
26 czerwca 2017 21:42 | ID: 1386137
Wrocilam do domu. Mlodego zawiozlam na wakacje do kuzyna:) Teraz czekam na Matiego, wroci z praktyk za chwile.
To Mati też w wakacje ma praktyki...
Tak. Do konca miesiaca pracuje, poniewaz jest wolne od sxkolt. Caly lipiec wolny, a caly sierpien praktyki.
O widzisz... tak sprawa z tymi praktykami wygląda...
27 czerwca 2017 06:46 | ID: 1386149
Hejka z rana. Obudzic sie nie moge:)
27 czerwca 2017 07:02 | ID: 1386158
Hejka z rana. Obudzic sie nie moge:)
Hej:)
Głowa mnie rozbolala zanim wstałam jeszcze.
Trzeba się ogarnąć porannie.
Kolano już w miarę dobrze. Tylko klekac nie mogę,ale chyba nie będzie takiej potrzeby:)
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.