Czuję się w miarę dobrze, tylko lenistwo ogarnęło mnie.
Myślę o tym co zrobić na obiad .
16 stycznia 2014 11:21 | ID: 1067334
ja dziś jestem zdeko rozkojarzona,myslę jak przebiegnie wizyta męża u neurologa ,wyniki niezaciekawe,rodzinny mówił,że operacja,zobaczymy co powie neurolog,no i takie to mam dziś myśi...
16 stycznia 2014 22:31 | ID: 1067619
o kolejnym treningu który rozpoczełam z nowym rokiem! :)
16 stycznia 2014 22:38 | ID: 1067623
Po swojej chorobie gardła jeszcze do siebie nie doszłam bo ciut szczypie jeszcze...
18 stycznia 2014 17:52 | ID: 1068486
Coś zmęczona jestem cały dzień, chyba pogoda tak na mnie działa.
18 stycznia 2014 18:15 | ID: 1068501
czuje sie niezle :)
18 stycznia 2014 18:24 | ID: 1068517
nie czuje się najlepiej, boli mnie głowa i zimno mi. Leżymy z Julką w łóżku, oglądamy bajki bo i mała cosik zmęczona po sankach. Wcinamy owoce i czekoladę:) tak po obiadku już:)
18 stycznia 2014 18:53 | ID: 1068536
Samopoczucie jako takie, w nosie mnie kręci i głowa pobolewa... a myślę o moich wnukach, że za 2 tygodnie powitamy ich u nas...
18 stycznia 2014 18:59 | ID: 1068538
Fajny miałam dzisiaj dzień. Inny niż zwykle.
18 stycznia 2014 19:32 | ID: 1068552
jestem zła....!
18 stycznia 2014 19:35 | ID: 1068555
Fajny miałam dzisiaj dzień. Inny niż zwykle.
..a o czym myślę...marzy mi się juz łóżeczko z miękką podusią..
18 stycznia 2014 20:36 | ID: 1068571
Zmęczona jak pies. Pół dnia na budowie sprzątaliśmy i przenosiliśmy paczki płytek i kleju z garażu do salonu, bo w poniedziałek pan od płytek garaż wykładać zaczyna.
Poza tym "darując" Szymusiowi dzisiejsze mycie głowy, poczułam się jakbym darowała życie skazanej na śmierć krowie ;) Jezu, jak on nie lubi myć głowy. Tak strasznie płakał jak mu tłumaczyłam, że umyć je trzeba, przyszedł Mąż, nachylił się nad nim - a Szymuś go tak kurczowo za szyję złapał i tak błagał, żeby nie myć "wośków" że aż mi się go szkoda zrobiło :(
19 stycznia 2014 04:02 | ID: 1068625
Myślę o... spaniu, które nie "przychodzi"...
19 stycznia 2014 07:38 | ID: 1068641
19 stycznia 2014 07:56 | ID: 1068646
Nie denerwuj się. Babcie lubią takie stresy!!! Będzie dobrze.
19 stycznia 2014 07:59 | ID: 1068647
A ja czuję się dobrze. Kobiecie jest do życia niezbędne jakieś wyjście z domu. Wczoraj byłyśmy z Olą w teatrze. Od razu mamy inny kąt widzenia naszych zajęć i potrzeb. A tak w oóle to glowę mam zaprzątniętą realizacją swojego marzenia o działce. Mój mąż nie lubi działek i nie wiem jak zacząć z nim rozmowę na ten temat. Bo jest cholerykiem a ostatnio "super cholerykiem". I temat działki zawsze torpeduje. A ja nie mam zamiaru odpuścić sobie tej działki. I będzie wojna.
19 stycznia 2014 08:04 | ID: 1068648
19 stycznia 2014 08:33 | ID: 1068656
odpoczywam dziś. z pidżamy się nie przebieram. mam w domu mnóstwo zaległości.
19 stycznia 2014 08:33 | ID: 1068657
Wcale nie dziwię się , że przeżywa. Ale poradzi sobie z tym nadmiarem szczęścia!!!
19 stycznia 2014 13:51 | ID: 1068728
Czuje się nie wyspana, bo do 6 miałąm imprezkę za ścianą.A myślę o tym co by tu dobrego do jedzenia zrobić i nie mam pomysłu :/
19 stycznia 2014 14:31 | ID: 1068744
Ale macie fajną kumulację :-)))
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.