Jakie jest wasze zdanie na ten temat?
Zaloguj się, aby móc głosować.
Wyniki | |||
Tak |
|
20 | 74,1% |
Nie |
|
7 | 25,9% |
Liczba głosów: 27
(Data wygaśnięcia: 2012-11-01 23:59:00)
29 listopada 2011 10:41 | ID: 692306
Prostytucja jest znana od zawsze.
Korzyści z tego czerpał (i czerpie nadal)i kościół (Watykan), i możni władcy .
Dla mnie brakuje trzeciej opcji : legalna-nieopodatkowana.
Prostytucja ZAWSZE jest wynikiem : albo "podłego" traktowania przez partnera(kę), albo braku pieniędzy.
W dobie gdy państwo Polskie nie jest w stanie zapewnić społeczeństwu pracy( godziwie opłaconej) , nie dziwmy się że proceder ten kwitnie .
A tak na "marginesie" , zawsze można spróbować czy jest to lekki i łatwy kawałek chleba , czy też akt rozpaczy.
Opodatkowanie będzie nie czym innym jak jeszcze jednym "alfonsem" do utrzymania .
O, nowa porcja bredni... fajnie! :)
To, że prostytucja znana jest od dawna, w żadnym stopniu nie przemawia za jej społeczną akceptacją. Kradzieże i morderstwa też od dawna są znane...
Brakuje Ci trzeciej opcji - ale przecież taki właśnie jest stan faktyczny - prostytucja w Polsce jest legalna i jest nieopodatkowana.
skoro ona i tak istnieje - podatki za te " usługi " powinny być odprowadzane ...
Z jakiego powodu alfonsi mieliby nagle zacząć dzielić się zyskiem z Państwem?
29 listopada 2011 11:20 | ID: 692338
Nie! Bartt. To nie brednie, to fakty.
Poczytaj sobie historię Papieży i czasy kryzysu finansowego Watykanu. ( Poszukam to postaram się tutaj wkleić- teraz nie mam czasu).
Tak! brakuje dla mnie trzeciej opcji bo chodzi tutaj o moje zdanie .bo pytanie jest:
czy prostytucja powinna być zalegalizowana i opodatkowana (TAK, NIE)
Mały szczegół :literka i , a zmienia sens sondy.....
Żle mnie zrozumiałeś .... Ja tylko napisałem że w przypadku wprowadzenia podatku od prostytucji państwo automatycznie też stanie się alfonsem.
(alfons- potoczna nazwa sutenera ) (sutener - ar.204 $ 2 do 3 lat więzienia )
29 listopada 2011 11:36 | ID: 692352
Opodatkować gangi i mafię? Śmieszne. Zalegalizować ich działalność? Chore. To może od razu zlikwidować organy policji zajmujące się przestępczością zorganizowaną, bo prostytucja to jedna z gałęzi działalności mafii.
To raz, a dwa - te biedne choć głupie dziewuchy i tak w większości mają z tego marne grosze, bo to przede wszystkim alfons na nich zarabia a nie one na sobie, a jeśli zostaną opodatkowane to dostaną jeszcze mniej, bo mafia za nie nie będzie płacić, tylko same za siebie, więc będą musiały puszczać się jeszcze bardziej.
29 listopada 2011 12:08 | ID: 692366
Mafia i ganki w PL to jest smieszne heh....Kiedys cos bylo w Pruszkowie i Wolominie,ale te czasy sie dawno skonczyly. Skoro u nas cale panstwo okrada rzad to jaki interes ma tu mafia ?hehe,przeciez nas nie ma z czego okradac. Mysle,ze kazdy dochod powinien byc odpodatkowany. No sorry grosze nie grosze,ale bylam swego czasu przedsiebiorca firmy TSL i odprowadzalam podatki, wiec czemu ulugi prostytucyjne,ktore pobieraja oplaty za wykonanie uslug tego nie robia?....
29 listopada 2011 15:08 | ID: 692458
Zgadzam się - powinna być zwalczana, a nie zalegalizowana.
Rzecz jasna, że powinno się dążyć do walki z prostytuacją, ale czasami to walka z wiatrakami- ona istniala i niestety :( istnieć będzie. Słyszałam też skrajną i kontrowersyjną opinię, że wychowywanie dorosłych ludzi,którrzy wybrali taki sposób zarobkowania nie jest rolą państwa?- co wy na to??? Mowa tu o prostytucji z wyboru.
Bardziej zależało by mi na obowiązkowych badaniach tych kobiet i pod tym względem skłaniałabym się do legalizacji...
Właśnie- ostatnio pani z Fundacji La Strada wypowiadała się o potrzebie opieki medycznej dla tych kobiet/mężczyzn. Płacenie podatków byłoby równoznaczne z opieką medyczną.
Ale jak będzie zalegalizowana będzie to zachęcać te niezdecydowane młode dziewczyny do podjęcia się tego zawodu.
Stanie się "normalnym" zawodem...
Tutaj mam największe obawy, że powiedzenie- TO JEST ZAWÓD, będzie usprawiedliwieniem i takim oczyszczeniem się z winy. Warto zatem postawić na edukację seksualną i świadomość poszanowania swojego ciała.
Prostytucja jest w Polsce legalna.
Wg mnie powinno się ją zwalczać, bo to jeden z głównych generatorów handlu żywym towarem.
Wątek został nieprecyzowany. Upraszczając powiem, że jeśli myślimy o opodatkowaniu to musimy myśleć o zalegalizowaniu jako zawód (przynoszący zarobki).
Handel żywym towarem jest wielkim problemem i dodatkowym wątkiem a propo prostytucji!
Prostytucja jest w Polsce legalna.
Właśnie. Prostytucja jest legalna, ale nielegalne jest czerpanie zysków z niej.
A pobieranie podatków od prostytutek jest czerpaniem zysków przez państwo. Czyli (na chwile obecną) łamaniem prawa, w dodatku przez państwo, które to prawo uchwalilo.
Istnieje zatem obawa, że Państwo stanie się sutenerem!!!! Dlatego w wątku jest "zalegalizowanie"jako działalności zarobkowej- bo tylko wtedy jest możliwość poboru podatku. Kto by płacił podatki za nielegalną działalność!!! :) Są partie, które zaczynają rozmyślać co z tym fantem począć, tym bardziej, że słychać głosy, że w związku z Euro 2012 będzie wzmożony "popyt":((((
Opodatkowane mogą być filmy porno, opdatkowane mogą byc zdjęcia itp. Ale nie prostytucja.
Znwou mierzymy się tu z problemem : czy przeważają względy ekonomiczne czy moralne? Czy wszystkie sfery życia powinny być jawne? Czy każda sfera powinna być akceptowana w swej naturze?
Największym problemem jest fakt, że ona istniała, istnieje i niestety najprawdopodobniej istnieć będzie - nie bez powodu nazywana najstarszym zawodem świata. O tym powinno mówić się głośno- prostytucja istnieje.
Prostytucja jest znana od zawsze.
Korzyści z tego czerpał (i czerpie nadal)i kościół (Watykan), i możni władcy .
Dla mnie brakuje trzeciej opcji : legalna-nieopodatkowana.
Prostytucja ZAWSZE jest wynikiem : albo "podłego" traktowania przez partnera(kę), albo braku pieniędzy.
W dobie gdy państwo Polskie nie jest w stanie zapewnić społeczeństwu pracy( godziwie opłaconej) , nie dziwmy się że proceder ten kwitnie .
A tak na "marginesie" , zawsze można spróbować czy jest to lekki i łatwy kawałek chleba , czy też akt rozpaczy.
Opodatkowanie będzie nie czym innym jak jeszcze jednym "alfonsem" do utrzymania .
Lekki i łatwy zawód to nie jest. Te dziewczyny podejmując się tego mają małą samoświadomość.
29 listopada 2011 15:14 | ID: 692463
Prostytucja jest znana od zawsze.
Korzyści z tego czerpał (i czerpie nadal)i kościół (Watykan), i możni władcy .
Dla mnie brakuje trzeciej opcji : legalna-nieopodatkowana.
Prostytucja ZAWSZE jest wynikiem : albo "podłego" traktowania przez partnera(kę), albo braku pieniędzy.
W dobie gdy państwo Polskie nie jest w stanie zapewnić społeczeństwu pracy( godziwie opłaconej) , nie dziwmy się że proceder ten kwitnie .
A tak na "marginesie" , zawsze można spróbować czy jest to lekki i łatwy kawałek chleba , czy też akt rozpaczy.
Opodatkowanie będzie nie czym innym jak jeszcze jednym "alfonsem" do utrzymania .
O, nowa porcja bredni... fajnie! :)
To, że prostytucja znana jest od dawna, w żadnym stopniu nie przemawia za jej społeczną akceptacją. Kradzieże i morderstwa też od dawna są znane...
Brakuje Ci trzeciej opcji - ale przecież taki właśnie jest stan faktyczny - prostytucja w Polsce jest legalna i jest nieopodatkowana.
skoro ona i tak istnieje - podatki za te " usługi " powinny być odprowadzane ...
Z jakiego powodu alfonsi mieliby nagle zacząć dzielić się zyskiem z Państwem?
Problem Państwa-wykonywanie pracy zarobkowej a niepłacenie podatków. Pewna grupa będzie mocno niezadowolona,kiedy państwo zacznie się nad tym mocniej zastanawiać.
Opodatkować gangi i mafię? Śmieszne. Zalegalizować ich działalność? Chore. To może od razu zlikwidować organy policji zajmujące się przestępczością zorganizowaną, bo prostytucja to jedna z gałęzi działalności mafii.
To raz, a dwa - te biedne choć głupie dziewuchy i tak w większości mają z tego marne grosze, bo to przede wszystkim alfons na nich zarabia a nie one na sobie, a jeśli zostaną opodatkowane to dostaną jeszcze mniej, bo mafia za nie nie będzie płacić, tylko same za siebie, więc będą musiały puszczać się jeszcze bardziej.
I to jest fakt- opodatkować coś co uwarzane jest za niemoralne i nielegalne. Złodziejstwo też jest....
Mafia i ganki w PL to jest smieszne heh....Kiedys cos bylo w Pruszkowie i Wolominie,ale te czasy sie dawno skonczyly. Skoro u nas cale panstwo okrada rzad to jaki interes ma tu mafia ?hehe,przeciez nas nie ma z czego okradac. Mysle,ze kazdy dochod powinien byc odpodatkowany. No sorry grosze nie grosze,ale bylam swego czasu przedsiebiorca firmy TSL i odprowadzalam podatki, wiec czemu ulugi prostytucyjne,ktore pobieraja oplaty za wykonanie uslug tego nie robia?....
Niestety mafia istnieje i ma w nosie to, że ograbia już ograbionych. W większych miastach -kawiarnie,puby, restauracje płacą panom z szerokimi barami za "ochronę" ale ciii...o tym się nie mówi.
29 listopada 2011 16:55 | ID: 692542
Prostytucja jest znana od zawsze.
Korzyści z tego czerpał (i czerpie nadal)i kościół (Watykan), i możni władcy .
Dla mnie brakuje trzeciej opcji : legalna-nieopodatkowana.
Prostytucja ZAWSZE jest wynikiem : albo "podłego" traktowania przez partnera(kę), albo braku pieniędzy.
W dobie gdy państwo Polskie nie jest w stanie zapewnić społeczeństwu pracy( godziwie opłaconej) , nie dziwmy się że proceder ten kwitnie .
A tak na "marginesie" , zawsze można spróbować czy jest to lekki i łatwy kawałek chleba , czy też akt rozpaczy.
Opodatkowanie będzie nie czym innym jak jeszcze jednym "alfonsem" do utrzymania .
O, nowa porcja bredni... fajnie! :)
To, że prostytucja znana jest od dawna, w żadnym stopniu nie przemawia za jej społeczną akceptacją. Kradzieże i morderstwa też od dawna są znane...
Brakuje Ci trzeciej opcji - ale przecież taki właśnie jest stan faktyczny - prostytucja w Polsce jest legalna i jest nieopodatkowana.
skoro ona i tak istnieje - podatki za te " usługi " powinny być odprowadzane ...
Z jakiego powodu alfonsi mieliby nagle zacząć dzielić się zyskiem z Państwem?
Problem Państwa-wykonywanie pracy zarobkowej a niepłacenie podatków. Pewna grupa będzie mocno niezadowolona,kiedy państwo zacznie się nad tym mocniej zastanawiać.
Opodatkować gangi i mafię? Śmieszne. Zalegalizować ich działalność? Chore. To może od razu zlikwidować organy policji zajmujące się przestępczością zorganizowaną, bo prostytucja to jedna z gałęzi działalności mafii.
To raz, a dwa - te biedne choć głupie dziewuchy i tak w większości mają z tego marne grosze, bo to przede wszystkim alfons na nich zarabia a nie one na sobie, a jeśli zostaną opodatkowane to dostaną jeszcze mniej, bo mafia za nie nie będzie płacić, tylko same za siebie, więc będą musiały puszczać się jeszcze bardziej.
I to jest fakt- opodatkować coś co uwarzane jest za niemoralne i nielegalne. Złodziejstwo też jest....
Mafia i ganki w PL to jest smieszne heh....Kiedys cos bylo w Pruszkowie i Wolominie,ale te czasy sie dawno skonczyly. Skoro u nas cale panstwo okrada rzad to jaki interes ma tu mafia ?hehe,przeciez nas nie ma z czego okradac. Mysle,ze kazdy dochod powinien byc odpodatkowany. No sorry grosze nie grosze,ale bylam swego czasu przedsiebiorca firmy TSL i odprowadzalam podatki, wiec czemu ulugi prostytucyjne,ktore pobieraja oplaty za wykonanie uslug tego nie robia?....
Niestety mafia istnieje i ma w nosie to, że ograbia już ograbionych. W większych miastach -kawiarnie,puby, restauracje płacą panom z szerokimi barami za "ochronę" ale ciii...o tym się nie mówi.
To akurat jest haracz a nie zadna mafia.Juz widze ''biznesmenow'',ktorzy utrzymuja sie z tego co wyciagna z jakiegos baru, no blagam. To o czym piszesz to sa wyprychy,ktorzy oferuja ''opieke'' lub ''ochorne'' danego biektu za pieniadze i robia to bezprawnie oczywiscie o czym rowniez wszyscy wiedza,ale wiekszosc wlascicieli sie poprostu boi,ze spala im ten interes,dlatego udaja,ze nic sie nie dzieje i to akurat nie ma nic wspolnego z mafia. Mafia robi takie przekrety i takimi kwotami obraca,ze my nigdy nie wiedzielismy i nie zobaczymy takich kwot na oczy. Prawdziwa mafia jest we Wloszech,Rosja,Ukraina (glebsze rejony).
29 listopada 2011 19:46 | ID: 692660
Opodatkowane mogą być filmy porno, opdatkowane mogą byc zdjęcia itp. Ale nie prostytucja.
Znwou mierzymy się tu z problemem : czy przeważają względy ekonomiczne czy moralne? Czy wszystkie sfery życia powinny być jawne? Czy każda sfera powinna być akceptowana w swej naturze?
Największym problemem jest fakt, że ona istniała, istnieje i niestety najprawdopodobniej istnieć będzie - nie bez powodu nazywana najstarszym zawodem świata. O tym powinno mówić się głośno- prostytucja istnieje.
Nie miałam na myśli tego, że o prostytucji nie powinno się mówić glośno - chodzi o to, że o prostytucji nie powinno się mówić głośno DOBRZE.
29 listopada 2011 19:52 | ID: 692666
Jest to znowu temat gdzie tak naprwdę nie wiem co myśleć....
29 listopada 2011 21:13 | ID: 692788
Niby jestem za, tak jak w Niemczech ... W 2002 roku prostytucja przestała być w Niemczech nielegalna, według prawa kobiety prostytuujące się świadczą usługi handlowe, a ich praca jest uważana za takie samo zajęcie jak np. sprzedawanie książek, praca w sekretariacie, szefowanie firmie. Odprowadzają również składki na ubezpieczenie społeczne.
Ale równocześnie na nie ... ponieważ : Reforma systemu świadczeń (nazywana w Niemczech Hartz IV) ogranicza dostęp do zasiłku dla bezrobotnych. Osoba bezrobotna nie może odrzucić propozycji pracy przedstawionej przez urząd pracy, straci bowiem status bezrobotnego i zasiłek. Problem w tym, że urzędnicy mogą zmuszać kobiety do sprzedawania swojego ciała w domach publicznych. Do takiego przypadku doszło ostatnio w Berlinie. Arbeitsamt skierował młodą informatyczkę do nowej pracy. Kobieta odmówiła, gdyż chodziło o legalne zatrudnienie jako prostytutka. Wskutek odmowy straciła wszelkie uprawnienia.
29 listopada 2011 21:18 | ID: 692793
Ale straszny przykład! I kolejny argument przeciwko opodatkowaniu prostytucji.
29 listopada 2011 21:32 | ID: 692799
Niby jestem za, tak jak w Niemczech ... W 2002 roku prostytucja przestała być w Niemczech nielegalna, według prawa kobiety prostytuujące się świadczą usługi handlowe, a ich praca jest uważana za takie samo zajęcie jak np. sprzedawanie książek, praca w sekretariacie, szefowanie firmie. Odprowadzają również składki na ubezpieczenie społeczne.
Ale równocześnie na nie ... ponieważ : Reforma systemu świadczeń (nazywana w Niemczech Hartz IV) ogranicza dostęp do zasiłku dla bezrobotnych. Osoba bezrobotna nie może odrzucić propozycji pracy przedstawionej przez urząd pracy, straci bowiem status bezrobotnego i zasiłek. Problem w tym, że urzędnicy mogą zmuszać kobiety do sprzedawania swojego ciała w domach publicznych. Do takiego przypadku doszło ostatnio w Berlinie. Arbeitsamt skierował młodą informatyczkę do nowej pracy. Kobieta odmówiła, gdyż chodziło o legalne zatrudnienie jako prostytutka. Wskutek odmowy straciła wszelkie uprawnienia.
O matko z córką!!! Aż trudno uwierzyć. U nas jest podobnie, że urząd prponuje ci pracę,ale masz prawo odmówić (nie wiem ile razy) i chyba też po kilku razach tracić status bezrobotnego z wszelkimi przywilejami.
30 listopada 2011 12:39 | ID: 693225
nie wiem co wybrać?!
30 listopada 2011 14:14 | ID: 693322
Niby jestem za, tak jak w Niemczech ... W 2002 roku prostytucja przestała być w Niemczech nielegalna, według prawa kobiety prostytuujące się świadczą usługi handlowe, a ich praca jest uważana za takie samo zajęcie jak np. sprzedawanie książek, praca w sekretariacie, szefowanie firmie. Odprowadzają również składki na ubezpieczenie społeczne.
Ale równocześnie na nie ... ponieważ : Reforma systemu świadczeń (nazywana w Niemczech Hartz IV) ogranicza dostęp do zasiłku dla bezrobotnych. Osoba bezrobotna nie może odrzucić propozycji pracy przedstawionej przez urząd pracy, straci bowiem status bezrobotnego i zasiłek. Problem w tym, że urzędnicy mogą zmuszać kobiety do sprzedawania swojego ciała w domach publicznych. Do takiego przypadku doszło ostatnio w Berlinie. Arbeitsamt skierował młodą informatyczkę do nowej pracy. Kobieta odmówiła, gdyż chodziło o legalne zatrudnienie jako prostytutka. Wskutek odmowy straciła wszelkie uprawnienia.
No to bardzo rozwinięte są Niemcy, nie ma co! Czy będąc członkiem UE można sobie pzowolić na takie praktyki?????
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.