Chce tego niedoszły następca Jana Pawła II.
Niektórzy z rozwiedzionych podjęli nową odpowiedzialność
wobec dzieci z drugiego małżeństwa. I nie mają powodu, aby się z niej wycofać. Uważam, że Kościół powinien znaleźć rozwiązanie dla takich osób - twierdzi kardynał Carlo Maria Martini, były arcybiskup Mediolanu, który przez wiele lat uchodził za kandydata na następcę Jana Pawła II.
Dotychczas Kościół zakazywał rozwodnikom decydującym się na ponowne związki m.in. przystępowania do komunii.
Podobnie do Martiniego uważa wielu katolickich teologów nawiązujących m.in. do nauczania Kościołów prawosławnych.
Prawosławni dopuszczają powtórne związki rozwiedzionych. Twierdzą bowiem, że ich poprzednie małżeństwa mogły
nieodwracalnie "obumrzeć" wskutek słabości i grzechów - pisze "Gazeta Wyborcza".