Ruszamy z kolejną odsłoną :)
Co dziś u Was słychać?
24 listopada 2013 17:47 | ID: 1046277
Szymuś w nocy miał prawie 39 st gorączki. Do rana ją zbiliśmy do 37 ale słabiutki bidulek, że ho ho :( A tu go musiałam na spacer z psem ciągnąć :( Jak wróciliśmy ze spacerku, to zasnął. I śpi do tej pory. Już ponad 4 godziny. Budzić, nie budzić? Cały dzień prześpi :( Gorączki nie ma, 37,2 stopnie.
Nie budzić w śnie organizm się regeneruje. Skoro śpi znaczy, że tego potrzebuje.
24 listopada 2013 18:13 | ID: 1046287
24 listopada 2013 18:38 | ID: 1046288
Heloo,wróciliśmy z kościoła,i jedziemy do ciotki w odwiedziny,która urodziła synka,Wiki ucieszona,tylko,żeby grzeczna była.....żeby nie zakochała Pawełka na amen...hehe
24 listopada 2013 18:39 | ID: 1046289
To jedz Ala jedz:-)
24 listopada 2013 19:14 | ID: 1046296
I my wróciliśmy do domku. Niedługo chłopaki spać, bo jutro do szkoły...
24 listopada 2013 19:16 | ID: 1046297
To jedz Ala jedz:-)
Nie kuś Sylwuś nie kuś :)
I my wróciliśmy do domku. Niedługo chłopaki spać, bo jutro do szkoły...
Myslałam gdzie Ty cały dzien sie podziewałas.
24 listopada 2013 19:16 | ID: 1046298
Pani Alinko pisałam juz wczesniej...szkoda, że Pani nie było, wielka szkoda.
ALINKA czeka, jak ja będę na takim spotkaniu to przyjedzie...
24 listopada 2013 19:18 | ID: 1046300
Po obiadku i kawusi urządziliśmy sjestę z mężem... Ciut odespałam nockę...
Mąż kupił dla Oliwki ten podświetlany globus i mam już prezent dla niej na gwiazdke, jeszcze jakieś ciuszki i będzie okej...
24 listopada 2013 19:20 | ID: 1046302
Pani Alinko pisałam juz wczesniej...szkoda, że Pani nie było, wielka szkoda.
ALINKA czeka, jak ja będę na takim spotkaniu to przyjedzie...
Ja właśnie nigdzie nie czytałam jak Pani Alina pisała dlaczego jej nie było. Trudno...Moze faktycznie na naszą Panią Grazynke czeka :)
24 listopada 2013 19:20 | ID: 1046303
I my wróciliśmy do domku. Niedługo chłopaki spać, bo jutro do szkoły...
Myslałam gdzie Ty cały dzien sie podziewałas.
Byłam do południa a potem w trasę pojechalismy:)))
24 listopada 2013 19:20 | ID: 1046304
My tym razem oglądaliśmy "Jaka to melodia" bo już wieki jej nie oglądaliśmy...
24 listopada 2013 19:21 | ID: 1046305
To wsuń jabłko, albo jakiegoś owoca.... Takie katowanie organizmu do niczego dobrego nie doprowadzi...
24 listopada 2013 19:23 | ID: 1046308
Heloo,wróciliśmy z kościoła,i jedziemy do ciotki w odwiedziny,która urodziła synka,Wiki ucieszona,tylko,żeby grzeczna była.....żeby nie zakochała Pawełka na amen...hehe
HELLLO AGUŚ !!! To tak, jak Ziemuś Tymusia...
24 listopada 2013 19:25 | ID: 1046313
Heloo,wróciliśmy z kościoła,i jedziemy do ciotki w odwiedziny,która urodziła synka,Wiki ucieszona,tylko,żeby grzeczna była.....żeby nie zakochała Pawełka na amen...hehe
HELLLO AGUŚ !!! To tak, jak Ziemuś Tymusia...
Słodkie chlopaki:)))
24 listopada 2013 19:27 | ID: 1046314
I my wróciliśmy do domku. Niedługo chłopaki spać, bo jutro do szkoły...
O to widzę, że dzisiaj kilka osób "wyjazdówkę" miało... ja w domku cały dzionek byłam...
24 listopada 2013 19:29 | ID: 1046315
I my wróciliśmy do domku. Niedługo chłopaki spać, bo jutro do szkoły...
O to widzę, że dzisiaj kilka osób "wyjazdówkę" miało... ja w domku cały dzionek byłam...
Wczoraj cały dzień mnie nie było, a dziś powtórka;) Do południa byliśmy w domku, a potem rodzinke odwiedzaliśmy:)
24 listopada 2013 19:29 | ID: 1046317
Pani Alinko pisałam juz wczesniej...szkoda, że Pani nie było, wielka szkoda.
ALINKA czeka, jak ja będę na takim spotkaniu to przyjedzie...
Ja właśnie nigdzie nie czytałam jak Pani Alina pisała dlaczego jej nie było. Trudno...Moze faktycznie na naszą Panią Grazynke czeka :)
ALU ja czytałam, dostała @ i brzuch ją bardzo bolał stąd jej nieobecność na spotkaniu...
24 listopada 2013 19:31 | ID: 1046318
I my wróciliśmy do domku. Niedługo chłopaki spać, bo jutro do szkoły...
O to widzę, że dzisiaj kilka osób "wyjazdówkę" miało... ja w domku cały dzionek byłam...
Wczoraj cały dzień mnie nie było, a dziś powtórka;) Do południa byliśmy w domku, a potem rodzinke odwiedzaliśmy:)
W czwartek ja wyjazdówkę miałam...
24 listopada 2013 19:33 | ID: 1046320
I my wróciliśmy do domku. Niedługo chłopaki spać, bo jutro do szkoły...
O to widzę, że dzisiaj kilka osób "wyjazdówkę" miało... ja w domku cały dzionek byłam...
Wczoraj cały dzień mnie nie było, a dziś powtórka;) Do południa byliśmy w domku, a potem rodzinke odwiedzaliśmy:)
W czwartek ja wyjazdówkę miałam...
Czyli tez nie próznowałaś:)
24 listopada 2013 19:34 | ID: 1046321
Pani Alinko pisałam juz wczesniej...szkoda, że Pani nie było, wielka szkoda.
ALINKA czeka, jak ja będę na takim spotkaniu to przyjedzie...
Ja właśnie nigdzie nie czytałam jak Pani Alina pisała dlaczego jej nie było. Trudno...Moze faktycznie na naszą Panią Grazynke czeka :)
ALU ja czytałam, dostała @ i brzuch ją bardzo bolał stąd jej nieobecność na spotkaniu...
Aaaaaaaaaaaa to przeoczyłam. No szkoda. Ja w sumie jechałam na maksa przeziebiona, gardło sobie zdarłam na spotkaniu, leki wziełam i się trzymałam.
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.