Wiesz ja jak karmiłam pierwszą córkę to popijałam "mio bio" herbatka dla matek karmiących zestaw ziół wspomagający proces laktacji -owoc anyżu,kopru włoskiego,kminku,liść melisy o maliny. ponadto często przystawiałam do piersi -starałam sie jak mogłam by karmić jak najdłużej -ale nie dało .pierwszą córkę musiałam przejść na mleko modyfikowane jak miała 8-10 tygodni ,bo płakała głodna i głodna ,spać nie mogła po mleku zasypiała na spokojnie i dośc długo!!!
druga córka całkowita porażka -karmiłam 2 tygodnie położna jak była powiedziała ,że dziecko jest głodne proszę dokarmiac i pokarmu w piersi niewiele i nic nie pomogło by mieć laktację i karmić .
obie wykarmione butelką i mieszanką !!!
Spróbuj jescze w poradni laktacyjnej ,zadzwoń do połoznej -może ,to ten kryzys karmienia piersią ???
Spróbuj w aptece niech farmaceuta poleci Ci dora mieszanke ziół wspomagających laktację !!!
Siły i wytrwałości dla Ciebie i synka !!!