Konkurs! Zaczarowany świat książkowych bohaterów. - Forum

Oczywiście Kubuś Puchatek :) Ciekawa jestem jakiego idola mają teraz dzieciaki! :D

Zachęcający konkursik... tyle fajnych książek... nic tylko brać w nim udział...

Może nagrać było by łatwiej wypowiedzi dzieciaczków.. 

Mój ulubiony bohater to SCOOBY DOO.

Z wielką niecierpliwością zawsze czekam przed telewizorem na mojego SCOOBY DOO i jego przyjaciół. To taki sympatyczny i przefajny piesek, którego nie sposób nie lubić. Słodziutkiego ma pyszczka, którym pożera stosy kanapek. Strasznie uwielbiam jego niezapomniane przygody. Zawsze gdzieś węszy ale chodzi w towarzystwie  bo mimo, że taki z niego duży pies to bojaźliwy strasznie. Przygody SCOOBY DOO to nie tylko zwykła bajka o jego przygodach. Ta bajka przede wszystkim uczy sprawiedliwości i mądrości, pokazuje, że kłamstwo i oszustwo ma krótkie nogi i zawsze wychodzi na jaw dzięki SCOOBY DOO i jego fantastycznym przyjaciołom, którzy potrafią wspólnie rozwikłać każdą zagadkę i pomóc przy tym ludziom oszukiwanym przez rabusiów i innych podstępnych złych ludzi. Także uwielbiam wielkiego psa o imieniu SCOOBY DOO i jego przygody w różnych dziwnych a nawet strasznych miejscach. Lubię patrzeć jak SCOOBY DOO wskakuje na ręce swojego towarzysza podczas poszukiwań kiedy ktoś lub coś go wystraszy. A wtedy potrafi się bać. Trzęsie się jak galaretka i czym pędem w nogi by schować się przed duchami lub innymi zjawami (a właściwie są to źli ludzie w przebraniu, którzy oszukują innych). SCOOBY DOO i jego przyjaciele potrafią rozwikłać każdą zagadkę a ile przy tym można się pośmiać ale przyznam się, że nie raz bałam się tak samo strasznie jak SCOOBY DOO kiedy to znienacka wyłoniła się biała postać w przebraniu ducha - tylko kto wtedy wie, że to tylko przebranie. Jak widzę, że SCOOBY DOO chowa się ja też zamykam jedno oko bo drugim muszę podglądać mojego przyjaciela co robi i wspólnie wędrujemy bo ciemnych lochach, starych kopalniach i szukamy potworów i zjaw a na końcu demaskujemy wspólnie oszustów i pomagamy skrzywdzonym ludziom.

Mój synek ma 22 miesiące i mówi: mama, tata, baba. Jednak zawsze kiedy pytam: Jaką bajeczkę lubisz ? Odpowiada: Tuuuu Tuuuu! Tuuuu Tuuuu! Co oznacza w jego rozumieniu „pociąg”. Jego odpowiedzi towarzyszy ruch rączką jak gwiżdżący pociąg. Synek ma na myśli bajkę „Tomek i Przyjaciele”.  Synek uwielbią tę bajkę i gdyby umiał mówić to pewnie powiedziałby, dlaczego tak bardzo ją uwielbia. Ja domyślam się skąd taka radość na jej widok. Od czasu do czasu organizujemy sobie wycieczki pociągiem, a Synek je uwielbia. Zawsze kiedy widzi bajkę „Tomek i Przyjaciele” lub prawdziwy pociąg, stojący na peronie, widzę radość na Jego buzi i słyszę: Tuuuu Tuuuu!  Tuuuu Tuuuu! Tuuuu Tuuuu!
Adrianek z mamą :)

Ulubionym bohaterem mojej córki jest Murzynek Bambo.

Gdy mówi wierszyk celowo zmienia wers - "czarną ma skórę ten nasz koleżka", na czarną ma skórę ten nasz kuleczka. Bardzo ją bawi, gdy ją poprawiamy, a ona z premedytacją dalej o kuleczce. W ostatnim wersie - "szkoda, że Bambo czarny, wesoły nie chodzi razem z nami do szkoły" córka mówi, że - szkoda, że Bambo czarny wesoły nie chodzi razem z Hania do przedszkola Sama to wymyśliła.

Jestem miłosniczką wszelkich bajek .Uwielbiam jak w każdej chwili bajki i różne opowiadanka czyta mi mama ,tata i babcia.Wtedy jestem zadowolona ,zaciekawiona przygodami i wydarzeniami ,które podczas czytania wypływają z książek.

Jednak moim ulubionym i najmilszym mojemu sercu jest bajka pt. "Czerwony Kapturek"

Mam kilka wersji tej bajki !!! Wydania książkowe jak i na płytach dvd.

Tu córka opisuje cechy swoje i ulubionego bohatera :

"Czerwonego Kapturka " kocham za jej serduszko dobre i piękne . Jest tak jak Ja -zawsze skora do pomocy,uczynna,miła,radosna,pogodna . Zawsze poda rękę i zrobi wszystko by inni byli zadowoleni .Mój bohater chętnie dzieli się wszystkim tym ,co ma . Nawet pomoże nieprzyjacielowi ,ale to z tego względu ,że jej dziecięca dobroć nie potrafi oceniać każdej sytuacji ,która może źle się skończyć !!! Jednak moi bliscy zawsze tłumaczą mi ,że nie każdy ma tyle dobra w sobie co TY Adusiu i ktoś może Cię zranić ,musisz zawsze uważać i nie rozmawiać z nieznajomymi !!! 

Moja córka tak mówi o ulubionym bohaterze definiuje dlaczego uwielbia "Czerwonego Kapturka ":

"Mamo -umniem poagać tak jak czyni to mój kochany "Czerwony Kapturek "- przecież ślimaki z szosy zanoszę na trawę,by ich nie przejechał samochód ,śwojego pieska zawsze trzymam na smyczy jak idziemy na spacer by nic mu się nie stało ,przecież jak znaleźliśmy młego ptaszka pod drzewem to zabraliśmy go do domu i dawaliśmy mu jeść i pić,podlewam razem z babcią kwiaty ,grabię listki by podwórko było czyste ,podaję Oli pampersy itp. Mama-jestem dobra i uczynna jak "Czerwony Kapturek " ,który szedł do babci i znalazł kosa -miał złamane skrzydło "Czerwony Kapturek " wyjął z koszyczka dżem malinowy i posmarował mu skrzydło i zaczął fruwać .Mama sarenki miała urodziny ,a ta mała sarenka zapomiała i "Czerwony Kapturek " pomógł jej zebrać piękny bukiet kwiatów dla mamy . Podstępny wilk był głodny i słaby "Czerwony Kapturek " podzielił się ciastem ,które miał w koszyczku dla babci chorej .Lubię pomagać razem z Tobą mamo ,bo ty pokazujesz mi co jest dobre i co należy zrobić w jakiejś trudnej sytuacji .Lubię pomagać Ci mamo w przygotowaniu śniadania rozstawiam talerzyki ,kładę na kanapki plasterki pomidora itd. Tata lubi jak mu pomagam i razem kopiemy ogródek ,myjemy samochód . Dlatego lubię być "Cerwonym Kapturkiem " bo zawsze małymi rączkami swoim malutkim ,a jak wielkim sercem pomaga " 

Kocham Swoją babcię jak "Czerwony Kapturek " i jak jest słaba lub chora zawsze niosę jej swój uśmiech ,serdecznego tulańca i szklaneczkę wody ! Moimi małymi rączkami czule ją obejmuję i życzę zdrówka :) 

Kocham swoich rodziców i siostrę Oleńkę swoim serduszkiem "Czerwonego Kapturka "-Oni są dla mnie najważniejsi i najbliźsi dla mnie !!! Uczą mnie czynić dobro i pomagają zrozumieć świat . 

Uwielbiam "Czerwonego Kapturka " to mój bohater numer 1 :) 

Oto Ja w roli "Czerwonego Kapturka " :) 

Z koszyczkiem wspaniałych Moich zbiorów dotyczących mojego ulubionego bohatera :)

PIĘKNY CZERWONY KAPTUREK :-)

Tak poza konkursem...

ZIEMUŚ bardzo lubi oglądać bajeczkę o pszczółce Mai i z tego powodu kupiłam mu książeczki   oraz plastikowe figurki z tej bajeczki ale niestety wśród nich nie było Mai  bo były wykupione. A ją właśnie z tej bajeczki lubi najbardziej...

Druga babcia Ziemusia jechała do nich więc dałam jej  książęczki i figurki Gucia , Tekli, Filipa   i Mrówki...

Wieczorkiem dzownię do niego i pytam się:

- Ziemuś podobają się Tobie figurki i książeczki...

A on na to:

- Tak babcia ale nie ma psciółki Mai...

Ja mu odpowidam:

- Nie ma jej bo w sklepie już nie było ale jak babcia w drugim zobaczy to ci kupi, dobrze...

On na to:

- Dobzie babciu...

Po kilku dniach dzwoni syn do mnie i mówi, że Ziemuś chce mi coś powiedzieć, oddaje mu komórkę a on krzyczy takim radosnym głosikiem...

- Babciu, babciu juś mam psciółkę Maję, mamusia mi kupiła...

I proszę jak mało do szczęścia dziecku potrzeba by był zadowolony, że ma swoją ulubioną postać z bajeczki...

A z takim zainteresowaniem ogląda tę bajeczkę...

Dziękuję w imieniu Córki za te miłe słowa ! :) 

Ten CZERWONY KAPTUREK zasługuje za samą "aparycję" na nagrodę...

Piękny Czerwony Kapturek! :) 

Kto jeszcze się z Nami pobawi? :D

6 letnia Julia najbardziej lubi bajkowych bohaterów Bolka i Lolka:)

Uwielbia ich przygody:) Julia lubi oglądac ich kolejne przeżycia i wydarzenia w nowych miejscach np. w puszczy, na biwaku, jak chłopaki jadą do Indii skuterem. Jula cieszys ię oglądając każdy kolejny odcinek czerpie z niego wiedze i rozwija swoją wyobraźnię, za każdym razem zastanawia się i mowi co zrobiłaby gdyby znalazła się w takiej samej sytuacji. Bohaterowie są jej ulubieńcami i zawsze z uśmiechem ogląda ich bajki:)

Razem ułożyłyśmy wiersz o Bolku i Lolku:

Bolek i Lolek to chłopcy dwaj..
chcą zwiedzić i poznać cały kraj...

zawsze mają przygód wiele..
to są nasi bajkowi przyjaciele...

lubimy ich oglądać i im kubicujemy...
kolejnego odcinka doczekać się nie możemy...

Dziewczyny Dziękuję za te słowa !!! Jest miło Mi i Adusi !!! Dziekuję :) 

Mój czterolatek ulubionych bohaterów zmienia średnio co 4 dni;) w tamtym tygodniu był Strażak...Paweł (nie, nie Sam!) z rodzimej książeczki, a w tym tygodniu jest kosmonauta z książki "Mamoko na liczby". Zresztą widać na zdjeciu - ja tu próbuję sesję foto urządzać, a on mi opowiada jak długo astronauta tak już lata w przestworzach i w ogóle "A on ląduje na pasie startowym, Mamo?". O kosmonaucie Mamoko rozmawiamy ostatnie 4 dni:) Toteż uznaję go za ulubionego bohatera!

Mój czteroletni synek uwielbia Smerfy. Zbiera nawet figurki z bohaterami tej bajki. Ja staram kupować mu ubrania z motywem tej bajki. Dlaczego smerfy? Synek odpowiada, bo jednego dnia może naśladować Marudę i marudzić cały dzień, a innego dnia udaje Pracusia i pomaga mi przy sprzątaniu. Naśladuje też Lalusia i wtedy chodzi z takim niebieskim lusterkiem przy buzi i śmiesznie to wygląda. W tej chwili synek naśladuje Śpiocha, bo odpoczywa sobie po obiedzie kiedy to udawał Łasucha.  Innym razem udaje Ważniaka, nawet ostatnio udaje Smerfa Kosmonautę. Ma zabawkowa rakietę i wystrzela swoje smerfne figurki w kosmos. Czytamy, oglądamy bajki i nawet układamy puzle ze Serfami. 

Ulubieni bohaterzy mojego malucha  to "Jas i Malgosia". Malgosia za odwage, a Jasio za pomyslowosc :)

Podczas czytania tej ksiazeczki moj maluszek smieje sie w trakcie, gdy Jas pokazywal zlej czarownicy kosteczke oraz kiedy Malgosia wepchnela zla pania do pieca. 

Bardzo ciesze sie, ze pozwala ona spokojnie zasnac mojemu maluszkowi i wywoluje w nim same pozytywne uczucia! :)

Taka druga ulubiona bajeczka jest "Zlotowlosa i trzy misie". Kiedy dziewczynka znajduje w lesie domek, a w nim 3 miseczki zupy o roznym smaku, 3 krzeselka o roznym rozmiarze i 3 lozeczka o roznej wielkosci moj maluszek jest bardzo podekscytowany i probuje zadawac pytania. 

Uwielbia te bajeczki - czytanie ich nigdy mu sie nie nudzi, a nowych slucha z wielkim zainteresowaniem. 

Czy Wy wiecie,

jaka jest moja ulubiona postać książkowa na tym świecie?

To TYGRYSEK który w "Kubusiu Puchatku" występuje,

ja przy nim wspaniale się czuje.

Jest on skoczny i rozbrykany,

a ja przy nim również jestem energiczny i rozbiegany.

Uwielbiam również z nim do snu się układać,

to on potrafi sens memu dzieciństwu nadać.

I na spacer go zabiorę,

ze wszystkich postaci to go zawsze wybiorę.

Ja się nim opiekuję,

karmię go i pielęgnuję.

W książkach ciekawą postawę reprezentuje

i zawsze mnie czymś zainteresuje.

Uwielbiają go przyjaciele,

to on miał przygód wiele.

Powiem Wam w sekrecie,

to czego jeszcze nie wiecie.

Ja pościel nawet z tym Tygryskiem mam,

i zestaw zabawkowy o który bardzo dbam.

A gdy drugie urodzinki niedawno miałem

to torcik z Tygryskiem ujrzałem.

Byłem wielce zadowolony,

a nawet troszeczkę onieśmielony.

Z Tygryskiem idę przez świat,

Tygrysek to mój przyjaciel i brat!