Album dla dziecka od dnia narodzin - Forum

Pewnie, ze mam, nawet dwa. Miałam świra na tym punkcie ale szybko zapominałam uzupełniac :(

To fajny pomysł. Moja mama taki miała, do dziś gdzieś leży. Lubiłam czytać, co wpisywała o nas - swoich dzieciach:)

Ja nie mam takowego, za to mam zwykły album ze zdjęciami od chwili narodzin. Od pierwszego zdjęcia w życiu aż do chwili obecnej. Znajdują się tam zdjęcia z każdego miesiąca jej życia.

Plus zamierzam stworzyć taki kolaż , w którym będą zdjęcia USG , daty pierwszych kopniaków jak była w brzuchu, zdjęcia całej rodziny i podpisy kto kim jest. To wszystko wstawione w antyramę i powieszone nad łóżeczkiem, ale do matury nie mam czasu  żeby się za to wziąć dlatego zrobię to dopiero w maju ;)

chłopcy mają albumy ze zdjęciami do około 1,5 roku. reszta jest na dysku.

A ja pójdę dalej..Zamierzam kupić ogromny album i uzupełniać go po cichu aż do 18 urodzin córki (zdjęciami których nie zobaczy) i wręczyć jej na 18-tkę w prezencie.

Ja mam taki Album świetna sprawa tylko ja mam od urodzenia do 5 lat wsztko można tam zapisać i odbić raczke i stópke póżniej pierwsze obciety pukiel włosków mozna zostawić w kopercie specjelnej:) zdjecia pierwsze zabki kroki  ulubiona muzyka zabawki no dosłownie wszstko teraz kupie taki sam 2 synusiowi:D

Ja dostałam od koleżanki album "Moje pierwsze pięć lat". Tak jak piszesz, jest tam miejsce na zdjecia, życzenia, pamiątki... Super sprawa :) Bardzo fajne na prezent.

Mam taki album Julci. Dostałam go w prezencie od koleżanki, kiedy byłam w 7. m-cu.

Piękna pamiątka!

Niestety nie mam takiego albumu dla KAroliny, dowiedziałam się że coś takiego istnieje jak KArola miała chyba półtora roku. Fajna sprawa, zazdroszczę tym, które go mają:)

oczywiście kupiłam taki dla córeczki i póki co skrupulatnie go zapisuje ;) również jest od urodzin do lat 5.

Super pamiątka, bardzo wzruszający prezent.

A pomyśleć, że pierwszy raz zobaczyłam taki album jako mała dziewczynka w Kazachstanie, a należał on do 26 letniej kobiety ;] 

Takiego albumu nie mam, ale mam już odbitą stópkę i nóżkę w ramce. W zwykłym albumie opisuje zdjęcia.

Ja myśle, ze kupię dla małej taki album,bo sama taki mam i to fajna pamiątka, dodatkowo na końcu są moje ulubione bajki i kołysanki z dzieciństwa :) które myśle że będę nucić i opowiadać mojej małej.

Ja mam taki album od pierwszych dni mojej ciąży. A zaczyna się zdjęciem testu ciążowego :0 teraz mała ma 1,5 roku i systematycznie co dwa miesiące dokładamy kolejne zdjęcia. Już sa tego trzy labumy i muszę się troszkę ograniczać, bo nie ma też co przesadzać :)

My tez mamy taki albumik - od momentu poczecia, do hoho ;)

I przyznam, ze nie zawsze systematycznie uzupełniam, no ale staram sie :)

Ja też mam taki album z dzieciństwa. Ale robiony przez moją mamę, może nie ma tam miejsc na wszystkie ważne wydarzenia, bo kiedyś takich bajerów nie było, ale za to są piękne opisy (ozdobnym pismem), rysunki, daty i zdjęcia. Wspaniała pamiątka! 

Ja też będę prowadzić album w podobnym stylu i oglądałam już kilka "gotowców", ale jakoś ta forma nie przypadła mi do gustu. Wolę sama stworzyć, tak jak mi się będzie podobało. Mam już wklejony test ciążowy i kilka USG (bo reszta w karcie ciąży wklejona).

jowitka tez ma taki, dostala od chrzestnej na chrzciny.. boski jest ... rozowy ,.. no super

Ja trzy oglądałam i jakoś kiczowate były. Ale to w zwykłym papierniczym. Może w Empiku mają ciekawsze.

Ja trzy oglądałam i jakoś kiczowate były. Ale to w zwykłym papierniczym. Może w Empiku mają ciekawsze.

Ja mam i dla syna i dla córki. Oba albumy są do roku. Powyżej to już sama kombinuję. W zwykłych albumach opisuję zdjęcia, staram się wywoływać na bieżąco. Dodatkowo prowadzę zeszyty. Opisywałam srupulatnie na świeżo każdy miesiąc malucha. Postępy, waga, wzrost  inne bajery. Wiktoria ma wklejony pierwszy ząbek jaki jej wypadł, kiedy nauczyła się jeździć na rowerze, wiązać buty inne takie wydarzenia. teraz czekam na takie wydarzenia u synusia. Mam w planie oddać im te  albumy jak juz założą swoje rodziny. Ja kocham takie rzeczy, o fajna sprawa. Dołożę jeszcze do tego pamiątki z chrztu i szpitala. Będzie super, bo zapakuję to wszystko w pękne ozdobne pudła.