14 października 2008 14:05 | ID: 7770
14 października 2008 20:49 | ID: 7794
14 października 2008 20:54 | ID: 7795
16 października 2008 13:17 | ID: 7956
16 października 2008 14:15 | ID: 7965
16 października 2008 14:56 | ID: 7974
29 listopada 2010 20:18 | ID: 340115
29 listopada 2010 20:30 | ID: 340133
30 listopada 2010 07:58 | ID: 340291
30 listopada 2010 07:59 | ID: 340292
1 grudnia 2010 09:30 | ID: 341578
1 grudnia 2010 09:53 | ID: 341608
1 grudnia 2010 11:37 | ID: 341752
1 grudnia 2010 11:39 | ID: 341754
1 grudnia 2010 11:42 | ID: 341757
1 grudnia 2010 14:00 | ID: 341909
1 grudnia 2010 14:05 | ID: 341920
1 grudnia 2010 22:14 | ID: 342352
5 marca 2011 23:39 | ID: 440479
Może Wam się spodoba ten tekst :)
Ja jestem już w drugiej ciąży więc teoretycznie [powinnam się uodpornić, ale... ostatnio koleś w banku (któego jestem klientką!) powiedział,że nie da mi kawy, bo jestem w ciąży! Burak jeden. a mam akurat zaleconą kawkę na niskie ciśnienie. no ale pewnie chciał zaoszczędzić na kawie i wymyślił głupi powód:/.
6 marca 2011 05:31 | ID: 440580
Może Wam się spodoba ten tekst :)
Ja jestem już w drugiej ciąży więc teoretycznie [powinnam się uodpornić, ale... ostatnio koleś w banku (któego jestem klientką!) powiedział,że nie da mi kawy, bo jestem w ciąży! Burak jeden. a mam akurat zaleconą kawkę na niskie ciśnienie. no ale pewnie chciał zaoszczędzić na kawie i wymyślił głupi powód:/.
hm, a moze rzeczywiscie sie przejał?
Przeciez panuje stereotyp, ze kobieta w ciazy nie powinna pic kawy :)
Mnie tez czesto odmawiano kawy, pomimo ze tez musialam ja pic.
No cóz.
Traktowanie jak jajko? Raczej nikt mnie tak nie traktował, ale nikt nie omieszkał dawac "dobrych rad."
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.