Uwielbiam gry planszowe, niestety nie za często mam z kim grać. Mój nie lubi, brat daleko, jedynie jak dzieci mojego faceta do nas przyjadą to mam z kim zagrać. Gramy w "Memory"(dzieci mają o wiele lepszą pamięć, zawsze wygrywają:D) i śmieszną grę karciano-planszową "Wiochmen rejser", gdzie ścigamy sie do mety furmankami wypełnionymi dziećmi, trzeba dojechać przynajmniej z jednym. Planszę układa sie z kart, więc za każdym razem wygląda inaczej:). W dzieciństwie miałam "Monoply", które niestety sie pogubiło. Lubię też "Trivial Pursuit"-rzuca sie kostką i mozna wybrać w którą stronę sie ruszyć, dzieki temu mozna wybrać z jakiej dziedziny będzie pytanie. Świetana gra edukacyjna równiez dla dorosłych. Mam edycję rodzinną ale pytania są dość trudne i jedynie najstarsza dwunastolatka daje jakoś radę(pytania są osobne dla dzieci i dorosłych), ale na prawde ją polecam. Szkoda, ze nikt ze znajomych nie lubi grać, pamiętam jak do moich rodziców przychodzili znajomi i cały wieczór grali w "Monopoly" i marzy mi się, zeby kiedyś tak było u mnie:). Ostatnio "choruję" na "Inwigilację"-koleżanka mi poleciła-podobno bardzo śmieszna.