Podobno kobieta jest jak pędząca autostrada siedmniopasmowa! Ma oczy dookoła głowy. Z jednej strony zajmuje się dzieckiem (nie jednym!) drugą ręka gotuje obiad! Między czasie nastawi pranie,wywiesi (no może nie jednocześnie), obejrzy serial i kawkę wypije, jeszcze i do neta zdąży zajrzeć.. Patrzy na to nasz facet i drapie się w głowę.. JAK ONA TO ROBI!?
Dajecie radę? Ile na raz spraw potraficie ogarnąć?