Według badania przeprowadzonego przez eKid Fundacji Kidprotect.pl i firmy Polskie Badania Internetu
wynika, że coraz więcej 13 -15 latków (ponad połowa korzystających z internetu w maju) owiedziła strony erotyczne.
Pokazuje to, że internet coraz mocniej wrasta w życie młodocianych i to sferą której na ten moment nie do końca pojmują. Od tamtego roku liczba dzieci oglądających te strony wzrosła o 10 punktów procentowych w takim tempie to za parę lat cała młodzież będzie się uczyła seksu tylko z internetu.
Jest to dla mnie przerażające w jaki sposób dowiedzą się o tematach, które powinni poznać w intymnych, sprzyjających warunkach i to najlepiej z partnerką/em a nie w internecie. Takie podglądanie stron erotycznych może mieć zły wpływ na ich postrzeganie seksu w życiu dorosłym.
Trzeba pilnować naszych dzieci, uświadamiać je, że to jest złe, kontrolować czas dostępu do internetu i stron po jakich się poruszają. To jest chyba najlepsza jak nie jedyna możliwość abyśmy to my rodzice mieli wpływ na edukację seksualną naszych pociech oraz w przyszłości ich partnerzy.