Wow, BARDZO dziękuję. Nie spodziewałam się aż takiego zainteresowania losem obcej osoby. Zostałam miło zaskoczona i moja wiara w ludzi chyba zaczyna powoli wracać...
Melisa - tak, znalazłam wcześniej ale pozostał bez odzewu, dlatego napisałam tu. Lusiaklusia odezwała się już do mnie i zaoferowała pomoc.
Anketrin - z tego co wiem, to na ostatnim USG dzidziuś odwrócił się pupą i nie można było stwierdzić płci. Tej dziewczynie jest raczej bez znaczenia. Ode mnie ma prawie wszystko różowe i jest zadowolona. Stwierdziła jedynie, że jeśli będzie chłopiec, to odda komuś dalej sukieneczki, ale róż jej nie przeszkadza :)
Ja także jestem uziemiona, może nie zupełnie, ale sama mam jeden wózek w którym jeździ 7-dmio miesięczna Kornelka a Madzia "niby chodzi" ale tylko do placu zabaw, dalej nasz spacer wygląda, jakbym ciągnęła osiołka :D
Podam numer gg Agnieszki, bo poprosiła, by kontaktować się z nią w ten sposób a ewentualnie później telefonicznie.
aguska798 - przyda się wszystko. Ja jej oddałam biustonosze dla mam karmiących i kilka innych rzeczy potrzebnych po porodzie. Jest wdzięczna za każdą pomoc, tym bardziej, że ciąża jej nie służy i nie może pracować...
gg18095566 - Agnieszka
Jeszcze raz bardzo serdecznie Wam dziękuję!