On- mój J. J. i Ja- A.A....czyli nasza codziennośćKategorie: Rodzicielstwo Liczba wpisów: 294, liczba wizyt: 535547 |
Nadesłane przez: anetaab 05-06-2011 17:51
lubię weekendy jak rodzice są w domku
jak razem idziemy na spacerek
ale upały...nie żebym narzekała, bo wolę taką pogodę niż deszcze
jednak Kubuś ewidentnie męczy się w taki skwar
dziś poszliśmy na 9 do Kościoła, po Mszy planowałam spacer,
ale już o tak wczesnej porze powietrze stało , więc zwialiśmy do domku
skorzystałam na tym po podrzemałam razem z synusiem,
odrazu lepiej się czuję i mniej doskwierają mi bóle głowy jak troszkę więcej pospałam
myślę , że pomaga też mniej zmartwien, wziełam na luz i nie przejmuję się tak już
po prostu się nie odzywam
tak jest lepiej !!
lepiej dla mnie , a przez to , że jestem spokojniejsza to i dla Bubuńka