27 sierpnia 2009 19:40 | ID: 45949
10 września 2009 12:12 | ID: 49462
2 sierpnia 2015 20:46 | ID: 1238124
wystarczy każdemu wykonywać swoją pracę, radzę ci nie skąpi i dać firmę tłumaczeniową.
3 sierpnia 2015 17:11 | ID: 1238306
Jeszcze miałby mi coś niedobrego do przekazania i by wyleciał do mnie z "mordą" :)
3 sierpnia 2015 17:38 | ID: 1238307
Ja również nie potrzebuję tłumacza aby porozumieć się ze swoim psem. Wystarczy, że spojrzymy sobie w oczy. "śmieje się", merda ogonem-jest szczęśliwa, wskoczy na kolana, potrzbuje pieszczot, omija mnie na pół metra-coś zbroiła itd.itp.
3 sierpnia 2015 21:49 | ID: 1238340
I ja nie potrzebuje tłumacza...Z moimi psami rozumiemy się ''bez słów"...
3 sierpnia 2015 21:51 | ID: 1238342
10 września 2015 11:28 | ID: 1245830
Wystarczy że spojrzy i wiem, o co chodzi mojemu psu... a, no i od czego jest ogon? ;)
10 września 2015 12:01 | ID: 1245835
Szczeka pod drzwiami ? - chce na ogród za potrzebą .
Przynosi smycz? - chce żeby iść z nim do sklepu po zakupy.
Przynosi coś tam ? ( to co znajdzie: koperta, klapka na muchy, ścierka , ) - znaczy ,-daj nagrodę! (sprzątam!)
Wszystko zależy od tego czego od nas pies się nauczy..mój jest grzeczny! ( ale ze mną nie śpi )
10 września 2015 23:05 | ID: 1246036
A nasz teraz tęskni,nie może sobie miejsca znaleźć,chodzi szuka swojego kumpla,jak nigdy nie pakował się na łóżko rodziców (Amik tam spał)tak teraz kilka razy dziennie szuka go pod kołdrą.....nie chce jeść;(((
11 września 2015 06:42 | ID: 1246048
A nasz teraz tęskni,nie może sobie miejsca znaleźć,chodzi szuka swojego kumpla,jak nigdy nie pakował się na łóżko rodziców (Amik tam spał)tak teraz kilka razy dziennie szuka go pod kołdrą.....nie chce jeść;(((
Tęskni... Pies też ma uczucia...
11 września 2015 07:40 | ID: 1246060
Ja z moją sunią dogaduję się bez słów
11 września 2015 08:44 | ID: 1246085
He he he - a to bez słów...
11 września 2015 09:03 | ID: 1246099
He he he - a to bez słów...
Ekstra:) Pani jednak swojego psa chyba nie rozumie, albo nie potafi przewidzieć jego zachowania;)
11 września 2015 09:25 | ID: 1246109
Gdy szczekają moje kundelki, to wiem na kogo - innym głosem szczekają na listonosza a inaczej obszczekują przyjaciół albo niektórych radośnie witają.
13 września 2015 23:28 | ID: 1246795
Gdy szczekają moje kundelki, to wiem na kogo - innym głosem szczekają na listonosza a inaczej obszczekują przyjaciół albo niektórych radośnie witają.
To znasz mowę swoich psiaków...
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.