...i ślubuję Ci miłość, wierność i uczciwość małżeńską... - Blog anormalny
Znajdź nas na
|
gru 2024
|
|
Mo | Tu | We | Th | Fr | Sa | Su |
2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 |
9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 | 15 |
16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 | 22 |
23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 | 29 |
30 | 31 | | | | | |
-
...i ślubuję Ci miłość, wierność i uczciwość małżeńską...
Nadesłane przez: Bartt 10-08-2009 14:04
Byłem niedawno na ślubie znajomych... rozwalają mnie takie uroczystości. Nie ma chyba nic piękniejszego na świecie, niż młoda para przed ołtarzem.
Najkosztowniejszy i najbardziej stresujący dzień w życiu - podobno? ;) W sumie nic dziwnego, że ślub to piękne wydarzenie... zazwyczaj lata starań, przygotowań, budowania relacji, dużo śmiechu i pewnie nie mniej łez... aż w końcu pada sakramentalne "Tak" i dwoje ludzi staje się jednością. Osobno, ale już razem. Nierozerwalne więzy spętają ich na całe życie... więzy słodkie i twarde zarazem.
Ciekawe jak będzie wyglądał mój własny ślub? Kiedyś planowałem, że odbędzie się on mniej więcej... teraz :) Z planów nic nie wyszło (jak zwykle kobiety wszystko psują ;)
Młodej parze życzę wszystkiego najlepszego!
Zamknij
© 2008-2024 MedFood Group SA
Do góry
Chcesz być na bieżąco z Familie.pl?
zamknij
Dołącz do nas na Facebooku