alanml (2011-11-21 22:02:57)
Wysadzanie 4,5 miesięcznego dziecka to metoda na dwa uda , " albo się uda albo się nie uda". :)))))))))))
A tak serio, co z tego że posadzimy dziecko i się załatwi? A co jak w np. aucie zasygnalizuje siku powiemy ' poczekaj chwilkę? To jest istota, umiejetność kontrolowania swoich potrzeb a nie celowania w ten moment z nocnikiem.
Niech sobie to dziecko tam siedzi i robi ale nie uwierzę, że calkowicie świadomie i że ma umiejętność kontrolowania swoich potrzeb. Nawet nie sądzę ze zasygnalizauje, to kwestia tego, ze mama zauważy.
i ja całkowicie sie pod tym podpisze, dla mnie to tez metoda uda sie, nie uda...
Chciałabym zobaczyc, jak dziecko w tym wieku syngalizuje to, ze chce mu sie siusiu...
Nie ma mozliwosci. Owszem, dziecko zasygnalizuje, ale po fakcie.
Poza tym, odnosnie wysadzania dziecka od 1 dnia zycia... no przepraszam, nie znam lekarza, ktory by na to wyraził zgode. Przede wszystkim obciazenie dla maluszka, po 2 dla mamy... I tak samo z kilku miesiecznym dzieckiem...
Ekologiczne rodzicielstwo, zapewne jest dobre, ale tylko wtedy gdy nad tym wszystkim kontrole ma lekarz...