Święta
16 czerwca 2015 10:56 | ID: 1229542
Za każdym razem jak rozmawiam ze starszymi ode mnie osobami z łzami w oczach wspominają czasy PRL. Wiele ciekawych historii można się od takich osób dowiedzieć.
Wpadłam na pomysł, aby zrobić działy dotyczące PRL. Na początek zapraszam Was do opowiadania jak wyglądały randki w czasach PRL. Jak faceci zdobywali swoje wybranki, jak chodziło sie ubanym na takie spotkania, czy kobiety dostwały prezenty od swoich adoratorów..
16 czerwca 2015 14:12 | ID: 1229599
Lata kryzysu.. mogło być ciekawie.. Nie było tylu samochodów.. wszystko trudnodostępne.. A może ludzie byli szczęśliwsi..
16 czerwca 2015 14:14 | ID: 1229600
Pamiętam jak pisałam listy z koleżankami! Dużo listów i każdy był wyczekany! Teraz sie już takich listów nie dostaje.. Pewnie i umówić na taką randkę było trudniej.. telefonów nie było ale za to musiała być wyczekana solidnie 
23 czerwca 2015 14:23 | ID: 1231217
Pamiętam jak pisałam listy z koleżankami! Dużo listów i każdy był wyczekany! Teraz sie już takich listów nie dostaje.. Pewnie i umówić na taką randkę było trudniej.. telefonów nie było ale za to musiała być wyczekana solidnie
Listy.. ojj.. uwielbiam, ale dawno nie pisałam..
Umówienie się na randkę było trudniejsze, ale zapewne bardziej wyczekane i zapamiętane.
24 czerwca 2015 22:42 | ID: 1231546
Pamiętam jak pisałam listy z koleżankami! Dużo listów i każdy był wyczekany! Teraz sie już takich listów nie dostaje.. Pewnie i umówić na taką randkę było trudniej.. telefonów nie było ale za to musiała być wyczekana solidnie
Listy.. ojj.. uwielbiam, ale dawno nie pisałam..
Umówienie się na randkę było trudniejsze, ale zapewne bardziej wyczekane i zapamiętane.
Ja chyba nawet jeszcze mam gdzieś jakieś stare.. SMS- y już dawno pokasowałam, rozmów telefonicznych tez bym nie pamiętała.. a takie listy czyta się z łezką ze wzruszenia w oku..
24 czerwca 2015 22:55 | ID: 1231548
Pamiętam jak pisałam listy z koleżankami! Dużo listów i każdy był wyczekany! Teraz sie już takich listów nie dostaje.. Pewnie i umówić na taką randkę było trudniej.. telefonów nie było ale za to musiała być wyczekana solidnie
Listy.. ojj.. uwielbiam, ale dawno nie pisałam..
Umówienie się na randkę było trudniejsze, ale zapewne bardziej wyczekane i zapamiętane.
Ja chyba nawet jeszcze mam gdzieś jakieś stare.. SMS- y już dawno pokasowałam, rozmów telefonicznych tez bym nie pamiętała.. a takie listy czyta się z łezką ze wzruszenia w oku..
Ja tam ważne dla mnie sms-y chomikuję :D Chociażny te z naszych początków :)
Chętnie poczytam te wspomnienia co się tu pojawią. Lubie takie historie
Moja ciocia kiedyś opowiadała jak wuja jej sie oświadczał. Przyszedł oczywiście z kwiatkami do teścowej tylko, że sie chłopak tak zestresował, że niechcący przytrzasnął je drzwiami i ostały się same łodygi
25 czerwca 2015 11:33 | ID: 1231611
I ja kiedyś słyszałam śmieszną historyjkę jak to kawaler przyszedł się oświadczyć a akurat ziemniaki z workami do piwnicy wnosili, więc ten chłopak za to worki i ponosiła.. Przypodobać się chciał. Potem się panny pyta czy go chce, bo on by się z nią ożenił.. A ona że jak mu się chce to niech się żeni bo ona to nie chce.. ale ziemniaki ponosił..
25 czerwca 2015 22:41 | ID: 1231768
Świetne historie :) Fajnie jest tak wspominać :)
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.
Tworzymy społeczność rodziców
Adres redakcji:
ul.Białowieska 7/9 lok. 34
04-063 Warszawa
Napisz do nas:
info@familie.pl
Familie.pl – Internetowa Społeczność Rodziców. To Portal dla rodziców tworzony przez rodziców. Szczegółowy opis ciąży – tydzień po tygodniu, fazy porodu – przełam swój strach i nie bój się pytać. Na specjalnym forum dla rodziców znajdziesz rozwiązania wszystkich swoich problemów. Nasi eksperci – lekarze, prawnicy i wielu innych za darmo udzielają porad dla rodziców. Ślub i wesele, Ciąża, Rodzice – to tylko niektóre tytuły naszych serwisów. W każdym z nich znajdziesz coś dla siebie. Przyłącz się do nas!
Partner serwisu: 
