Cześć :) Jestem na początku ciąży. Termin mam na koniec kwietnia albo początek maja. Szukam kobiet, które tak jak ja będę rodziły w tym terminie, żeby podzielić się tym, co przeżywają teraz, jak się czują, czego się obawiają. Zapraszam na forum :)
22 lutego 2013 11:49 | ID: 915272
Natka to może wytłumacz swojemu Maluszkowi, żeby poczekal aż tata wróci z delegacji :) ja tak tłumacze swojemu żeby za szybko na świat nie fatygował (u nas zagrożenie wcześniejszym porodem z powodu skracającej się szyjki macicy) - i na razie to moje gadanie działa :)
Mój mąz równiez wyjeżdza prawie na tydzieńn więc moja mama będzie mnie niańczyć - kurcze jakie to męczące takie leżenie. Fizycznie dobrze się czuję, nic nie boli, skurczów nie ma ani żadnych innych niepokojących objawów, jednak leżenie jest konieczne.
Ja jeszcze torby nie spakowałam, pewnie zrobię to w przyszłym tygodniu, ale mam już wszystko co niezbędne. Mąż kończy remont pokoju i będziemy zamawiać łóżeczko.
Ja to już nie mogę się doczekać porodu, owszem stres jest, ale jaka radośc jak już będzie po wszystkim. Chciałabym już Juniora przytulić i całowac po tych maleńkich rączkach i stopkach :) na razie jednak niech jeszcze siedzi w brzuszku.
dobry sposob ale ja mojemu maluszkowi nie moge np wytlumaczyc ze ma czekac na tate bo musial by miesiac dluzej czekac moj maz juz od grudnia za granica i najprawdopodobniej wroci koniec kwietnie
22 lutego 2013 12:18 | ID: 915291
Dobre, Pola :)
Niektórym by sie przydało ;)) I nie tylko facetom, niektóre kobiety ( w dodatku te które juz rodziły) sa mniej wyrozumiałe niz faceci...
22 lutego 2013 12:20 | ID: 915294
Biedulka!! Pewnie cieżko tak bez męża, mój był teraz na urlopie i niestety musiał wrócic do pracy zeby nie wykorzystać całgo przed urodzeniem. A ja juz tesknie i bardzo stresuje ze go nie ma..
22 lutego 2013 12:34 | ID: 915306
Biedulka!! Pewnie cieżko tak bez męża, mój był teraz na urlopie i niestety musiał wrócic do pracy zeby nie wykorzystać całgo przed urodzeniem. A ja juz tesknie i bardzo stresuje ze go nie ma..
taka praca ale pozniej posiedzi do sierpnia w domu. ciezko bo teraz sie zaczynaja najwieksze zakupy a sama wiesz ile teraz mozna podniesc tym bardziej ze zostaly 2miesiace wiec nie mozna ryzykowac a ja od poczatku mam zakaz podnoszenia i dzwigania
22 lutego 2013 13:47 | ID: 915333
Hej. Jestem właśnie po wizycie. Wszystko jest w porządku, mały to na pewno chłopiec, co zostało uwiecznione na zdjęciu :) Waży 1550 g. Ma słodką buźkę :) Jestem taka szczęśliwa, że wszystko jest dobrze. Dostałam tylko jakieś leki ziołowe na drobną infekcję dróg moczowych. Byłam dzisiaj w sklepie dziecięcym i oprócz wanienki nie opłaca się nic kupować, tylko na allegro. Ten sam kocyk w sklepie po 45 zł., a na allegro z przesyłką 27. I wiele jest takich rzeczy więc większość pozamawiam na allegro. A Wy jak kupujecie????
22 lutego 2013 13:49 | ID: 915335
noo ja tez dzwigac nie zamierzam.. bo ostatnio pojechalam na zakupy mowie sobie co ja nie dam rady dwoch siatek z auta do domu przyniesc?? moze z 20m i wieczorem bolal mnie brzuch ;/ dlaego lepiej nie "kozaczyc" przed sama soba najwazniejszy maluszek, a ktos inny niech dzwiga za nas :)
Pileczka to super, ze wszystko dobrze :) to juz niezly klocek z niego :) ciekawe ile moja wazy. My wozek kupilismy w sklepie nigdzie nie widzialam takiej ceny w internecie za jaka nam sie udalo utargowac ;D lozeczko kupuje na allegro, ale jakos mam tak, ze lubie sobie pomacac to co kupuje ;P boje sie, ze na allegro zamowie na zdjeciach wyglada pieknie, a przyjdzie jakas szmatka ;/
22 lutego 2013 14:19 | ID: 915354
Jak to dobrze, że mój mąż nie wyjeżdża na żadne delegacje. W ogóle jest bardzo pomocny, chociaż teraz to opiekujemy się sobą nazwajem, bo choróbsko go dopadło. Mnie coś gardło drapie, ale piję Prenalen, jem czosnek i jakoś się trzymam.
Z dźwiganiem to też sobie juz dałam siana. Z resztą mój biedny krzyż chyba by tego nie zniósł. Ostatnio za bardzo szalałam w kuchni przy obiedzie. Bo to jest tak, chcesz się szybko uwinąć, jak dawniej. Rach, ciach, a tu niestety nie da się... Kiedyś po takim zapierniczu brzuch twardniał jak szalony, nie mówiąc o plecach. Jak się położyłam to już wstać ciężko było. Od tamtej chwili dałam sobie na wstrzymanie. Jakby nie było to już koniec 8 miesiąca i dobrych parę kilo do noszenia przed sobą. Czas zwolnić tempo, zwłaszcza, że mój chód przypomina bardziej przetaczanie się, niż kroczenie
Piłeczka, ja właśnie oczekuję na przesyłkę z różnymi takimi dorbnymi rzeczami do pielęgnacji, kąpieli itp. Jak przyjdzie paczka to dam znać, czy wszystko wygląda tak, jak w necie i ogólenie jak wrażenia. Często zamawiam różne rzeczy przez internet, właśnie ze względu na cenę.
22 lutego 2013 14:39 | ID: 915367
Mi zostało do kupienia jeszcze takie kosmetyczne rzeczy dla maluszka,dla siebie do szpitala koszule, podklady itp. Do tej pory kupowałam w sklepach ale teraz przymierzam sie wlaśnie zeby zrobic taka wiekszą paczke właśnie na allegro. Jagoda moze polecisz jakiegoś sprzedawce bo ja na razie sie tak rozgladam i sprawdzam ceny ale jeszcze nie zdecydowałam
22 lutego 2013 14:53 | ID: 915374
Nie ma co dźwigać, nie warto. Lepiej sobie odpuścić dla dobra dzidziusia. Ja właśnie znalazłąm sklep na allegro i napisałam, że zrobię u nich spore zakupy, ale musimy się dogadać co do przesyłki np. jednorazowa opłata za kuriera. Jak się tak z nimi dogadam to trochę u nich zostawię, bo kupiłabym: butelki tomme tippe, ręczniczki, pieluszki tetrowe i flanelowe, pościel, termoopakowanie, kocyk, prześcieradła i parę innych drobiazgów. Bo jeśli za każdą rzecz z osobna będę musiała płacić za przesyłkę, to wolę iść do sklepu i za tę samą cenę pomacam i zobaczę. Ale bez opłat za przesyłkę to się bardzo opłaci.
22 lutego 2013 15:01 | ID: 915382
Zazwyczaj jak robisz zakupy u jednego sprzedawcy to tylko raz jest naliczana cena za przesyłke a u niektorych przy większej wydanej kwocie moze nawet być przesyłka gratis ale to wlasnie trzeba troche poszperać i sprawdzic albo zadzwonic i indywidualnie sie dogadac
22 lutego 2013 16:25 | ID: 915422
Ja jutro mam usg o 11, ale moj to chyba kolos bedzie bo w 31 tc wazyl orawie 2200! A dr mowi zw jest w normie to teraz bedzie 270??
22 lutego 2013 16:33 | ID: 915423
Tak właśnie jest, że jak zamawiasz u jednego sprzedawcy to przychodzi Ci jedna paczka ze wszystkim i płacisz za przesyłkę tylko raz. Ja akurat tej paczki nie zamawiałam na allegro, tylko na tej stronie http://www.krainadziecka.com.pl/ Na allegro też mają swoje konto, ale przedmiotów jest mniej niż na stronie. Spodobała mi się ich strona, bo mogłam zakupić rzeczy dla Maluszka oraz dla mnie do szpitala. W sumie wartość paczki wyszła ok 170 zł, a przesyłka 12 zł.
Właśnie przywieźliśmy wózek Ale na razie go nie składamy, bo trochę miejsca by zajmował. Ale jestem już spkojniejsza, że jest w domu.
22 lutego 2013 18:01 | ID: 915502
Ja niczego nie kupiłam na allegro. Kupowałam wszystko stopniowo i zawsze ceny były super! Znalazłam łozeczko z materacykiem za 80 zł. Byłam po butelke z aventu smoczek popdaski poporodowe chusteczki nawilżające i majtki jednorazowe i zapłaciłam chyba 54 zł. Ja to mam dar do wyszukiwania perełek za grosze :) Przedwczoraj dostalam za darmo nosidelko- fotelik taki do 18 kg od sasiadki. Wózka jeszcze nie mam ale mam juz wybrany. Pieluszki tetrowe i flanelowe kupila za grosze. Jak sie ma troche czasu to mozna tak poszperać w sklepach ze za niewielka kase można fajne rzeczy kupic.
Byłam u urologa. Jestem umowiona na 25.05 na usunięcie kamieni. Wiec jeszcze sie troche z nimi pomęcze
22 lutego 2013 18:49 | ID: 915518
Kircze Wy tez juz jestescie takie " ciezkie"?ja juz ledwo chodze na zakupach, a moj chod rzeczywiscie przypomina pingwina a nie kobiete:)tak mi sie dluzy i kompletnie nie mam juz weny na nic.dobrze ze prawie wszystko kupione
22 lutego 2013 18:56 | ID: 915521
Pola, ja mam dokładnie tak samo. Już prawie wszystko załatwione, jeszcze ostatnie przygotowania muszę dopiąć i później już tylko oczekiwać. Dobrze, że zajęłam się tym wcześniej. Teraz mogę odpoczywać. Ciężar brzucha daje się we znaki. Już nawet leżeć czasami niewygodnie.
22 lutego 2013 19:12 | ID: 915529
Jagoda, Ty kochana masz juz prawo:) 3 tyg roznicy to duzo na koncowce, wiec ja za te trzy to bede sie turlac:) dzis nawet corcia mi buta pomagala zalozyc bo za cholere nie moge przez brzuch:) mam wrazenie, ze juz jest nisko ale kogo nie spotkam to mowia ze wysoko.Moze nie zdazy dobrze opasc bo ja jednak bede miala cc dwa tyg przed terminem.a ze spaniem to juz masakra, zanim sie przewroce na drugi bok to zdazylabym chyba serial obejzec:) a tak powaznie to ciezko... Budze sie co chwile a noc to wiecznosc.
w weekend chce juz dokupic ostatnie pierdoly i cale szczescie mam blisko sklep ze wszystkim, meble w niedziele, kurier przywozi materac i nianie elektr i leze i nic nie robie.:)
juz sie boje jutrzejszego usg... Oby wszystko bylo oki
22 lutego 2013 19:17 | ID: 915533
No to ja tak już od jakiegoś czasu się turlam w zakładaniu butów też potrzebuję pomocy. Taki człowiek nieporadny. I najbardziej ta nieporadność męczy, a czas do rozwiązania się dłuży, chociaż w sumie to już końcówka. Ja na dzień dzisiejszy będę rodzić sn, więc coraz więcej myśli kłębi mi się w głowie, a nerwy biorą górę. Ta niepewność jest straszna. Czy poradzę sobie z bólem.
Brzuch mam jeszcze wysoko, bo czuję jak mi uciska na mostek i w ogóle kłuje mnie co jakiś czas raz po jedną, raz pod drugą piersią.
22 lutego 2013 19:21 | ID: 915534
A czy ktoras interesowala sie juz cenami pampersow? Ja dzis bylam w superfarmie i np byly te biale, delikatniejsze new born za 49,90 ale 78 szt., zielone te zwykle male opakowanie 40 szt 29,90 a podobno te biale sa lepsze i drozsze.Widzialyscie gdzies moze w promocji?
22 lutego 2013 19:23 | ID: 915535
Ja gdybym rodzila sn to bym chciala w wodzie.. tak mialo byc tez z corcia ale niestety planowac to ja sobie moglam a i tak wyladowalam na cc
Dla mnie wstanie z lozka to mega wyczyn, z wanny zreszta tez. Moj maz patrzy czasem z politowaniem:) dalam mu przeczytac to co wam wczoraj tu wkleilam to smial sie bardzo, ale pozniej chyba wyobraznia zadzialala i powiedzial, ze biedne jestesmy:)
22 lutego 2013 19:30 | ID: 915538
No ze wstawaniem z łózka to ciężko jest niestety. Jak jest mąż w pobliżu to mnie poratuje Co do kąpieli to już dawno zrezygnowałam z wanny na rzecz prysznica.
Co do promocji to ja korzystam z tej strony (wymoderowano)
A tu masz promocje na pampersy w określonych sklepach (wymoderowano )
Na prawdę super stronka!
A na poród w wodzie nie mam co liczyć, u nas się tego niestety nie praktykuje
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.