Kiedy byliście ostatni raz w kinie i na jakim filmie??
18 października 2011 04:54 | ID: 662253
O kurcze...
Hmm, baaaaardzo dawno , dobre pare lat temu...
Na "Sposob na tesciowa" :)
18 października 2011 05:27 | ID: 662269
dawno temu , niestety z mężem mamy odmienne upodobania jeśli chodzi o film ...
18 października 2011 05:40 | ID: 662271
W maju...
18 października 2011 09:19 | ID: 662368
Oj nie pamiętam bo było to jakieś 15 lat temu a może i więcej...
18 października 2011 09:47 | ID: 662422
A nie no, skłamałam, byłam na Autach 2 z córką w wakacje ;)
Ale na czymś "dorosłym", to jakieś przedpotopowe czasy... :)
18 października 2011 09:52 | ID: 662427
dawno temu , niestety z mężem mamy odmienne upodobania jeśli chodzi o film ...
Haha, nasze upodobania też się różnią :) Zazwyczaj wybierałam coś ja, bo jak mąż kilka razy wybrał to ja zasypiałam :) i to tak chamsko, z otwartą buzią ;) Piszę w czasie przeszłym, bo ostatnio w kinie byliśmy jakoś tak w końcówce lutego (przed narodzinami Szymciuszka) a następny raz się zdarzy nieprędko, chyba jak Szymciuszek podrośnie wystarczająco, żeby mógł chodzić z nami (albo raczej my z nim - na bajki jakieś)
18 października 2011 09:54 | ID: 662433
kurcze nie pamiętam kiedy to było.. w każdym bądź razie dawno temu...
18 października 2011 09:57 | ID: 662437
Dawno to było...niestety:(
18 października 2011 10:02 | ID: 662442
No, ja też dawno. Ostatni chyba z pół roku temu. Wstyd. A w teatrze jeszcze dawniej. Czas najwyższy się trochę "odchamić".
Dawno to było...niestety:(
Ja nawet nie wiem, co jest teraz wyświetlane. To dopiero ignorancja kulturowa.
18 października 2011 10:02 | ID: 662445
A ja myslałam że to my tacy zacofani... ah gdyby te bilety były tańsze...
18 października 2011 10:42 | ID: 662504
No, ja też dawno. Ostatni chyba z pół roku temu. Wstyd. A w teatrze jeszcze dawniej. Czas najwyższy się trochę "odchamić".
Dawno to było...niestety:(
Ja nawet nie wiem, co jest teraz wyświetlane. To dopiero ignorancja kulturowa.
A w teatrze to juz w ogóle wstyd. Nie licząc szkolnych wycieczek, to w teatrze byłam tylko raz w życiu! Mąż mnie zaprosił w pierwszą rocznicę ślubu na "Sztukę kochania, czyli sceny dla dorosłych". Obiecaliśmy sobie wtedy, że będziemy chodzić częściej, bo strasznie nam się podobało. I na obietnicach się skończyło :)
18 października 2011 12:30 | ID: 662577
ja ostatni raz bylam na premierze filmu "Sniadanie do lozka" to chyba jakis rok temu bylo :D
18 października 2011 12:44 | ID: 662582
Ostatni raz w kinie byłam z mężem 1,5 roku temu na Wilkołaku:)
18 października 2011 17:56 | ID: 662786
W liceum...filmu nie pamiętam...:)
18 października 2011 20:13 | ID: 662894
miesiąc temu - "Kret".
18 października 2011 21:11 | ID: 662970
Hmmm, nie pamiętam ale wiem ze to był "Avatar"
18 października 2011 22:07 | ID: 663070
W kinie na "Jestem Bogiem" ze znajomym, w Prima Aprilis xD
W teatrze chyba 2 lata temu z wycieczką szkolną... Chciałoby się więcej, szkoda tylko, że wszystkie musicale na jakie bym poszła są (albo były) w Warszawie
18 października 2011 22:13 | ID: 663072
4 lata temu gdy byłam w 9 miesiącu ciąży na "Shek 3".Obok mnie siedziała kobieta z wnuczką, która co chwila wychylała się zza babci i patrzyła na mój ogromny brzuch.A gdy już były małe "shreki" to na głos powiedziała do babci:babciu ta pani też będzie miała małego shreka?
Myślałam że z mezem i znajomymi a przy okazji z połową kina padniemy ze smiechu.
18 października 2011 22:27 | ID: 663084
2 tyg.temu
22 października 2011 23:55 | ID: 666133
Dzisiaj byliśmy :) Mąż mnie na randkę zaprosił hehe;) Synka odstawiliśmy do mojej mamy, a my się wyrwaliśmy na romantyczną kolację a później "Dom Snów" - zaskakujący mocnooo. Poleciłabym nawet.
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.